Tył smartfona Google Pixel w kolorze beżowym z trzema aparatami i logo G.
LINKI AFILIACYJNE

Wyciek Pixel 9, 9 Pro i Pro Fold wyjawia wszystko. Cała galeria zdjęć i szczegóły na widoku

3 minuty czytania
Komentarze

Niezawodny Evan Blass podzielił się ze światem masą zdjęć nowych smartfonów z serii Pixel 9, które zadebiutują już 13 sierpnia podczas wydarzenia Made by Google. Doczekały się one niezliczonych przecieków w sieci, a teraz kolejny ujawnił ich szczegółowy wygląd i wersje kolorystyczne.

Nowe zdjęcia wszystkich nadchodzących telefonów od Google ujawniają gamę kolorystyczną i zmieniony względem serii Pixel 8 wygląd wysepki z aparatami. Możemy nie tylko podziwiać model Pixel 9 i Pixel 9 Pro (również w wersji XL), a także różnice w wielkości między nowymi smartfonami. Pokazano też składany model, który zawalczy z Foldami od Samsunga.

Google Pixel 9

Najmniejszy z nowej serii smartfonów Google jest Pixel 9, który ma dostać 6,3-calowy ekran Actua, 12 GB pamięci RAM, a 10,5-megapikselowy aparat do selfików z AF oraz dwa aparaty na tylnym panelu: 50 Mpx aparat główny z sensorem Samsung GNK 1/1.31” i 48 Mpx aparat ultraszerokokątny z sensorem Sony IMX858 1/2.51″. 

Smartfon napędza autorski procesor Google Tensor G4. Ma on konfigurację 8-rdzeniową. Jest tu jeden rdzeń Cortex-X4 o częstotliwości 3,1 GHz, trzy rdzenie Cortex-A720 o częstotliwości 2,6 GHz i cztery rdzenie Cortex-A520 o częstotliwości 1,95 GHz. Planowane są cztery wersje kolorystyczne: Obsidian (czarna), Porcelain (beżowa), Cosmo (różowa) i Mojito (zielona).

Google Pixel 9 Pro i 9 Pro XL

Model Pixel 9 Pro dostanie ekran Super Actua o przekątnej 6,3 cala. W jego wnętrzu znalazł się procesor Google Tensor G4, do tego mamy 16 GB pamięci RAM.

Za zdjęcia odpowiadać ma 50 Mpx aparat główny, 48 Mpx aparat z teleobiektywem, 48 Mpx aparat ultraszerokokątny oraz 42 Mpx aparat do selfików. Użytkowników może rozczarować jednak zoom w aparacie Google Pixel 9 Pro, który pozostał na maksymalnym 30x (tak jak poprzednia edycja tego smartfona). 

Pixel 9 Pro może dostać nawet 16 GB pamięci RAM, występować w trzech wersjach pamięci i dwóch wersjach kolorystycznych: Obsidian (czarna) i Hazel (szara). Producent szykuje też wersję powiększoną modelu Pro, o nazwie Pixel 9 Pro XL, o podobnej specyfikacji (z wyjątkiem większego ekranu, którego przekątna urośnie do 6,8 cala).

Model ten dostanie różne warianty pamięci, od 128 GB do 1 TB. Gama kolorystyczna będzie obejmować obudowy w kolorze: Porcelain (beżowy), Hazel (szery), Obsidian (czarny) i Cosmo (różowy).

Google Pixel 9 Pro Fold

Na koniec kilka słów o modelu Pixel 9 Pro Fold. Dostanie on 6,24-calowy ekran zewnętrzny Actua o rozdzielczości 1080 × 2424 pikseli (425 PPI) oraz wewnętrzny ekran Super Actua, który ma 8 cali i rozdzielczość 2152 × 2076 pikseli (374 PPI)

Google Pixel 9 Pro Fold
Fot. Evan Blass @evleaks / X.com

Konfiguracja aparatów ma być podobna jak w zeszłorocznym modelu Pixel Fold. Obejmować będzie aparat główny 48 Mpx, ultraszerokokątny aparat 10,5 Mpx oraz aparat z teleobiektywem 10,8 Mpx. Za selfiki odpowiada aparat 10 Mpx.

Sprzęt powinien pojawić się w wersji z 256 i 512 GB na dane oraz 16 GB pamięci RAM. Powinna tu zostać zastosowana szybka pamięć UFS 4.0. Całość działa pod kontrolą Google Tensor G4. Energii dostarczać ma akumulator o pojemności 4560 mAh. Model ten przygotowano w dwóch wersjach kolorystycznych: Porcelain (beżowa) i Obsidian (czarna).

Made by Google już 13 sierpnia

Event Google zaplanowano na wtorek, 13 sierpnia. Liczymy, że oprócz smartfonów firma ma w zanadrzu jeszcze kilka innych niespodzianek, np. słuchawki Buds Pro 2, a może nawet Pixel Watch 3. Dopiero w dalszej przyszłości spodziewalibyśmy się nowego tabletu oraz modelu Google Pixel 9A.


Niebawem nowy rok szkolny. Czy twoje dziecko jest odpowiednio wyposażone w sprzęt i oprogramowanie niezbędne do nauki? Podziel się tym z nami, wypełniając ankietę. Dziękujemy!


Źródło: @evleaks. Zdjęcie otwierające: Evan Blass @evleaks / X.com

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw