Google Pixel 9 Pro XL jednak lepszy od iPhone 16 Pro Max. Niestety, żaden z nich nie równa się liderowi
Jako ludzkość uwielbiamy, gdy możemy wprost powiedzieć: „Tak, ten gadżet jest lepszy od konkurencyjnego”. Złożoność konstrukcji smartfonów sprawia, że oczywiście nie jest to łatwe. Aczkolwiek, przynajmniej w kontekście jakości zainstalowanych aparatów fotograficznych, sprawa jest krystalicznie jasna. To Google Pixel 9 Pro ma lepszy moduł niż iPhone 16 Pro Max.
Aparat w Google Pixel 9 Pro – Spis treści
Google Pixel 9 Pro XL przebił smartfon Apple w rankingu DxOMark
Co jednak w tym jest najciekawsze, sprzęt firmy z Mountain View dalej nie wdrapał się na szczyt tabeli rankingowej, oceniającej najlepsze aparaty w smartfonach. Pierwsze miejsce dalej okupuje Huawei Pura 70 Ultra, z wynikiem 163 punktów. Dopiero na drugiej lokacie odnajdziemy Google Pixel 9 Pro, ze skromniejszymi 158 punktami.
Dopiero gdzieś tam na 4. miejscu, mamy iPhone 16 Pro Max. Uczciwie trzeba jednak napisać, że różnica jest minimalna, mówimy w końcu o 157 punktach, jeden różnicy. Choć jest to ironiczne, że z podium wypchnął Apple nawet Honor Magic6Pro, ale to również wynik nieco dokładniejszej punktacji, może to się zmienić w czasie.
Dokładniej o wynikach obydwóch smartfonów
Najmocniejszą zaletą iPhone 16 Pro Max jest zdecydowanie nagrywanie wideo, zyskując 159 punktów w tym zakresie od DxOMark. Urządzenie zaczarowało testerów pod względem uchwytywania szczegółów w dobrze oświetlonych pomieszczeniach i szybkiego auto–focusu.
W walce z dominacją Huawei Pura 70 Ultra zawiodła jednak losowa jakość zdjęć z aparatu ultraszerokiego, pomimo ulepszonej specyfikacji sprzętu Apple. Niemniej jednak obydwa smartfony to dalej top topów, jeśli mówimy o flagowych aparatach.
Źródło: Notebook Check, Zdjęcie otwierające: Krzysztof Wilamowski / Android.com.pl
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.