Laptop vs mobilna konsola Tablet gamingowy Lenovo Legion z kontrolerem do gier i wyświetlonym logo Android Summer Challenge na ekranie.
LOKOWANIE PRODUKTU: LENOVO

Laptop gamingowy vs. konsolka PC. Sprawdzamy, jak najlepiej grać poza domem

9 minut czytania
Komentarze

Dla gracza urlop to dziwny moment. Z jednej strony nareszcie jest czas, żeby pograć, ale z drugiej, wszyscy oczekują, że wreszcie odejdzie się od komputera. Czy jest sposób, żeby pogodzić ze sobą te przeciwności, czyli pojechać na wakacje, ale jednocześnie móc pograć, kiedy będzie taka możliwość? Jest. Wystarczy rozstrzygnąć: laptop vs. mobilna konsola

Podczas Android Summer Challenge przetestowałem dwa sposoby na granie poza domem: laptop gamingowy i mobilną konsolę PC, żeby sprawdzić, czym się różnią w praktyce i dla kogo będą lepsze. Na reprezentantów obu kategorii wybrałem, odpowiednio: Lenovo Legion 5 9. generacji oraz Lenovo Legion Go. Zacznijmy od dokładniejszego poznania obu urządzeń.

Lenovo Legion 5 – notebook gamingowy, który nie ma słabych stron

Laptop vs mobilna konsola, Lenovo Legion go
Fot. Konstanty Młynarczyk / Android.com.pl

Lenovo Legion 5 9. generacji to bardzo mocna maszyna gamingowa z rodzaju tych, które polecałbym komuś, kto poważnie podchodzi do grania, ale nie ma nieograniczonego budżetu: jest tu wszystko, czego potrzeba, bez zbędnych wodotrysków. Sercem jest Intel Core 14 generacji, występujący w różnych wersjach w zależności od modelu. W tym, który mieliśmy testować, był Core i7 14650 HX. Drugi najważniejszy komponent, karta graficzna, to Nvidia GeForce RTX 4070, a do tego dochodzi pamięć RAM DDR5 5600 MHz.

Laptop vs mobilna konsola, Lenovo Legion go
Fot. Konstanty Młynarczyk / Android.com.pl

Spory wkład w możliwości Legiona 5 wnosi oprogramowanie optymalizujące pracę sprzętu. Mamy tu zarówno Lenovo AI Engine Plus od Lenovo, jak i Advanced Optimus od NVIDII. Jeden i drugi software używa mechanizmów sztucznej inteligencji, żeby w jak najlepszy sposób dobrać parametry pracy komponentów komputera, wyciskając z niego maksimum jego możliwości. Warto dodać, że działanie samej sztucznej inteligencji wspiera zaprojektowany do tego chip LA1.

Laptop vs mobilna konsola, Lenovo Legion go Dłonie piszące na klawiaturze laptopa.
Fot. Konstanty Młynarczyk / Android.com.pl

Ważne w porównaniu z konsolką są elementy typowe dla laptopów: przede wszystkim wielki i świetnie wyglądający ekran o przekątnej długości 16″ i rozdzielczości WQXGA, mający coraz popularniejsze proporcje 16:10. Obsługuje odświeżanie do 240 Hz i może pochwalić się czasem reakcji rzędu 3 milisekund. Drugi element, którego konsolka nie będzie miała jak skontrować to bardzo wygodna klawiatura z blokiem numerycznym, a trzeci, też niezmiernie istotny dla funkcjonalności, to bardzo bogaty zestaw złącz i portów. Jest tu wszystko, czego można potrzebować, od RJ45, przez HDMI, aż do pełnej kolekcji USB i USB-C. 

Z rzeczy ważnych dla użytkownika o Legionie 5 9. generacji warto wiedzieć też coś, czego nie widać na liście parametrów: ten laptop ma w standardzie pakiet Premium Care, obejmujący między innymi rozwiązywanie problemów przez technika za pośrednictwem wybranego kanału komunikacji (do dyspozycji jest infolinia, czat lub e-mail), priorytetowe dostarczanie części w razie potrzeby oraz bardzo wygodną naprawę sprzętu z dojazdem do klienta. Wisienką na torcie jest coroczny przegląd, pozwalający na wczesne wykrywanie wszelkich problemów. 

Legion Go – najlepiej wyposażona przenośna konsolka PC

Laptop vs mobilna konsola, Lenovo Legion go
Fot. Konstanty Młynarczyk / Android.com.pl

Laptopy gamingowe znamy wszyscy od lat, ale mobilne konsole PC to kategoria relatywnie nowa. Ta forma stała się możliwa dzięki ogromnemu postępowi w miniaturyzacji sprzętu – przede wszystkim wzrostowi wydajności procesorów przy zachowaniu rozsądnego poziomu poboru energii. Ręczne konsole zostały przywitane przez graczy entuzjastycznie, najwyraźniej trafiając w ich potrzeby.

Laptop vs mobilna konsola, Lenovo Legion go

Lenovo Legion Go nie jest jedną z tłumu podobnych konsol. Wyróżnia się bezkompromisowym podejściem, którego skutkiem jest bardzo wiele rekordów. Konsola Lenovo dysponuje najwyższą surową wydajnością, ma największy ekran oraz oferujące najszersze możliwości kontrolery, a do tego widać, że jej projektanci byli gotowi myśleć nieszablonowo i szukać nietypowych rozwiązań. 

Laptop vs mobilna konsola, Lenovo Legion go
Fot. Konstanty Młynarczyk / Android.com.pl

Sercem Legiona Go jest najlepszy w tej chwili w tej kategorii urządzeń procesor: energooszczędny i zapewniający wysoką wydajność 8-rdzeniowy procesor AMD Ryzen Z1 Extreme, mający wbudowany chip graficzny RDNA 3. Jego pracę wspiera 16 gigabajtów pamięci operacyjnej LP DDR5X 7500 MHz, a miejsce na dane zapewnia dysk SSD o pojemności 1 terabajta.

Jak pisałem wyżej, Legion Go ma największy ekran, jaki w tej chwili można znaleźć w mobilnych konsolach, ale w porównaniu do laptopów, a nawet tabletów, wciąż będzie wyglądał na nieduży. Zastosowana tu matryca IPS ma 8,8″ po przekątnej i proporcje 16:10, co zapewnia jej nieco większą powierzchnię, niż gdyby użyto ekranu 16:9. Rozdzielczość QHD plus przy tym rozmiarze skutkuje bardzo ostrym obrazem, a odświeżanie można ustawić na 144 Hz lub 60 Hz. Ważny detal: obsługa wielopunktowego dotyku, bardzo przydatna przy nawigowaniu na małym wyświetlaczu. 

Laptop vs mobilna konsola, Lenovo Legion go
Fot. Konstanty Młynarczyk / Android.com.pl

Jak łatwo się domyślić, Legion Go nie ma wbudowanej klawiatury, ma za to bardzo starannie przemyślane kontrolery wyposażone w typowe przyciski i grzybki, ale też i rolkę do przewijania treści, a także miniaturowy touchpad. Nietypowym pomysłem, który bardzo zwiększa spektrum zastosowań konsolki, jest możliwość odłączania kontrolerów od mieszącej ekran jednostki centralnej. Można używać ich oddzielnie, bezprzewodowo, korzystając z ekranu albo podłączonego do niej dużego wyświetlacza. Druga ciekawostka to fakt, że jeden z kontrolerów może posłużyć za mysz, umożliwiając coś, z czym konsole generalnie sobie nie radzą, czyli wygodne granie w FPS-y czy RTS-y.

Co wolisz, granie wszędzie, czy granie na maksymalnych detalach?

Laptop vs mobilna konsola, Lenovo Legion go
Fot. Konstanty Młynarczyk / Android.com.pl

To widać gołym okiem: najnowszy Legion 5 waży 2,5 kilograma, dobrze reprezentując typowe gamingowe laptopy, podczas gdy Legion Go razem z kontrolerami nie przekracza 900 gramów, i tak będąc w tej chwili najcięższą z pecetowych konsolek. Podobnie dramatycznie prezentuje się różnica między ekranami obu urządzeń. Konsolka ma wyświetlacz o niemal dwa razy krótszej przekątnej, niż laptop, co jednak jest częściowo rekompensowane wyraźnie mniejszą odległością Legiona Go od oczu podczas grania w typowych dla obu sprzętów pozycjach.

Dużą różnicę widać w jakości grafiki w zaawansowanych grach AAA. Chociaż każde z omawianych urządzeń może odpalić praktycznie każdą współczesną grę z grywalną liczbą FPS-ów, jeśli chodzi o rozdzielczość, detale i efekty sytuacja wygląda już inaczej. O ile na Legionie 5 9. generacji normą jest odpalanie gry na bardzo wysokich ustawieniach, w przypadku konsoli często konieczne okazuje się znalezienie odpowiedniej równowagi między ustawieniami szczegółów i efektów a płynnością rozgrywki.

Laptop vs mobilna konsola, Lenovo Legion go
Fot. Konstanty Młynarczyk / Android.com.pl

Podobnie wygląda wynik laptop vs. mobilna konsola w kwestii wygody korzystania z nie-growych funkcji. Jakby nie patrzeć, obydwa urządzenia to po prostu komputery na Windzie, tylko inaczej opakowane, więc bez problemu możesz na obu z nich odpalić Excela, pisać dokumenty na uczelnię czy do pracy albo prowadzić korespondencję – w sumie, wszystko, co tylko chcesz. Jednak przecież z miejsca widać, że tylko jedno z tych urządzeń zostało do tego stworzone: chociaż Legion Go ma podpórkę pozwalającą postawić ekran oraz wspomniany już tryb myszy w kontrolerze, pracowanie na nim to sięganie prawą ręką do lewej kieszeni. Przez ramię.

Laptop vs mobilna konsola, Lenovo Legion go
Fot. Konstanty Młynarczyk / Android.com.pl

Zupełnie inaczej wygląda kwestia ergonomii grania. Na Legionie 5 wygodne granie jest możliwe, jeśli uda się go gdzieś stabilnie postawić, a najlepiej, jeśli będzie też miejsce do korzystania z podłączanej zewnętrznie myszy. Jak na wakacje i granie w przygodnych miejscach, to całkiem wysokie wymagania, które – jak sprawdziłem – wcale niełatwo spełnić.

Laptop vs mobilna konsola, Lenovo Legion go
Fot. Konstanty Młynarczyk / Android.com.pl

Tymczasem Legion Go jest całkowicie pozbawiony takich ograniczeń. Oczywiście, żeby grać godzinami, przydałoby się wygodne miejsce do siedzenia, najlepiej z możliwością podparcia dłoni (900 gramów to mało tylko w porównaniu do 2,5 kilograma laptopa), ale jedyne, czego tak naprawdę potrzebujesz to twoje dwie ręce. Możesz grać wszędzie i w każdej sytuacji, na siedząco, na leżąco albo stojąc, a ograniczać cię będzie tylko twoja determinacja. I to robi ogromną różnicę.

PODSUMOWANIE

Pora rozstrzygnąć pojedynek laptop vs konsola! Chociaż i laptop gamingowy i handheld – tu reprezentowane przez Lenovo Legion 5 9. generacji i Lenovo Legion Go – działają pod kontrolą Windows i w zasadzie potrafią zrobić to samo, różni je znacznie więcej, niż tylko inny hardware i forma.  Różni je przede wszystkim pomysł na używanie lub mówiąc górnolotnie, filozofia używania. Konsola to sprzęt, który możesz mieć ze sobą cały czas. Jest z tobą w plecaku, kiedy idziesz załatwić sprawę do urzędu i kiedy jedziesz na drugi koniec miasta, albo spodziewasz się długich kolejek.

Laptop vs. mobilna konsola, Lenovo Legion go Konsola do gier z wyświetlaczem, pokazująca ekran z grą "Diablo IV".
Fot. Konstanty Młynarczyk / Android.com.pl

Wyjmujesz, kiedy masz chwilkę, grasz tyle, ile akurat jest czasu, a potem chowasz i ruszasz dalej. Laptop, choć mobilny, do sensownego grania wymaga spełnienia pewnych warunków, jak choćby, żeby było go na czym postawić. To sprzęt oferujący doświadczenia i wrażenia nieporównywalne z tymi z konsolki, ale w porównaniu z nią granie na nim nie jest naprawdę mobilne – jego się przenosi z miejsca na miejsce.

Wreszcie, jeśli mobilne granie rozumiesz bardzo dosłownie, grając w gry na Androida, to oczywiście niepotrzebny ci ani laptop, ani konsola: weź tablet, taki jak Lenovo Tab Plus, który zapewni duży ekran i świetny dźwięk, które przydadzą ci się też do oglądania Netflixa, Instagrama czy YouTube. Lenovo Tab Plus może posłużyć też za szkicownik, bo obsługuje rysik.

Na koniec coś dla tych, którzy planują zakup laptopa gamingowego albo konsoli mobilnej: w ramach akcji „Lenovo i Polski Gaming” możesz za jednym zamachem oprócz nowego sprzętu zyskać też fajne – i w dodatku polskie! – gry. Kupując Legiona 5 możesz dostać za darmo 6, a w przypadku Lenovo Legion Go aż 8 wybranych przez siebie polskich gier (liczba gier jest zależna od modelu urządzenia). Na liście są takie tytuły jak Ghostrunner 2, Medieval Dynasty, Timberborn czy Dying Light: Defenitive Edition, więc zdecydowanie warto! Akcja „Lenovo i Polski Gaming” trwa do końca grudnia 2024, a więcej o niej znajdziesz pod linkiem.

Źródło: oprac. własne. Zdjęcie otwierające: Konstanty Młynarczyk / Android.com.pl

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw