Od odcinka, w którym porównywałem podstawowe oferty u operatorów z Wielkiej Czwórki minęło 1,5 miesiąca. W tym czasie dostawcy przestawiali się na jesień, na rynku pojawiło się od groma nowych urządzeń, ale czy to wszystko wpłynęło na atrakcyjność poszczególnych propozycji? Nie pozostaje nam nic innego, jak zweryfikować rynek i sprawdzić, co się pozmieniało. Założenia bez zmian – interesuje nas jedna karta SIM, którą przez 24 miesiące będziemy opłacać maksymalnie kwotą 30 złotych (postpaid, abonament) i nie bierzemy żadnego urządzenia. Interesują nas wyłącznie oferty, które można kupić przez stronę internetową – preferowane przeniesienie numeru.
Orange
Pomarańczowy operator przywitał mnie delikatnie odświeżoną stroną internetową, więc pierwsza myśl – pojawiły się nowe pakiety. Tak też się poniekąd stało, ale oferty w naszym budżecie drastycznie się nie zmieniły. Oto, co oferuje Orange za 29,99 złotych miesięcznie:
- nielimitowane rozmowy
- SMS/MMS: 20 gr
- 2 GB pakietu internetowego (w tym 2,02 GB w UE), później ograniczenie prędkości do 16 kb/s
- Orange Smart Care za darmo przez miesiąc, później 8,99 zł/mies.
Przenosząc numer, otrzymujecie 3 miesiące abonamentu za darmo, a jeśli dodatkowo macie już jakąś usługę w Orange to w tej samej cenie otrzymacie następujące warunki:
- nielimitowane rozmowy i wiadomości
- nielimitowany pakiet internetowy (w tym 3,23 GB w UE), po przekroczeniu 10 GB prędkość zwalnia do 1 Mb/s
- Orange Smart Care za darmo przez miesiąc, później 8,99 zł/mies.
Oczywiście wciąż obowiązuje promocja w ramach przenoszenia numeru, czyli 3 miesiące za darmo. Wszystkie ceny uwzględniają rabat za zgody marketingowe (5 zł) i e-fakturę (5 zł). Opłata aktywacyjna wynosi 49,99 złotych.
Play
Fioletowi bez zmian, wciąż oferują to samo, czyli za dokładnie 30 złotych miesięcznie otrzymacie:
- nielimitowane rozmowy
- SMS/MMS: 19 gr
- 5 GB pakietu internetowego (1 GB w UE)
- Kanały TV Play Now (pakiet mini)
Dodatkowo doliczana jest jednorazowa aktywacja za 50 złotych.
Plus
Zielony operator również nie zrobił rewolucji w swojej ofercie, więc za 30 złotych miesięcznie dostaniecie:
- nielimitowane rozmowy i wiadomości
- 2 GB pakietu internetowego (4 GB przez 3 miesiące)
- Czasuoumilacz za darmo przez 30 dni (później 2,02 zł)
- Ochrona Internetu za darmo przez 30 dni (później 2,99 zł)
- HBO Go za darmo przez miesiąc (później 20 zł)
- Plus music (Basic), Ipla (Plus – 5 kanałów)
W przypadku Plusa nie ma mowy o opłatach aktywacyjnych, a jeśli wykorzystacie usługę smartDOM to cena abonamentu maleje o 10 złotych i za 30 złotych miesięcznie pojawia się bardzo podobna oferta, ale z pakietem internetu 4 GB (12 GB przez 3 miesiące).
T-Mobile
Różowi, magenta, po prostu T-Mobile stawia na rozwiązania bez limitu. Oczywiście w przypadku Internetu oznacza to pakiet 10 GB, po przekroczeniu którego prędkość zwalnia do 1 Mb/s. Jednak nie otrzymamy tego w założonym budżecie. W przypadku przenoszenia numeru otrzymujemy pół roku za darmo, a później 50 złotych miesięcznie. Jednak w T-Mobile’u pojawiła się bardziej atrakcyjna propozycja, niż ta z marca. Wszystkie oferty u poprzednich operatorów były na 24 miesiące. Z kolei różowi oferują abonament za 29,95 złotych miesięczne, który trwa pół roku i zawiera w sobie:
- nielimitowane rozmowy i wiadomości
- 5 GB pakiet internetowego (w tym 1,955 GB w UE)
- brak limitu danych dla aplikacji MyBox, Nawigacja, MyDysk, Radi internetowe, Tidal, OLX, Otomoto, Otodom, Migam, Mój T-Mobile, Usługi bankowe
Nie dość, że jest to jedna z najlepszych ofert, którą dzisiaj zaprezentowałem to jeszcze nie wiążemy się na stałe z operatorem na długi czas. Opłata aktywacyjna w tym wypadku wynosi 10 złotych.
Zobacz też: Oreo to śmiech na sali – przynajmniej w przypadku jego popularności.
Za tydzień przyjrzymy się mniej znanym operatorom, którzy w głównej mierze korzystają z infrastruktury Wielkiej Czwórki. Jednak, gdybyście nie mieli wyboru, która oferta najbardziej Was zainteresowała?