Biały pilot leżący obok urządzenia do przesyłania strumieniowego na drewnianym stoliku.
LINKI AFILIACYJNE

Cena Google TV Streamer 4K to zaprzeczenie idei Chromecasta. Tak się nie robi

5 minut czytania
Komentarze

Wygląda na to, że cena Google TV Streamer 4K będzie na tyle zabójcza, że sprzęt z miejsca może być skazany na porażkę. Następca Chromecasta, czyli taniego urządzenia pozwalającego na uzyskanie dostępu do sieci i streamingów na telewizorach, będzie najprawdopodobniej przynajmniej dwa razy droższy. To pokazuje, że Google zupełnie straciło wyczucie.

[Aktualizacja] Google oficjalnie zaprezentowało sprzęt na amerykańskim rynku. Informacja o cenie została dodana na końcu materiału.

Cena Google TV Streamer 4K może być zabójcza

Białe urządzenie do strumieniowania zdalnego oraz część pilota z przyciskami.
Fot. 9to5Google / zrzut ekranu

Wygląda na to, że na kolejnej prezentacji sprzętów od Google, oprócz nowych Pixeli 9, zobaczymy także następcę Chromecasta. Sprzętu, który zmienia stary telewizor w Smart TV. Tak przynajmniej najkrócej można opisać możliwości urządzenia. Do tego sam Chromecast jest na tyle długo aktualizowany, że nawet pierwsza generacja powinna dziś działać w miarę przyzwoicie. To spory wyczyn, a szczególnie biorąc pod uwagę to, jak szybko obecnie oprogramowanie przestaje być wspierane. Głównie w smartfonach, które potrafią „żyć” 3 lata, ale my teraz nie o tym.

Nowy Chromecast, czyli Google TV Streamer. Przystawka do telewizora i pilot leżący na drewnianym stole.
Fot. 9to5Google / zrzut ekranu

Wracając jednak do następcy, to w sieci pojawiła się cena Google TV Streamer 4K i jeżeli doniesienia się potwierdzą, to będzie niewesoło. W Europie sprzęt ma kosztować bowiem niemal 120 euro, czyli około 520 złotych w bezpośrednim przeliczeniu. Można więc spokojnie założyć, że trzeba będzie za niego zapłacić jakieś 600 złotych. Może więcej. Jak to się ma do ceny Chromecasta? Będzie ponad dwa razy drożej.

Cała idea Chromecasta była taka, by dać użytkownikom tani sprzęt, by nie musieli wydawać pieniędzy na nowy, 55-calowy telewizor. W końcu wiele odbiorników, które nie mają funkcji Smart TV dalej doskonale działa i nie każdy widzi sens w tym, by wydawać dodatkowe pieniądze tylko po to, by móc korzystać z Netflixa czy Disney+. Chromecast ten problem rozwiązywał. Podobnie zresztą jak inne przystawki do telewizorów, które rzadko kiedy kosztowały więcej, niż 200–300 złotych. Wyróżnia się tutaj tak naprawdę tylko Apple TV 4K (cena od 829 zł) czy NVIDIA Shield TV (od 719 zł).

Cena Chromecasta to była bajka

Urządzenie Google Chromecast trzymane w dłoni na niebieskim tle.
Fot. Wikimedia Commons/ iannnnn/CC 2.0

Z informacji, które do tej pory zostały ujawnione, nic nie tłumaczy tego, jak wysoka ma być cena Google TV Streamer 4K. Inny wygląd i możliwość podpięcia kabla sieciowego to największe zmiany, ale żeby podbijały cenę dwukrotnie to jednak trochę za mało, by to usprawiedliwić. Szczególnie kiedy spojrzy się na to, ile do tej pory kosztowały Chromecasty. Pierwsza generacja, która pojawiła się w 2015 roku, wyceniona została na 35 dolarów. Nawet uwzględniając inflację, dziś zapłacilibyśmy za taki sprzęt niecałe 200 złotych. Czyli mniej więcej tyle, ile kosztuje Chromecast w najnowszej wersji z obsługą 4K.

fot. Wikimedia Commons/ [email protected]/CC 2.0

Prawie wszystkie ceny sprzętów Google utrzymywały podobny poziom cenowy. Najdroższy był Chromecast Ultra (niecałe 70 dolarów, około 280 zł), a nawet najnowszy pojawił się w tańszej wersji z obsługą HD za niecałe 30 dolarów. Naprawdę trudno w takiej sytuacji zrozumieć, dlaczego nowa wersja sprzętu będzie tak droga. Oczywiście może się okazać, że informacje o cenie okażą się nieprawdziwe i Google będzie sprzedawać urządzenie znacznie taniej. Wtedy to miałoby więcej sensu.

Jestem wielkim fanem aktualnej generacji Chromecasta z Google TV. Główną jego zaletą jest responsywność. Nawet gdy telewizor wyposażony jest w nowoczesny system Smart TV, to używanie Chromecasta jest po prostu przyjemniejsze i wygodniejsze. Czy skuszę się na nową wersję przystawki? Przy prognozowanej cenie – wątpię. Chyba że Google powali mnie nowymi możliwościami.

Rafał Kamiński, wydawca Android.com.pl

Wątpliwe jest to, by klienci poszukujący przystawki do telewizora byli skłonni zapłacić za nią te 600 złotych. Obecnie można kupić 75-calowy telewizor za mniej niż 4000 złotych i to z naprawdę interesującymi możliwościami. Do 2000 zł także znajdziemy już dobre urządzenia, choć w mniejszym rozmiarze. Głównym plusem przemawiającym na korzyść przystawek do telewizora, jest ich niska cena.

Niewielkim kosztem telewizor mógł „ożyć”, a płacenie jednej czwartej ceny pełnoprawnego TV, by zyskać kilka dodatkowych opcji, w ogóle się nie kalkuluje. Zobaczymy, jak rzeczywiście będzie wyglądała kwestia ceny nowego sprzętu.

[Aktualizacja] Google TV Streamer 4K pojawił się na amerykańskiej stronie firmy. Wyceniono go na 99 dolarów, czyli niecałe 400 złotych.


Gotowi na powrót do szkoły? Daj nam znać, z jakiego sprzętu i oprogramowania korzysta twoje dziecko w celach edukacyjnych! Dziękujemy!


Źródło: PhoneArena / 9to5Google. Zdjęcie otwierające: Google / materiały prasowe / 9to5Google / zrzut ekranu / montaż własny

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw