Gry Activision Blizzard będą wychodziły na PlayStation 5 i Switcha

Wątpliwości co do zakupu Microsoftu — potrzebne są kolejne wyjaśnienia

2 minuty czytania
Komentarze

Brytyjski urząd potrzebuje szczegółowych wyjaśnień dotyczących jedno z największych przejęć w branży gier. Zakup Activision Blizzard budzi obawy, że gracze stracą dostęp do swoich ulubionych gier. Microsoft ma 5 dni na przedstawienie dodatkowych wyjaśnień.

Zakup Activision Blizzard wzbudza podejrzenia

Microsoft powstrzymał rosyjskich hakerów

Brytyjski Urząd ds. Konkurencji i Rynków (CMA) poinformował, że zidentyfikowano potencjalne obawy dotyczące wykupu Activision Blizzard przez Microsoft. Jak wyjaśnia, Sorcha O’Carroll, starszy dyrektor ds. fuzji, poprzez połączenie się dwóch wielkich firm, Microsoft może „wykorzystać swoją kontrolę nad popularnymi grami, aby zaszkodzić rywalom, w tym niedawnym i przyszłym rywalom w usługach subskrypcji wielu gier i gier w chmurze„. Firma ma 5 dni na przedstawienie propozycji, które rozwieją wszelkie wątpliwości CMA. Jeśli to nie przekona urzędu, to dochodzenie wejdzie w drugą fazę, w której niezależny panel oceni dokładnie transakcję poprzez m.in. sprawdzenie wewnętrznej dokumentacji obu firm.

Zobacz też: Idealny tablet na powrót do szkoły? Na pewno każdy znajdzie coś dla siebie!

Jesteśmy gotowi współpracować z CMA nad kolejnymi krokami i odnieść się do wszelkich jego obaw. Sony, jako lider branży, mówi, że martwi się o Call of Duty, ale powiedzieliśmy, że jesteśmy zobowiązani do udostępniania tej samej gry tego samego dnia zarówno na Xbox, jak i PlayStation. Chcemy, aby ludzie mieli większy dostęp do gier, a nie mniejszy. Będziemy nadal współpracować z organami regulacyjnymi w duchu przejrzystości i otwartości podczas analizy tego przejęcia. Szanujemy i cieszymy się z trudnych pytań, które są nam zadawane.

Brad Smith, prezes i wiceprezes Microsoft dla The Register

Microsoft zapewnia, że połączenie będzie korzystne dla branży i graczy

Zakup Activision Blizzard

Dla przypomnienia: Zieloni zakupili holding, którego prezesem jest Bobby Kotick, za 68,7 mld dolarów. Jeśli wszystko przebiegnie pomyślnie, to Microsoft będzie miał dostęp do takich marek jak Call of Duty, a także World of Warcraft, czy Diablo. Akceptacja ze strony międzynarodowych urzędów zajmujących się konkurencją i monopolem jest konieczna, aby zakończyć formalny zakup tak ogromnych podmiotów. Obawy dotyczą m.in. odmówienie dostępu do gier lub zapewnienie dostępu na gorszych warunkach do tytułów, w które grają miliony graczy. Microsoft zapewnia, że nie chce ograniczać obecnych i przyszłych użytkowników.

Dzisiejsza branża gier jest silna i dynamiczna. Liderzy branży, w tym Tencent i Sony, wciąż poszerzają swoje głębokie i obszerne biblioteki gier, a także innych marek rozrywkowych i franczyz, z których korzystają gracze na całym świecie. Wierzymy, że dokładny przegląd wykaże, że połączenie Microsoftu i Activision Blizzard będzie korzystne dla branży i graczy.

Brad Smith, prezes i wiceprezes Microsoft dla The Register

Źródło: The Register

Motyw