W dniach 18–20 września 2024 r. odbyła się konferencja Unity w Barcelonie, na której zaprezentowano możliwości najnowszej, 6. generacji silnika tej korporacji. A jak zrobić to bardziej efektownie niż za pomocą tech-dema? Nie da się, dlatego widzom pokazano ok. 4,5-minutowe nagranie, zatytułowane Time Ghost.
6. generacja silnika Unity – Spis treści
O czym opowiada demo „Time Ghost”?
Po latach oglądania podobnych pokazów i obserwacji tego, jak długo topowym deweloperom zajmuje dotarcie do tych obietnic, nawet Time Ghost nie ekscytuje tak, jak Unity by sobie tego życzyło. Jednakże nawet w tej demonstracji można odnaleźć coś intrygującego, nie tylko pod artystycznymi względami.
Demo przedstawia wojenną historię żołnierza, który po udanej ucieczce do okopów, niezauważony przesypia w nich bitwę. Następnie wyrusza on w długą podróż, aby odnaleźć pozostałych towarzyszy w miejscu rendez vous. W nagraniu najbardziej imponuje naturalne oświetlenie scenerii, a także malownicze, górskie krajobrazy, przypominające o skomplikowanej strukturze Death Stranding.
Jak „Time Ghost” demonstruje możliwości Unity 6?
Firma twierdzi, że wykorzystała uczenie maszynowe do prostszej obsługi deformacji ubrań. Wytrenowany model jest w stanie renderować w prędkości 0,8 ms na klatkę animacji, przez co odtwarzany obraz wygląda niepokojąco realistycznie.
Imponująco wygląda również poprawione renderowanie włosów, ale warto zwrócić uwagę na cząsteczki brudu opadające na przebiegające postacie. Jeśli interesujecie się technikaliami stojącymi za pracą silnika, możecie przeczytać cały wpis na blogu korporacji. Pozostałym polecam obejrzenie wersji demonstracyjnej i odrzucenie marzeń. Będziemy mieć szczęście, jeśli większość gier AAA zacznie tak wyglądać przed końcem dekady.
Zdjęcie otwierające: Unity / materiały prasowe
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.