Biedronka uruchamia nowy sklep internetowy. Ceny za dostawę zaporowe, ale przynajmniej nie ma palet

Sklep internetowy Biedronka już działa i jest to pozytywne zaskoczenie. Do tej pory, firma ograniczała sprzedaż internetową do większych artykułów przemysłowych, RTV i AGD, za pośrednictwem platformy Biedronka Home. Sprawdźmy więc, jak zrobić zakupy z pomocą nowej strony internetowej.

Czym charakteryzuje się sklep internetowy Biedronka?

Przede wszystkim, sklep internetowy Biedronka został umiejscowiony pod adresem zakupy.biedronka.pl. Sieć supermarketów chwali się, że w ofercie łącznie jest ok. 4000 produktów. Produkty można kupić bez logowania jako gość, ale można też zalogować się z użyciem własnej karty Moja Biedronka. To pozwoli nam m.in. sprawdzić historię zamówień, dodawać produkty do listy życzeń czy też skorzystać z unikatowych promocji.

Warunek prawidłowej dostawy zakupów jest wyłącznie jeden. Minimalna kwota zamówienia 249 złotych. Każdy, kto robi większe zakupy do domu, wie, że nie jest to jakaś astronomiczna kwota nawet w kontekście dwutygodniowych wydatków. Sklep internetowy Biedronka realizuje dostawy w godzinach 8:00 do 22:00. W chwili startu platforma dostarcza zakupy wyłącznie w Warszawie, na terenie większości dzielnic miasta.

Tylko właśnie, nawet jeśli wydamy taką kwotę na zakupy, dostawa nie będzie darmowa. Przywiezienie zakupów tego samego dnia to koszt 19,99 złotych, a jeśli nam się nie spieszy i możemy poczekań na następny dzień, zapłacimy 14,99 złotych. Opcja darmowej dostawy pojawia się dopiero wtedy, gdy wydamy ponad 500 złotych i wykażemy się cierpliwością na max. 24 godziny.

Sklep internetowy Biedronka — zdaniem autora

O popularności sklepu internetowego Biedronka więcej będzie można powiedzieć, gdy ten rozpocznie działalność poza Warszawą. Muszę jednak przyznać, że 15 złotych za dostawę następnego dnia nie napawa mnie entuzjazmem do skorzystania z usługi i porzucenia częstych wycieczek do Lidla (to najbliższy większy sklep od mojego domu, zbieżność z wojną supermarketów jest przypadkowa).

Przy tym muszę jednak powiedzieć, że Biedronka dalej nie radzi sobie z czytelnym oznaczaniem podstawowej ceny produktu. Ja najpierw zobaczyłem czerwoną cenówkę, a potem napis „Teraz taniej przy zakupie 3”. Gdybym nie był obeznany, z tym że Biedronka testuje inteligencję klientów i nawet w stacjonarnych sklepach każe się zastanawiać, ile tak naprawdę zapłacimy za jedną sztukę produktu, tutaj również trudno byłoby się połapać.

Zaleta sklepu internetowego jest taka, że dodając produkt do koszyka, od razu widzimy jego rzeczywistą cenę. W sklepie stacjonarnym odkrywamy to dopiero podczas kasowania produktu, co rodzi presję społeczną i głupiej nam wycofać się z takiej transakcji. Także nie jest idealnie, ale natura automatyzacji sprawia, że sklep internetowy Biedronka jest bardziej czytelny pod kątem cen produktów z oferty „owadziej” sieci sklepów.

Zdjęcie otwierające: Szymon Baliński / Android.com.pl

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.