Portret wykonany smartfonem Honor 200 Pro
LOKOWANIE PRODUKTU: HONOR

Jak zrobić idealny portret z wczasów? Poradnik dla każdego

6 minut czytania
Komentarze

Lato to idealny moment, żeby robić zdjęcia ludziom. Przyda ci się do tego odrobina inwencji, Honor 200 Pro z niesamowitymi możliwościami portretowymi oraz kilka praktycznych rad jak robić portrety, wypróbowanych podczas Android Summer Challenge.

Podczas Android Summer Challenge w Chorwacji widziałem setki ludzi z dziesiątków krajów, którzy będąc na wakacjach i urlopach mogli choć na trochę pozbyć się ciągłego spięcia, pozwolić sobie na relaks, na marzenia, bezmyślność albo koncentrację na czymś, czym chcieli się zająć od dawna.

Autentyczni, wyluzowani, opaleni i w pięknych krajobrazach – byli doskonałymi modelami do zabawy w robienie portretów.

Honor 200 Pro – twoje studio w kieszeni

Żeby powstał dobry portret, potrzebne jest model, odpowiednie miejsce, pomysł i kadr, ale też starannie dopracowane oświetlenie i dopasowane do niego ustawienia aparatu.

Te dwa ostatnie elementy są dla amatora bardzo trudne: uzyskanie oświetlenia, które podkreśli cechy modela, wydobędzie emocje i nastrój wymaga, na mistrzowskim poziomie, ogromnej wiedzy, wyczucia i lat praktyki. Dlatego to, co mogą smartfony marki Honor (w tej chwili są to smartfony linii 200) to coś naprawdę niezwykłego.

Osoba trzymająca biały smartfon marki Honor 200 Pro na tle zielonych roślin i różowych kwiatów.
Fot. Konstanty Młynarczyk / Android.com.pl

To coś to model AI, który został wytrenowany na portretach wykonywanych przez kogoś, kto ma ogromną wiedzę, wyczucie i lata praktyki – na pracach fotografów paryskiego Studio Harcourt, jednego z najbardziej znanych i najlepszych studiów portretowych na świecie.

We współpracy z ekspertami z Paryża, Honor wypracował algorytmy, które potrafią zasymulować specyficzne oświetlenie będące znakiem rozpoznawczym Studio Harcourt i zaaplikować je do fotografowanej sceny.

Tył telefonu Honor 200 Pro z aparatem AI Matrix Camera 50 MP OIS, tło z kwiatami.
Fot. Konstanty Młynarczyk / Android.com.pl

W ten sposób w mieszącym się w kieszeni smartfonie (zapraszam do przeczytania naszego pełnego testu Honor 200 Pro) znalazły się możliwości, które do tej pory wymagały wartego dziesiątki tysięcy złotych sprzętu i absolutnie niewycenialnych w pieniądzach umiejętności i doświadczenia. Teraz wystarczy już tylko Honor 200 Pro, czas, miejsce i osoba, oraz kilka kreatywnych pomysłów – z tymi ostatnimi chętnie trochę pomogę.

Nie szukaj doskonałości – szukaj nastroju

Ludzie są piękni. Nie tylko ci, którzy odpowiadają bieżącym kanonom piękna, ci, za którymi odwracają się głowy. Wszyscy ludzie są piękni, każdy inaczej.

Właśnie dlatego, kiedy robisz portrety, nie powinieneś starać się uzyskać perfekcyjnych technicznie zdjęć, które jak najlepiej ukryją cechy uważane powszechnie za niedoskonałości. Powinieneś próbować schwytać to, co – trzeba przyznać – jest bardzo trudne do schwytania: wyjątkowość, nastrój, moment.

W zależności od tego, co chcesz osiągnąć, możesz robić zdjęcia z zaskoczenia, starając się złapać daną chwilę albo wręcz przeciwnie, aktywnie prowadzisz swojego modela, wchodzisz w interakcję, pomagając mu się rozluźnić czy instruując, jak ma się ustawić. Ty decydujesz, co wybrać, ale nie rób nic wbrew swojemu modelowi, nie próbuj wcisnąć go czy jej w swoją wizję – to nie wyjdzie dobrze.

Portret mężczyzny wykonany za pomocą smartfonu Honor 200 Pro
Fot. Konstanty Młynarczyk / Android.com.pl

Obserwuj oczy, bo to one w ogromniej mierze decydują, jak wyjdzie zdjęcie. Spojrzenie poza kadr daje zupełnie inne wrażenie, inny nastrój niż spojrzenie skierowane prosto w obiektyw, na widza.

Jak robić portrety? Liczy się miejsce i czas

To doskonała ilustracja pojęcia czasoprzestrzeni: zdjęcia zrobione w tym samym miejscu, ale innym czasie mogą być tak różne, jakby powstały w zupełnie innych lokalizacjach. Dlatego warto albo starannie przemyśleć i zaplanować swoją sesję fotograficzną, albo rozglądać się za okazją i chwytać ją.

To pierwsze podejście z pewnością jest bliższe profesjonalnym fotografom, za to to drugie doskonale odpowiada sytuacji, kiedy nasze studio zdjęciowe mieści się w algorytmach i aparacie Honora 200 Pro.  

Portret kobiety wykonany za pomocą smartfonu Honor 200 Pro
Fot. Konstanty Młynarczyk / Android.com.pl

Doskonale wiadomo, że najlepszy czas, oferujący najłatwiejsze do wykorzystania i zarazem bardzo piękne światło to tak zwane „złote godziny”: cztery kwadranse po wschodzie i sześćdziesiąt minut przed zachodem słońca.

W Chorwacji przekonałem się, że ostre, stojące wysoko na bezchmurnym niebie słońce powoduje, że robienie zdjęć jest zdecydowanie trudniejsze – ale i je można dobrze wykorzystać, choćby do fotografowania modeli mających słońce za plecami, podświetlonych w interesujących sposób.

Bardzo dobrze działa słońce przefiltrowane przez cienką warstwę białych chmur. To naturalny softbox, zmiękczający światło i rozpraszający je. A skoro już mowa o pogodzie, to czymś absolutnie wspaniałym do portretów jest wiatr: to czynnik wprowadzający chaos, rozwiewający ułożone włosy, pozwalający modelom poczuć coś na twarzy, reagować. Słowem, wspomagający uzyskanie emocji, unikalności.

Model, czy coś jeszcze?

Oczywiście, przypadkowe elementy wchodzące w kadr mogą popsuć każde zdjęcie, ale z drugiej strony, jeśli chcesz uzyskać interesujący portret, warto poszukać czegoś, co pomoże zakomponować ujęcie.

I tu właśnie mogą przydać się różnego rodzaju elementy krajobrazu, które będą stanowiły tło, stworzą ramę dla modela, albo organizujące kadr linie, prowadzące wzrok i równoważące kompozycję.

Warto też eksperymentować z robieniem zdjęć z różnych kątów, starając się znaleźć taki, przy którym uzyskujemy pożądany efekt. Jeśli chodzi o ujęcie najlepiej podkreślające mocne strony urody modela a maskujący jej ewentualne niedostatki, to zawsze można zapytać go, jak robi sobie selfie – prawdopodobnie ma już wypraktykowany optymalny kąt…

Portret jest fotografią, w której obiekt jest blisko, zajmując znaczącą część kadru. Dlatego lepiej używać obiektywów o dłuższej ogniskowej, które mniej zniekształcają fotografowany obiekt – czyli twarz modela – a w dodatku pozwalają uzyskać efektowne rozmycie tła.

W smartfonie takim jak Honor 200 Pro użyj obiektywu tele (optymalnie o powiększeniu 2-3x), a jeśli go nie ma, zastosuj cyfrowy zoom: oprogramowanie aparatu spróbuje skompensować zniekształcenie. 

Zdjęcie otwarciowe: Fot. Konstanty Młynarczyk / Android.com.pl

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw