Pod koniec lutego przybliżyłem Wam plecak Thule Covert DSLR Backpack, który niewątpliwie jest dla wymagających. W takim razie co powiecie teraz na coś zdecydowanie prostszego? Tytułowy Natec Bharal ma za zadanie ułatwić transport laptopa z tabletem i drobiazgami, a przy tym nie kosztować dużo. Tym samym serdecznie zapraszam do tego krótkiego testu.
Zalety
- Niska cena
- Dobrze przemyślane wnętrze
- Możliwość zmniejszenia niewykorzystanej przestrzeni
Wady
- W deszczu nie sprawdzi się najlepiej
Recenzja Natec Bharal w trzech zdaniach podsumowania
Natec Bharal to na pozór prosty plecak, w którym jednak znalazło się kilka ciekawych rozwiązań. Przede wszystkim kompaktowe rozmiary mogą zmieścić potencjalnie dwa laptopy i podstawowe akcesoria do nich. Jednak trzeba uważać na deszcz, bo materiały są dość cienkie.
Cena i właściwości Natec Bharal
Natec Bharal kosztuje około 140 złotych, więc nie jest to wygórowana cena jak za plecak. W tym konkretnym wypadku otrzymujemy:
- wymiary:
- zewnątrz: 310 x 135 x 430 mm
- wewnątrz: 270.x 135 x 390 mm
- waga: 780 g
- maksymalne obciążenie: 8 kg
- wykonanie: poliester
- 2 komory:
- 360 x 270 mm
- 335 x 270 mm
- 3 kieszenie zewnętrzne
Producent deklaruje, że komory wewnątrz plecaka zostały przystosowane do 14,1-calowych laptopów, ale zmieszczą się także 15,6-calowe z małymi ramkami.
Wrażenia z użytkowania
Pierwszy kontakt z recenzowanym plecakiem wypadł całkiem nieźle. Przede wszystkim jest to lekka propozycja i dosyć ubita, do czego jeszcze przejdę. Oczywiście próżno szukać materiałów premium lub smaczków designerskich. Tu liczy się prostota, więc dominuje poliester, który mógłby być minimalnie grubszy. Tak od razu mam obawę, czy Bharal jest w stanie jakkolwiek przetrwać choćby mniejszy deszcz. W końcu to plecak przeznaczony do noszenia laptopów, więc dobrze by było, gdyby był odporny na zachlapanie. Mimo wszystko konstrukcja nie sprawia takiego wrażenia, choć na pewno trzeba oddać jej fakt, że nie jest to na tyle tanie wykonanie, aby istniała obawa o szybkie porwanie lub zniszczenie. Nie oszczędzałem za bardzo propozycji Nateca przez cały okres testów, a mimo to pod koniec wyglądała równie dobrze, co na początku.
Od zewnątrz widzimy pokrywę, która chroni dostępu do wnętrza plecaka. Na niej pojawia się logo firmy i pierwszy, mniejszych schowek. Ta część nie jest otwierana suwakiem, a trzyma się na zatrzaski, więc stąd moja główna obawa o wodoszczelność. Po odczepieniu narzuty ukazują nam się kolejne kieszenie. Na jednej z nich znajdziemy pasy, które mogą pomóc w transporcie dłuższych rzeczy. Druga za to potencjalnie może służyć jako miejsce na portfel, gdyż zamek jest w pełni zasłonięty, gdy pokrywa plecaka jest zapięta. Wszystkie kieszenie nie należą do największych, choć jak na tak mały plecak są wystarczające pojemne, aby pomieścić właśnie portfel, klucze, telefon, a nawet mniejsze ładowarki.
Zajrzyjmy w końcu do środka i załóżmy Natec Bharal na plecy
Zanim jeszcze przejdziemy do środka, doceńmy ciekawe rozwiązanie z regulacją pojemności plecaka. Natec po bokach wszył dwa zamki, które pozwalają wybrać, czy chcemy mieć więcej miejsca wewnątrz, czy też wolimy, aby plecak zachowywał sztywność i mniejsze wymiary. Tym samym przejdźmy już do środka, gdzie docenimy dwie osobne komory na wspominane wielokrotnie laptopy. Dodatkowa taśma z rzepem zapewnia, aby żaden ze sprzętów przypadkiem nie wysunął się z plecaka. Może mógłbym przyczepić się do poliestrowego wykończenia, ale umówmy się – Natec Bharal jest tanią propozycją, więc jak na poliester i tak jest nieźle.
Spakowani? W takim razie zakładamy plecak na plecy i doceniamy miękkie, profilowane wykończenie, które ma poprawiać wentylację. Coś w tym jest – jeśli nie naładujemy zbyt dużo do Bharal, to nasze plecy nadal oddychają i nie czuć żadnego dyskomfortu. Jednak same pasy na ramiona mogłyby być grubsze. Tu ponownie odwołuję się do ciężaru, bo przy maksymalnym obciążeniu potrafią się wbijać nam w ramiona.
Recenzja Natec Bharal – podsumowanie
Czy za 150 złotych można wymagać czegoś szczególnego od plecaka? Przede wszystkim tego, żeby nie rozpadł się po kilku użyciach. Natec Bharal spełnia to wymaganie, bo o ile nie jest to propozycja, która udaje plecak premium i świetne wykończenie, tak zastosowane materiały zostały dobrze zszyte ze sobą. Jeśli ktoś często podróżuje z małym laptopem i tabletem oraz innymi drobiazgami, to Bharal powinien się spełnić. Jedynie trzeba pamiętać, aby te podróże nie odbywały się w trakcie deszczu.