Najprawdopodobniej żaden projekt nie budzi w fanach motoryzacji takich skrajnych emocji, jak elektryczne Ferrari. Producent utożsamiany z potężnymi silnikami spalinowymi już jakiś czas temu zapowiedział swój romans z elektromobilnością, jednak według najnowszych doniesień niekoniecznie odejdzie on od pewnych klasycznych rozwiązań.
Już wkrótce elektryczne Ferrari. Spis treści
Elektryczne Ferrari bez tajemnic
![Elektryczne Ferrari. Czerwony samochód sportowy marki Ferrari zaparkowany na tle czerwonej ściany z przejściem dla pieszych w kolorach białym i zielonym.](https://static.android.com.pl/uploads/2024/03/Ferrari-11-1280x960.jpg)
Elektryfikacja rynku motoryzacyjnego dosięga niemalże wszystkich producentów aut. Mogłoby się jednak wydawać, że ten trend ominie najbardziej prestiżowe firmy, które od swoich początków są związane z potężnymi silnikami spalinowymi oraz sportowym kręgosłupem. Nic bardziej mylnego! Nawet taki hegemon branży jak Ferrari powiedział „dość” i już teraz pracuje nad własnym elektrykiem.
Pojazd ma zostać zaprezentowany w 2025 roku, jednak zgodnie z zapowiedziami marki wcale nie zrezygnuje on z kilku klasycznych dla włoskiego producenta cech. Jedną z nich ma być kultowy ryk silnika, który w elektrycznym Ferrari będzie wywoływany przy użyciu sprytnie ukrytych głośników.
W internecie odnaleziono nawet wniosek patentowy, na podstawie którego ma być stworzony nowy samochód elektryczny sygnowany logo czarnego rumaka.
![Schemat konstrukcji samochodu widziany z góry, oznaczenia TRF, TRR, CR, TVC, TVF, SBF, SBF2, TVF2 i WR, FIG. 13.](https://static.android.com.pl/uploads/2024/07/Ferrari-1-1280x827.png)
![Schematyczny rysunek boczny pojazdu z wyciętym widokiem wnętrza, ukazujący rozmieszczenie siedzenia (S), baterii (BT1, BT2) i kół (WR, WF).](https://static.android.com.pl/uploads/2024/07/Ferrari-2-1280x543.png)
Niby elektryczne, a jednak nie do końca
Przypomnijmy, że dyrektor generalny Ferrari – Benedetto Vigna wprost potwierdził, że elektryczny samochód ich autorstwa zostanie wyposażony w zestaw głośników, które będą imitować ryk auta spalinowego.
Szczerze mówiąc, nie mamy żadnych wątpliwości, że możemy zapewnić naszym klientom wyjątkowe doświadczenie, ponieważ potrafimy wykorzystać nową technologię w wyjątkowy sposób. To właśnie tym zajmuje się nasza firma od samego początku istnienia.
Dyrektor generalny włoskiej firmy – Benedetto Vigna
Wszystko wskazuje na to, że właściciele nowego auta będą mogli włączać i wyłączać głośniki, więc prędzej czy później internet obiegną nagrania z pierwszego w historii „bezszelestnego” przejazdu Ferrari. Do tego jednak jeszcze sporo czasu, ponieważ pojazd zadebiutuje najwcześniej pod koniec 2025 roku.
Źródło: Google Patents. Zdjęcie otwierające: Ferrari / materiały prasowe
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.