Osoba trzymająca tablet z wyświetloną stroną główną pełną aplikacji, na stole leżą słuchawki, w tle szklanka z napojem i mała roślina.

Najpierw iPhone, teraz iPad. Użytkownicy dostają dostęp do sklepów innych niż App Store

2 minuty czytania
Komentarze

Może i wraz z aktualizacjami iOS 18 nie dostaniemy od razu Apple Intelligence, ale mieszkanie w Europie ma dla zwolenników Nadgryzionego Jabłka swoje zalety. Pod warunkiem, że cenią sobie wolność wyboru.

Zmiany dla posiadaczy iPadów w Europie

Nie tak dawno informowaliśmy was o wdrożeniu unijnej dyrektywy, która zmusiła Apple do otwarcia swojego ekosystemu i pozwolenia użytkownikom iPhone’ów na pobieranie aplikacji z innych sklepów, niż ten applowski. Osobiście, już kilkukrotnie z tego korzystałem (chociażby pobierać Fortnite na iOS) i choć niewykluczone, że Tim Cook znów znajdzie prawny haczyk, który pozwoli mu tę opcję zablokować – póki co europejscy użytkownicy mogą cieszyć się tą pełną dowolnością. Niebawem, zostanie ona rozciągnięta także i na posiadaczy iPadów.

Dokładnie 16 września zostanie udostępniona aktualizacja iPadOS 18, która odblokuje – oczywiście na własną odpowiedzialność – pobieranie i instalowanie aplikacji od zewnętrznych podmiotów. Apple przygotowywało się do tej zmiany już od pewnego czasu, a gotowość na wdrożenie potwierdziło we wpisie na stronie przeznaczonej na deweloperów.

iPad Pro z klawiaturą na białym stole obok opakowań z iPencil i kartonem produktu.
Fot. NYC Russ / Shutterstock

Jak wygląda instalacja?

Podczas instalacji zewnętrznej aplikacji obowiązywać będzie oczywiście seria kroków, zgód i zasad, które użytkownik musi najpierw zaakceptować. Ze strony Apple stanowi to dodatkowe zabezpieczenie na wypadek wgrania na iPada oprogramowania, które mogłoby okazać się szkodliwe.

Oczywiście zmiana dotyczy jedynie użytkowników na terenie Unii Europejskiej. W pozostałych regionach świata, Apple nie udostępni takiej opcji z uwagi na to, że nie jest to od niego prawnie wymagane.

źródło: AppleInsider, Apple Developers, opracowanie własne, zdjęcie otwierające: DenPhotos / Shutterstock

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw