T-Mobile pozwane za ułatwienie przestępcom kradzieży kryptowalut

1 minuta czytania
Komentarze

W dzisiejszym świecie kryptowaluty są bardzo gorącym tematem, co często skłania nowych inwestorów do kupna pewnej ilości wirtualnych pieniędzy. Niestety, oprócz sporej ilość zalet taki system ma również pewne wady, a przede wszystkim możliwość kradzieży wszystkich zgromadzonych środków. Tak niestety stało się w przypadku mężczyzny z Waszyngtonu – okazuje się, że przestępcom pomógł konsultant T-Mobile

Jak dokładnie doszło do kradzieży?

Z uwagi na to, że przestępcy poznali hasło Carlosa Tapanga do jego wirtualnego portfela, to jedynym zabezpieczeniem, które dzieliło ich od kradzieży środków, była dwuetapowa weryfikacja. Okazuje się, że i z tym można sobie bezproblemowo poradzić – osoby odpowiedzialne za kradzież zadzwoniły więc do T-Mobile i poprosiły o aktywację usługi przekierowywania wiadomości z numeru Tapanga na ich własny. Co ciekawe konsultant nie wymagał nawet specjalnego kodu PIN ustawionego przez właściciela konta, niezbędnego do wszelkich zmian. Takim sposobem z wirtualnego portfela mężczyzny zniknęła kryptowaluta o wartości 20 tysięcy dolarów. 

Zobacz także: W sieci pojawiło się nowe zagrożenie dla fanów kryptowalut.

T-Mobile pozwane przez Tapanga

Z uwagi na to, że Carlos Tapang stracił równowartość 20 tysięcy dolarów w kryptowalutach z winy operatora, zdecydował się on wejść na drogę sądową. Prawdopodobnie już wkrótce rozpocznie się proces, gdzie dowiemy się, czy mężczyźnie zostanie przyznane jakieś odszkodowanie. Miejmy nadzieję, że tak się stanie, a operatorzy zaczną lepiej zabezpieczać się przed takimi oszustwami.

Źródło: AndroidPolice

Motyw