Przez 11 lat funkcjonowania Google Chromecast na rynku producent sprzedał ponad 100 milionów urządzeń. Jak wiemy, w 2024 roku oficjalnie nastąpił ich koniec. Sprzęt nie będzie dłużej produkowany, zastąpiło go nowe urządzenie, Google TV Streamer, lepsze pod względem dostępnych funkcji (także AI) i możliwości, choć mniej mobilne i droższe. Czy to oznacza, że Chromecasty można wyrzucić do kosza?
Spis treści
Kilka lat aktualizacji zabezpieczeń
6 sierpnia 2024 r. Google ogłosiło, że kończy produkcję linii produktów Chromecast i będzie sprzedawać urządzenia do wyczerpania istniejących zapasów. Firma poinformowała, że będzie nadal dostarczać aktualizacje oprogramowania i zabezpieczeń dla pozostałych urządzeń. Google obiecuje kontynuować dostarczanie aktualizacji zabezpieczeń dla wersji z Google TV (4K) do końca września 2025 roku, a dla modelu HD do końca września 2027 roku.
Z aktualizacją czy bez, Chromecast wciąż może wam służyć w zakresie swoich podstawowych funkcji, a więc do przesyłania obrazu z telefonu na telewizor, korzystania z zainstalowanych aplikacji (o ile nie będą wymagać aktualizacji i będą działać na starszej wersji oprogramowania) czy odtwarzania filmów, muzyki czy zdjęć z różnych usług streamingowych. Można go ewentualnie traktować jako sprzęt do korzystania z multimediów podczas wyjazdów…
Oczywiście trzeba wziąć pod uwagę spowolnienie działania, choćby z uwagi na zmieniające się kodeki czy jakość treści przesyłanych strumieniowo – z pewnością coś mogą na ten temat powiedzieć osoby, które korzystają z Chromecasta 1. generacji… Niemniej Google wspierało to urządzenie przez 10 lat, co według dzisiejszych standardów to naprawdę kawał czasu.
Brak aktualizacji zabezpieczeń może być jednak większym problemem, choćby z tego względu, że w oprogramowaniu Chromecastów zdarzały się luki, które mogły zostać wykorzystane przez atakujących – i które Google łatało. Gdy to wsparcie się zakończy, lepiej przesiąść się na nowszy model.
Android TV 14 dla urządzeń Chromecast
Jednak Chromecast HD i Chromecast 4K mają dostać też duże aktualizacje systemowe do wersji Android TV 14. Byłaby to druga duża aktualizacja dla modelu 4K i pierwsza dla modelu HD. Ze względu na słabszą specyfikację urządzenia te nie dostaną wszystkich funkcji, którymi będzie mógł pochwalić się Google TV Streamer.
Z drugiej strony trzeba zauważyć, że Google lubi dość nieoczekiwanie uśmiercać swoje projekty, zarówno w kwestii oprogramowania, jak i hardware’u. Nie bez powodu powstała nawet witryny, które stawiają wirtualne nagrobki temu, co Google zdążyło wymazać ze swojej historii… Skoro nastał czas Google TV Streamer, niewykluczone, że żywot Chromecasta zakończy się szybciej, niż myślimy.
Źródło: AndroidAuthority, Google. Zdjęcie otwierające: Google / materiały prasowe
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.