Wakacje kredytowe – dwa banki ukarane przez UOKiK. Utrudniały składanie wniosków m.in. w bankowości elektronicznej

UOKiK ukarał dwa banki za nieprzestrzeganie zasad związanych z wakacjami kredytowymi. Klienci tych podmiotów mieli ograniczoną możliwość skorzystania ze wspomnianego instrumentu. Co ciekawe, jeden z ukaranych banków jest powiązany z… państwową spółką.

Banki ukarane przez UOKiK. O jakie podmioty chodzi?

Zgodnie z ustawą o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom od sierpnia 2022 roku konsumenci mogą skorzystać z zawieszenia spłaty maksymalnie ośmiu rat kredytu. Wniosek można złożyć w formie tradycyjnej lub elektronicznej, a banki działające w Polsce muszą umożliwiać skorzystanie z wakacji kredytowych.

Klienci banków skarżyli się jednak na pojawiające się nieprawidłowości, m.in. na to, że banki uniemożliwiają im wnioskowanie o wakacje kredytowe na jednym formularzu na wszystkie przewidziane prawem osiem okresów. Gdy UOKiK interweniował, większość banków zmieniała swoje praktyki. Jeśli jednak dane podmioty tego nie zrobiły, to urząd stawiał im zarzuty.

Obecnie wiadomo dwóch decyzjach, które UOKiK wydał w sprawach banku BNP Paribas oraz Banku Pocztowego. Z ustaleń urzędu wynika, że ten pierwszy początkowo umożliwiał złożenie wniosku tylko na jeden lub dwa miesiące III kwartału 2022 roku. Zaniechał tego postępowania 8 września 2022 roku. Z kolei Bank Pocztowy miał do 17 października 2022 roku w swojej bankowości elektronicznej przyjmować jedynie wnioski na zawieszenie maksymalnie czterech rat w 2022 roku, przy czym na jednym wniosku mogły być to wyłącznie następujące po sobie miesiące.

Praktyki BNP Paribas i Banku Pocztowego powodowały niedogodności dla konsumentów, którzy musieli kilkakrotnie składać wnioski i pilnować terminów. Mogły sprawić, że konsumenci zrezygnowali z ubiegania się o zawieszenie spłaty późniejszych rat. Dlatego nałożyłem na oba banki kary finansowe w łącznej wysokości blisko 3 mln zł.

– mówi Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.

BNP Paribas ma zapłacić dokładnie 2 720 515,50 zł, a Bank Pocztowy 233 860,95 zł. Warto zaznaczyć, że Bank Pocztowy jest silnie związany z Pocztą Polską, a więc spółką państwową. Pomimo tego, jak ustalił urząd, podmiot ten nie umożliwił klientom korzystania z pełni praw, które daje im ustawa.

źródło: UOKiK, zdjęcie główne: AndrewLozovyi