Termin interes publiczny jest trudny do zdefiniowania. Zwłaszcza gdy urzędnik publiczny umieścił na Twitterze treści, które naruszają zasady portalu i wyraźnie akceptują akty przemocy. Najprawdopodobniej więc nowa zmiana polityki jest skierowana głównie do prezydenta USA Trumpa. Każdy jego tweet jest bez końca analizowany i relacjonowany w wiadomościach na całym świecie.
Nowe zasady Twittera dla polityków
Począwszy od dzisiaj, Twitter umożliwi wprowadzenie nowej polityki dotyczącej rachunków urzędników państwowych, które spełniają następujące kryteria:
- Bycie lub reprezentowanie urzędnika państwowego. A także ubieganie się o urząd publiczny lub bycie branym pod uwagę przy zajmowaniu stanowiska rządowego.
- Posiadanie ponad 100.000 zwolenników.
- Weryfikacja danych.
Celem tej nowej polityki jest poprawa jakości tweetów udostępnianych przez polityków. Umożliwi to ukrycie niektórych tweetów przed opinią publiczną, chyba że użytkownik dobrowolnie zdecyduje się zobaczyć je za zrzeczeniem się odpowiedzialności. Wyłączenie odpowiedzialności brzmi następująco.
Zasady Twittera dotyczące niewłaściwego zachowania mają zastosowanie do tego Tweeta. Jednakże Twitter ustalił, że może to być w interesie publicznym, aby Tweet pozostał dostępny.
Kilka czynników będzie miało wpływ na to, kiedy to zawiadomienie zostanie umieszczone na niektórych tweetach. Na przykład, jeśli tweet ma interes publiczny, ale wspomina również o akcie przemocy. Na przykład takim jak rozpoczęcie wojny, na tweecie zostanie umieszczony komunikat o deprecjonowaniu go od rozpowszechniania. Zostanie jednak zachowany, aby pociągnąć rząd do odpowiedzialności.
Zobacz też: Oppo MeshTalk, czyli rozmawiaj bez operatora i Internetu – gdzie jest haczyk?
Służba w rozmowach publicznych obejmuje umożliwienie każdemu mówienia o tym, co jest dla niego ważne, Może to być szczególnie ważne w kontaktach z urzędnikami państwowymi i politykami. Ze względu na charakter zajmowanego stanowiska liderzy ci mają większy wpływ i czasami mówią rzeczy, które można uznać za kontrowersyjne lub zapraszają do debaty i dyskusji. Krytyczną funkcją naszej służby jest zapewnienie miejsca, w którym ludzie mogą otwarcie i publicznie odpowiadać przed swoimi liderami i pociągać ich do odpowiedzialności.
Szczerze mówiąc, nie jestem do końca przekonany do tego rozwiązania. Jeśli dany polityk ma kontrowersyjne opinie, to w interesie publicznym jest to, żeby wyborcy byli ich świadomi. Dodatkowo przykład z wojnami jest dziwny. To, że nie będzie się mówiło o nich, nie znaczy, że nagle znikną.
Źródło: Gsmarena