Model samochodu elektrycznego VW ID.4

Volkswagen wstrzymał sprzedaż elektrycznego modelu. Drzwi same otwierały się podczas jazdy

2 minuty czytania
Komentarze

Elektryczny model Volkswagena VW ID.4 sprzedawany między innymi w Stanach Zjednoczonych zaliczył sporą wpadkę. Niestety dla niemieckiej firmy jej konsekwencjami jest wstrzymanie sprzedaży feralnej wersji pojazdu.

Elektryczny model Volkswagena z poważnym problemem

Bardzo ciekawe wieści docierają do nas zza oceanu. Oddział Volkswagena w Stanach Zjednoczonych zdecydował się wstrzymać sprzedaż elektrycznego modelu VW ID.4. Powodem takiego bezpardonowego działania jest defekt auta, który w ostatnim czasie coraz częściej daje się we znaki użytkownikom elektryka.

Okazuje się, że klamki VW ID.4 odmawiają posłuszeństwa, szczególnie gdy dostanie się do nich woda. W najbardziej niebezpiecznych sytuacjach dochodziło nawet do samoistnego otwierania się drzwi pojazdu w trakcie jazdy. Wszystko to ze względu na jeden z czujników odpowiedzialnych za otwieranie i zamykanie samochodu.

Elektryczny model Volkswagena z poważnym problemem – wstrzymano sprzedaż. Model samochodu elektrycznego VW ID.4
Fot. Volkswagen / materiały prasowe

Co robi Volkswagen?

Zgodnie z raportem Automotive News amerykański oddział Volkswagena zdecydował się na akcję serwisową aż 98 806 egzemplarzy ID.4. Problemy z klamką dotyczą egzemplarzy elektryka produkowanych w latach 2021-2024. Przewiduje się, że całkowite wyeliminowanie awarii w nowych samochodach z tej serii będzie możliwe na początku roku 2025.

Najprawdopodobniej to właśnie wtedy Volkswagen ponownie ruszy z produkcją i sprzedażą elektryków, które szybko stały się bardzo popularne na amerykańskim rynku. Niemniej z drugiej strony spora wpadka wizerunkowa może odbić się na sprzedaży VW ID.4.

Źródło: elektrowoz.pl & Automotive News. Zdjęcie otwierające: Volkswagen / materiały prasowe

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw