Od początku roku zaczęły obowiązywać znaczne podwyżki mandatów — Yanosik przedstawił swoje statystyki pokazujące zmiany w zachowaniu polskich kierowców. Okazuje się, że częściej postępujemy zgodnie z przepisami, ale również korzystamy z aplikacji, która ostrzega m.in. przed policyjnymi kontrolami.
Podwyżki mandatów a Yanosik i jego popularność
Od 1 stycznia 2022 roku obowiązuje nowy taryfikator mandatów. Kary za łamanie przepisów drogowych są naprawdę dotkliwe. Za samo przekroczenie prędkości można zapłacić nawet 2500 zł. Wyprzedzanie na przejściu dla pieszych wiąże się z koniecznością zapłaty min. 1500 zł. Kara za niewskazanie przez właściciela osoby prowadzącej samochód lub motocykl w chwili popełnienia wykroczenia to nawet 8000 zł.
Yanosik, do którego należy popularna aplikacja do nawigacji oraz ostrzegania przed zdarzeniami na drodze, ma ciekawe spostrzeżenia na temat zachowań kierowców po wprowadzeniu zmian w taryfikatorze. Wielu kierowców, którzy do tej pory korzystali z naszej aplikacji na długie trasy, zdecydowało się zmienić swój nawyk i włącza ją również na krótsze odcinki. Nawet te, które znają na pamięć. W tym roku odnotowaliśmy już spory wzrost uruchomień Yanosika na kilkudziesięciokilometrowe trasy, w porównaniu do stycznia 2021 roku. Użytkownicy chętnie korzystają z aplikacji nawet na odcinkach do 5 kilometrów, po to, by mieć bieżące informacje o trasie, na której się znajdują – mówi Julia Langa z Yanosika. Wzrost liczby użytkowników aplikacji rok do roku wyniósł 159%, a wzrost przejechanych kilometrów z włączonym systemem – 62%. Przypomnijmy — Yanosik oprócz nawigowania m.in. ostrzega przed kontrolami drogowymi oraz ocenia, czy stosujemy się do przepisów.
Czytaj także: Panasonic sprawi, że Tesla rzadziej będzie potrzebowała stacji ładowania
Z danych zebranych przez Yanosika wynika, że stosowanie się kierowców do ograniczeń prędkości na początku 2022 roku uległo znacznej poprawie. Największa poprawa miała miejsce na drogach krajowych w terenie zabudowanym. Kierowcy jeździli tam o 10,74% lepiej niż w styczniu 2021. Na drogach wojewódzkich poprawa wyniosła 6,15%, na ekspresowych 4,90%, na powiatowych 3,27%, a na autostradach 1,69%. Na wszystkich rodzajach dróg udział przekroczeń prędkości spadł już w tym roku o 6,54%. Ci, którzy wciąż przekraczają dozwoloną prędkość, najczęściej robią to o 20-30 km/h względem obowiązującego limitu.
źródło: Blog Yanosik