Następca Chromecasta, czyli Google TV Streamer, miał być dostępny w sprzedaży w USA dopiero jutro, tj. 24 września 2024 roku. Wygląda jednak na to, że Google wyprzedził własne terminy – wielu użytkowników znalazło premierowe urządzenia w sklepach przed weekendem. Bez problemu mogli je kupić i zabrać do domu przed oficjalnym startem sprzedaży.
Spis treści
Czy przystawka do TV jest jeszcze potrzebna?
Jaki cel przyświecał przystawkom typu Chromecast? Otóż pozwalały one używać starszych telewizorów do obsługi najpopularniejszych serwisów streamingowych i przydawały się też w sytuacji, gdy na starszych urządzeniach kończyło się wsparcie dla danej aplikacji – zainwestowanie w przystawkę było tańsze niż wymiana telewizora.
Obecnie przystawki do telewizorów, które zmieniają zwykłe odbiorniki w Smart TV, stają się coraz mniej potrzebne. Większość nowych telewizorów ma jakiś system pozwalający na dostęp do internetu czy platform streamingowych, więc tego typu gadżet jest po prostu zbędny. Chociaż nie zawsze – redaktor Android.com.pl Bartosz Szczygielski odpalił ostatnio 10-letniego Chromecasta, a swoje wnioski opisał w innym artykule.
Google go jednak nie uśmiercił -zamiast tego zaproponował nowy format – z mocniejszym procesorem, integracją Google AI, funkcjami inteligentnego domu i najnowszą wersją Google TV.
W Polsce możecie kupić Chromecasta 4K z Google TV, jednak Google ogłosił już, że zakończy jego produkcję i będzie sprzedawał jedynie zapasy.
W jakich krajach Google TV Streamer jest już dostępny?
Jak sugerują wpisy na Reddicie, w weekend pojawiły się doniesienia użytkowników, którzy widzieli Google TV Streamer w sklepach w Wielkiej Brytanii, w Niemczech i w Kanadzie. Nic nie stało na przeszkodzie, aby sprzęt kupić, zabrać do domu i zacząć z niego korzystać.
Użytkownicy informują, że po konfiguracji najpierw przeprowadzona jest aktualizacja oprogramowania oraz że z deklarowanych 32 GB dostępnych jest 24 GB dla użytkownika. W zestawie z Google TV Streamer znajduje się pilot Voice Remote, adapter USB oraz kabel USB-C na USB-A o długości 1,8 m. Kabla HDMI zabrakło.
Teraz niecierpliwie czekamy na pierwsze recenzje oraz na to, kiedy pojawi się w Polsce.
Źródło: 9to5Google. Zdjęcie otwierające: Fot. Google / materiały prasowe
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.