Apple Intelligence na materiałach prasowych Apple
LOKOWANIE PRODUKTU: KOMPUTRONIK

Apple Intelligence zmienia iPhone’y, ale my nie mamy się z czego cieszyć

3 minuty czytania
Komentarze

Apple Intelligence to nowe podejście Apple do sztucznej inteligencji. Firma trochę przespała boom na AI i teraz będzie próbowała dołączyć do wyścigu, choć można powiedzieć, że jest jeszcze daleko w tyle.

Najprościej rzecz ujmując, Apple Intelligence to zbiór narzędzi, które mają być pomocne w codziennym życiu dla użytkowników, a przy tym wykorzystują szeroko algorytmy sztucznej inteligencji. Dane mają być przetwarzane lokalnie, a nie w chmurze, co może być dobrą informacją w kwestii bezpieczeństwa. Jednak nie dla nas, czyli mieszkańców Europy.

Apple Intelligence ma być ułatwieniem

Apple Intelligence - Laptop pokazujący aplikację pocztową i telefon komórkowy wyświetlający notatki na białym tle.
Fot. Apple / zrzut ekranu

Sztuczna inteligencja zaimplementowana w poszczególnych aplikacjach, tak jak robi to np. Google z Gemini, to już nie nowość. Jednak dopiero teraz AI na dobre ma wkroczyć do sprzętów Apple.

Dzięki Apple Intelligence użytkownicy zyskują m.in. zaawansowane narzędzia do pisania, redagowania treści czy w ogóle do tworzenia jej praktycznie od zera, a wszystko pod ręką. Nie dotyczy to tylko iPhone’ów, ale również tabletów czy laptopów.

Telefon z powiadomieniami na ekranie blokady.
Fot. Apple / zrzut ekranu

Apple Intelligence to ogólna nazwa dla zbioru narzędzi, które mają ułatwiać życie. Zasada jest podobna, co przy Galaxy AI czy wspomnianym wyżej Gemini w aplikacjach Google. Zaszyte w poszczególnych aplikacjach AI jest czymś, co ma przyśpieszać pracę.

Fot. Apple / zrzut ekranu

Stworzenie maila ma zajmować kilka sekund, a na dodatek można to robić na kilka różnych sposobów w kilku różnych stylach. Samo AI ma także lepiej zarządzać powiadomieniami i priorytezować te, które dla danego użytkownika są najważniejsze.

iPhone obok iPada z notatkami dotyczącymi architektury w Indiach.
Fot. Apple / zrzut ekranu

Do tego dochodzą również narzędzia, które pozwalają na generowanie materiałów, jak np. przekształcania szkiców w obrazy. Apple zamierza wykorzystać także nowe narzędzie w funkcji Genmoji, która pozwoli na tworzenie spersonalizowanych awatarów.

Fot. Apple / zrzut ekranu

Na Apple Intelligence skorzysta również Siri, która ma działać lepiej i w końcu rozumieć bardziej złożone zapytania. Przy tym wszystkim najważniejsza ma być prywatność danych użytkowników. Większość poleceń ma być wykonywana bezpośrednio na urządzeniu, czyli lokalnie. Jeżeli będziemy korzystać z większych modeli, dalej nasze dane mają być bezpieczne dzięki serwerom Apple.

My musimy obejść się smakiem

Telefon iPhone z wyświetlaczem pokazującym godzinę 9:41, datę 10 Mon i miejsce Tiburon, z napisem „Apple Intelligence” nad nim.
Fot. Apple / zrzut ekranu

Apple Intelligence może być przedstawiane jako kamień milowy i być czymś, co rzeczywiście ułatwi życie wielu użytkownikom. Niestety, ale na razie, Europa, czyli też Polska, musi obejść się smakiem. Nowe funkcje są zarezerwowane dla wybranych rynków, a nasz do nich niestety nie należy. Przynajmniej jeszcze nie. W tym roku najbliżej Polski Apple Intelligence pojawi się w Wielkiej Brytanii. W 2025 roku na kolejnych rynkach, ale Europy na tej liście, póki co nie ma.

Fot. Apple / zrzut ekranu

Europa jest zbyt dużym rynkiem dla Apple, by firma odpuściła temat zupełnie. Wiele zależy od tego, jak firmie uda się dostosować do wymagań stawianych przez Unię Europejską.

Są więc szanse, że prędzej czy później Apple Intelligence zagości także w smartfonach Apple dostępnych na naszym rynku. Obecnie niestety nowe iPhone’y 16 będą po prostu kolejną generacją smartfonów.

Źródło: Apple. Zdjęcie otwierające: Apple / zrzut ekranu

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw