Android Auto w Polsce jest dostępne od jakiegoś czasu, choć trudno było to nazwać jeszcze oficjalnym debiutem. Aplikację Google można było pobrać z zaufanego źródła w formie APK i normalnie użytkować. Do tego w ojczystym języku, ale nie był to dalej oficjalny debiut. Ten w Polsce dopiero przed nami i widać niestety, że dalej Google traktuje nasz kraj jak miejsce, gdzie nie warto się starać. Pocieszające jest to, że nie jesteśmy jedyni.
Android Auto w Polsce
Spora część użytkowników smartfonów może mieć już od dłuższego czasu dostęp do Android Auto na swoich smartfonach, jeżeli ma Androida 10. Aplikacja pojawia się wtedy na urządzeniu więc informacja o tym, że Google zamierza oficjalnie wejść do naszego kraju, nie robi większego wrażenia. Można więc zaryzykować stwierdzenie, że Android Auto w Polsce jest od około roku. Teoretycznie. Trzeba jednak pamiętać o tym, że nie każdy ma jeszcze Androida 10 na pokładzie, a wielu użytkowników starszych smartfonów dostanie go dopiero wtedy, kiedy… zmieni urządzenie. W końcu chyba wszyscy wiemy, że nie każdy z producentów decyduje się na duże aktualizacje systemów.
I to właśnie oni powinni się cieszyć, bo możliwość korzystania z Android Auto będzie po prostu łatwiejsza. Google na swoim oficjalnym blogu potwierdziło, że Android Auto trafi do kilkudziesięciu nowych krajów w ciągu kilku najbliższych miesięcy. Wprawdzie nie podało dokładnego terminu, kiedy to nastąpi, ale to akurat standard w przypadku giganta. Oprócz Polski aplikacja zawita także do Belgii, Czech, Portugalii, Norwegii czy Szwecji.
Zobacz też: Premiera Cyberpunk 2077 coraz bliżej, a grę kupisz nawet w… Lidlu.
Android to najpopularniejszy z systemów na smartfony, który używany jest praktycznie pod każdą szerokością geograficzną na świecie. I taka popularność ma także swoje złe strony, bo Google nie nadąża z wypuszczaniem wszystkich swoich nowości w tym samym czasie na każdym z rynków. Dobrze, że firma w końcu sobie o Polsce przypomniała.
Źródło: Google