LINKI AFILIACYJNE

Recenzja powerbanku Xtorm. Duża pojemność, staranne wykonanie i bezbłędna praca

6 minut czytania
Komentarze

Nie wszystkim potrzebne są powerbanki — ale w wielu sytuacjach to sprzęty, które ratują życie (nie dosłownie). Własny magazyn energii jest świetną opcją, by nie narażać się na korzystanie z publicznych ładowarek, a obecnie, przy tak licznych sprzętach domagających się prądu, nigdy nie wiadomo co i jak szybko się wyczerpie. Dlatego naprawdę ucieszyłam się, gdy dostałam do zrecenzowania powerbank Xtorm, którego pełna nazwa brzmi Xtorm 20W Fuel Series Power Bank 20.000.

Android.com.pl / Jolanta Szczepaniak

Było to zaraz przed majówką i w planach była kilkugodzinna podróż samochodem z dwójką dzieci, które miały być jak najdłużej rozpraszane tabletem i telefonem. Rozładowanie któregoś z tych urządzeń przed dotarciem na miejsce byłoby dramatem. I tutaj testowany powerbank pokazał wszystkie swoje zalety — szybkie ładowanie, trzy porty USB i pojemność wystarczającą, żeby obdarować energią trzy urządzenia na raz. Do tego bardzo spodobał mi się wizualnie. Te cechy sprawiły, że Xtorm był produktem, z którym autentycznie nie rozstawałam się przez wspólnie spędzone trzy tygodnie.

xtorm powerbank recenzja test
Android.com.pl / Jolanta Szczepaniak

Zalety

  • solidne wykonanie
  • atrakcyjny wygląd
  • 3 porty USB, w tym dwa z funkcją QuickCharge
  • możliwość jednoczesnego ładowania trzech urządzeń
  • duża pojemność
  • funkcja Power Delivery

Wady

  • potrzebuje trochę czasu na naładowanie
  • spore rozmiary i waga (ale przy tej pojemności to uzasadnione)
  • brak dokładniejszej informacji o pojemności, jaka jest do wykorzystania

Podsumowanie

Xtorm 20W Fuel Series Power Bank 20.000 to jeden z tych produktów, które można z czystym sumieniem polecić. Jest starannie wykonany, solidny, zgrabny i pojemny. Robi to, co do jego należy, choć musimy przygotować się na noszenie ze sobą małej cegły. Trzy porty USB pozwalają naładowanie kilku urządzeń naraz, a pojemność jest wystarczająca, by nie trzeba było szukać gniazdka po jednym użyciu.

8,7/10
Ocena

Xtorm 20W Fuel Series Power Bank 20.000

  • Opakowanie i akcesoria 8
  • Budowa i jakość wykonania 10
  • Porty i złącza 10
  • Szybkość ładowania urządzeń 8
  • Szybkość ładowania akumulatora 7
  • Cena 9

Specyfikacja i cena

Tak prezentuje się specyfikacja testowanego urządzenia:

Pojemność akumulatora20 000 mAh
Tym akumulatoralitowo-polimerowy
Napięcie nominalne5 V
Prąd wyjściowy1,4 A
Liczba złączy ładujących3:
USB-C Power Delivery 20W (5V/3A, 9V/2.2A, 12V/1.5A)
2 x USB-A Quick Charge 3.0 18W (5V/2.4A, 9V/2.2A)
InneQuick Charge, technologia Power Delivery, możliwość ładowania trzech urządzeń jednocześnie
Wymiary136 x 71 x 26 mm
Waga376 g

Warto dodać, że na rynku obok wersji 20 000 mAh jest jeszcze wersja oferująca połowę tej pojemności. Jedak moim zdaniem lepiej zapłacić te kilka złotych więcej i od razu kupić większy model. Ceny powerbanku z akumulatorem 20 000 mAh zaczynają się od ok. 220 złotych

Opakowanie i akcesoria

Samo opakowanie sprzedaje nam sporo informacji o możliwościach powerbanku, ale wewnątrz niego oprócz samego urządzenia, ulotek i kabla USB-A do USB-C nie znajdziemy nic więcej.

Budowa i jakość wykonania

Bardzo, ale to naprawdę bardzo podoba mi się, jak dobrze powerbank od Xtorm wygląda. Zazwyczaj tego typu sprzęty są nieciekawe i nudne. Tymczasem tutaj producent naprawdę się postarał, aby było na czym zawiesić oko. Szary kolor jest neutralny, krawędzie są w większości płaskie, ale front i tył zdecydowanie przyciągają wzrok. To zasługa ma geometrycznego wzoru z matowym, miękkim w dotyku wykończeniem.

Android.com.pl / Jolanta Szczepaniak

Rozumiem, czemu producent nie chciał zepsuć tej powierzchni nadrukowanym logo, ale wybrał chyba jeszcze gorsze rozwiązanie. Otóż na jednej z krawędzi powerbanku wisi coś w rodzaju gumowej metki, na którym znalazło się logo i nazwa producenta.

Android.com.pl / Jolanta Szczepaniak

Całość, wykonana z gumy i tworzywa sztucznego, wydaje się naprawdę solidna. Geometryczna obudowa chroni powerbank przed zarysowaniami i uszkodzeniami, ale chroni też inne urządzenia czy elementy, które nosicie w plecaku czy w torbie, przed uszkodzeniem ze strony nie najmniejszego powerbanku.

Do obsługi — ograniczającej się do sprawdzenia stanu akumulatora mamy pojedynczy przycisk, zaś na jednej z krótszych krawędzi umieszczono porty ładowania — dwa USB-A (USB 3.0) oraz pojedynczy USB-C (do 20 W).

Android.com.pl / Jolanta Szczepaniak

Nosiłam go codzienne w plecaku, bo naprawdę nigdy nie wiadomo, kiedy się przyda. I choć nie należy do najlżejszych, to razem z resztą sprzętu, który dźwigam na plecach, jego obecność nie robiła żadnej różnicy.

Powerbank Xtorm w działaniu

Za pomocą powerbanku można ładować wszelkie smartfony i tablety. Pojemność wynosząca 20 000 mAh sprawia, że energii jest pod dostatkiem, alby do 4 razy naładować telefon albo 2 razy napełnić baterię w tablecie. Najczęściej jednak jednocześnie ładowałam 2 lub 3 urządzenia — i to naprawdę się sprawdza.

Android.com.pl / Jolanta Szczepaniak

Trzy porty USB dają dużą swobodę w zakresie podłączanych urządzeń, tym bardziej że są tu dwa porty USB-A i jeden USB-C, który wykorzystywany jest również do ładowania samego powerbanka. Możecie tu podłączyć dowolne elektroniczne gadżety: oprócz smartfona i tableta naładujecie też kontroler PSP, kamerę, GoPro, słuchawki i in. Nie liczyłam, ile faktycznie razy mogłam ładować telefon, bowiem podłączałam tu różne urządzenia z bateriami o różnych pojemnościach, nierzadko jednocześnie. Sam powerbank musiałam ładować mniej więcej raz na 4-5 dni. Ale faktycznie korzystałam z niego niemal codziennie.

Android.com.pl / Jolanta Szczepaniak

Po naciśnięciu przycisku zasilania białe diody LED wskazują, ile energii pozostało w powerbanku. I to jest coś, nad czym powinien popracować jeszcze producent. Wskaźnik naładowania na dany moment pozostawia wiele do życzenia, bo ma postać szeregu diod — nie jest to najbardziej precyzyjne podanie stanu akumulatora.

Android.com.pl / Jolanta Szczepaniak

Nie miałam powodu, by narzekać na tempo ładowania podłączanych urządzeń. Smartfon ładował się do pełna mniej więcej w 1,5 godziny. Sam powerbank, co jest oczywiste, potrzebuje więcej czasu, by uzupełnić swój akumulator. Mówimy tu mniej więcej o 4-5 godzinach, choć po zastosowaniu ładowarki 18W USB-C PD możliwe jest pełne naładowanie powerbanku w czasie 2,5 godziny. 

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw