Smartfon z otwartą aplikacją komunikacyjną i klawiaturą obok na białym tle.

Masz GG? AI będzie mogło odpowiadać, gdy nie ma cię przy biurku

2 minuty czytania
Komentarze

Pamiętacie jeszcze to charakterystyczne „puk puk” z Gadu-Gadu? Choć złote czasy tego komunikatora dawno minęły, ekipa z GG wcale nie złożyła broni. Ba, wciąż prezentują nowości.

Poznaj logo i interfejs użytkownika komunikatora internetowego GG z przyciskiem "Zaloguj się" i "Ściągnij aplikację".
Fot. GG / materiały prasowe

Nowy czat w wersji internetowej

GG wypuściło właśnie nową usługę – czat, który można wrzucić na dowolną stronę internetową. Niby nic wielkiego, ale diabeł tkwi w szczegółach.

Komunikator wymyślił również, że dorzuci do tego asystenta AI. Jak to wszystko zgrabnie połączą, to ma potencjał wyjść całkiem nieźle. W końcu własny czat od pomocy przyda się na niejednej stronie, szczególnie gdy ktoś próbuje się skontaktować po godzinach pracy.

Wiesz co, to jest mega sprawa. Ktoś wchodzi na naszą stronę, ma pytanie i od razu może z nami pogadać. Nie musi szukać e-maila, numeru telefonu, nic. A jak nas akurat nie ma, to AI za nas pogada. Genialne w swojej prostocie.

Bartłomiej Dwornik z fundacji Ogólnopolski Operator Oświaty z Poznania, która już testuje nowy czat GG
Czat GG Ogólnopolskiego Operatora Oświaty, pytanie o program LabOOOratorium, odpowiedź z plikiem PDF "LabOOOratorium.pdf".
Fot. GG / materiały prasowe

Dla kogo jest to skierowane?

I tu jest haczyk, nie ma nic za darmo. Nie jest to jakiś kosmos – niecałe 10 zł miesięcznie, 49,50 zł za 6 miesięcy lub 89 zł za rok. Przystępny koszt pozwoli nawet małym firmom czy osobom prywatnym na bezproblemową integrację czatu na swojej stronie.

Co ważne, nowa funkcja kierowana jest głównie dla sklepów internetowych i różnego rodzaju placówek czy organizacji, dla których takowy czat byłby wręcz kluczowy.

GG
Fot: GG / materiały prasowe

Firma nie próbuje na siłę wrócić do korzeni. Zamiast tego, kombinują jak wykorzystać swoją markę w nowy sposób. I szczerze? Chapeau bas za to. Po 24 latach na rynku (tak, GG ma już prawie ćwierć wieku!) wciąż mają ikrę i chęć do robienia nowych rzeczy.

Źródło: GG, SatInfo24, zdjęcie otwierające: Krzysztof Wilamowski / Android.com.pl

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw