Baterie ze znacznie dłuższą żywotnością

Tania Tesla wkracza na nowy rynek. To Model 3 odchudzony o kilka ważnych funkcji

2 minuty czytania
Komentarze

Tania Tesla to marzenie większości entuzjastów elektromobilności, którzy z różnych powodów nie mogą sobie pozwolić na zakup drogiego auta elektrycznego. Okazuje się, że odchudzony Model 3 firmy należącej do Elona Muska właśnie debiutuje w pierwszym kraju.

Meksykanie dowiedzą się czym jest tania Tesla

Meksykanie dowiedzą się czym jest tania Tesla. Parking przed budynkiem Tesla z zaparkowanymi samochodami Mercedes i Tesla.
Fot. Kittyfly / Shutterstock

Bardzo ciekawe wiadomości docierają do nas z Meksyku. Tamtejszy oddział Tesli wprowadza na rynek odchudzoną wersję Modelu 3 RWD. Konstruktorzy pozbawili standardowy pojazd kilku podstawowych funkcji, jednak w zamian jego cena jest znacznie niższa w porównaniu z modelem o pełnym wyposażeniu.

Za okrojony Model 3 Meksykanie zapłacą 749 000 peso (155 000 złotych), podczas gdy standardowy Model 3 Long Range kosztuje tam 879 000 peso (182 500 złotych). Co ciekawe południowi sąsiedzi Amerykanów i tak znajdują się w bardzo słabej sytuacji, ponieważ te same wersje elektryków w Stanach Zjednoczonych i tak są tańsze.

Okrojony Model 3 w Meksyku kosztuje wspomniane już 155 000 złotych, podczas gdy na amerykańskim rynku za wersję tego pojazdu z pełnym wyposażeniem należy zapłacić, w przeliczeniu na złotówki… 151 400 złotych, czyli o 30 000 mniej. Dysproporcje wynikają nie tylko ze specyfiki rynku, ale i siły obu walut.

Czy warto poświęcić kilka funkcji dla oszczędności?

Czerwony samochód elektryczny jedzie szybko po asfaltowej drodze z górami w tle.
Fot. Tesla / materiały prasowe

Kwestie związane z ceną Modelu 3 w Meksyku i Stanach Zjednoczonych zostawmy z boku, ponieważ ważniejsze wydaje się to, jak w praktyce prezentuje się meksykańska tania Tesla. Firma Elona Muska odchudziła standardowy pojazd o tylny wyświetlacz, podgrzewane fotele oraz ocieplenie kierownicy. Dodatkowo tapicerkę wymieniono na materiałową.

Wśród mniej istotnych zmian samochód okrojono także z głośników. Standardowe siedemnaście jednostek zredukowano do dziewięciu oraz pozbawiono ich subwoofera. Co ważne, z perspektywy meksykańskich kierowców zmiany niekoniecznie muszą skreślać tanią Teslę. W końcu jest to kraj o niezwykle ciepłym klimacie, więc takie dodatki jak podgrzewane fotele czy ocieplana kierownica i tak nie znajdą tam zastosowania.

Inną kwestią jest natomiast cena pojazdu, która w zestawieniu z amerykańską pełną wersją wyposażeniową i tak wypada drożej.

Źródło: autoevolution. Zdjęcie otwierające: Tesla / materiały prasowe

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw