Polska firma rzuca wyzwanie gigantom branży. IC Project do zarządzania projektami chwali się zaletami

IC Project to polska firma, której system do zarządzania projektami w firmach – od najmniejszych po korporacje – zdobywa coraz większe uznanie. Redakcja Android.com.pl o historii firmy, wyzwaniach i przyszłości rozmawiała z Norbertem Sinkiewiczem, szefem produktu i marketingu w IC Project.

Odważni, by rzucić wyzwanie największym w branży

Android.com.pl: Zarządzanie projektami i organizacja pracy w dużym zespole to domena kilku firm, które od lat budowały swoją renomę. Skąd więc pomysł na to, by walczyć z największymi?

Norbert Sinkiewicz, IC Project: Tak, to prawda. Rynek programów do zarządzania projektami i organizacji pracy to przede wszystkim rynek technologiczny, bardzo bogaty, i już nasycony różnymi rozwiązaniami.

Faktem jednak jest, że nie ma żadnego systemu identycznego. Każdy z programów wyróżnia się czymś, jak i my. Mamy swoje wartości, które przekonują wiele firm, zespołów, w tym największe przedsiębiorstwa w naszym kraju. Jeśli nam się to udaje, to znaczy, że wykonujemy całkiem dobrą pracę.

Jeśli pytasz o sam pomysł, narodził się z potrzeby rynkowej. Kilkanaście lat temu nie znaleźliśmy systemu, który odpowiadałby naszym potrzebom, jak i potrzebom naszych partnerów biznesowych. Oczywiście w ciągu tych lat rynek mocno się zmienił, powstały nowe programy, dotychczasowe się mocno rozwinęły, ale my nadążyliśmy za tym wysokim tempem i udało się nam również mocno ustabilizować na rynku.

Od produktu dla firm budowalnych do kompleksowego systemu SaaS

Android.com.pl: Czym przekonaliście do siebie pierwszego klienta IC Project? Podejściem do systemu, a może chodziło o coś zupełnie innego?

Norbert Sinkiewicz, IC Project: Świetna jest historia z tym, od czego zaczęliśmy, a w którym miejscu jesteśmy obecnie. Wyobraź sobie, że na początku skierowaliśmy IC Project do firm budowlanych. Metodą marketingu i sprzedaży była duża konferencja zorganizowana w jednym z warszawskich hoteli. Poszło sporo zaproszeń, przyszło z 30 osób. Po konferencji mieli spływać klienci, jednak coś nie wyszło.

Potem przeszliśmy w SaaS (Software as a Service). Opublikowaliśmy produkt, poszliśmy trochę szerzej niż tylko do firm budowlanych, mieliśmy stronę internetową, no i czekamy na pierwszych klientów. Wyobraź sobie, że ich nie było. Wracamy do tych momentów z dużym uśmiechem.

A pierwszego klienta przekonaliśmy produktem, który okazał się całkiem niezły. Wtedy jednak nie mieliśmy nic dookoła tego produktu – ani skutecznego marketingu, ani efektywnej sprzedaży. Teraz wiemy, że to wszystko musi działać, jak jeden organizm.

Integracja z Google i Microsoftem to podstawa

Android.com.pl: Mając do dyspozycji narzędzia Google czy Microsoft, wszystko można załatwić mailem lub dostępnym komunikatorem. Dlaczego ktoś miałby przejść na IC Project?

Norbert Sinkiewicz, IC Project: Google i Microsoft to dwójka technologicznych gigantów. Ich usługi są świetne, znakomicie się łączą, a IC Project wcale z nimi nie rywalizuje. Przede wszystkim podstawą jest to, że sprawnie integrujemy się z Google i Microsoftem, więc wszystkie usługi mogą działać wspólnie.

My jesteśmy po prostu programem dostosowanym do organizacji pracy, do zarządzania zadaniami, do ogarnięcia wszystkich projektów w organizacji. To totalnie inna specyfika programu. Dla przykładu, za pomocą IC Project wychodzisz z maila w organizacji. Mamy firmę, która sobie zbadała efekt wdrożenia, i okazało się, że aż o 80% spadła liczba wysyłanych wiadomości e-mail pomiędzy pracownikami w firmie. Mail jest świetny, ale niech służy nam do komunikacji zewnętrznej, a nie wewnętrznej.

Jeśli prowadzimy projekty, chcemy badać ich czasochłonność. To jest proste równanie. Im więcej nasz zespół poświęci czasu na projekt, tym więcej powinien zapłacić klient. A co, jeśli uważamy, że projekt zajmie nam 100 godzin, a tak naprawdę po analizie wyszło 150 godzin? Przerobiliśmy setki sytuacji, że firma dowiedziała się o takich smaczkach dopiero po wdrożeniu naszego programu, bo pracownicy zaczęli raportować swój czas pracy. A wtedy okazało się, że czas całego projektu wychodzi kompletnie inaczej, niż my go wyceniamy.

A przecież na końcu mamy rentowność całego projektu. My to wszystko liczymy, wizualizujemy, bo mamy rozwiązania połączone w całość. Jak Google bądź Microsoft ma usługi współpracujące ze sobą, my również je mamy, ale w obrębie IC Project. Do tego współpracujemy też z tymi gigantami, więc nie ma mowy o żadnej rywalizacji między nami.

Czym przyciągnąć nowego klietna?

Android.com.pl: Przejście na nowe narzędzia to ze strony organizacji oraz pracowników zawsze spore wyzwanie. I jednocześnie bariera, która wielu powstrzymuje przed zmianą. Jak chcecie przekonać użytkowników z takim podejściem?

Norbert Sinkiewicz, IC Project: Zdajemy sobie z tego sprawę i przerobiliśmy prawdopodobnie tysiące takich sytuacji. My jednak przechodzimy z zespołem przez cały proces wdrożenia, który możemy właśnie nazwać procesem zmiany. I to nie jest tylko zmiana programu, metody pracy, ale to też czasami odwrócenie własnych nawyków.

Kluczowym elementem naszej pracy i całego produktu jest usługa wdrożeniowa, którą zapewniamy ze swojej strony. Stanowi ogromną wartość właśnie w etapie wejścia, kiedy rozpoczynamy pracę z programem. Do tego budujemy wszelkie procesy projektowe, konfigurujemy całe konto i zostawiamy firmę z narzędziem w 100% gotowym do pracy nawet na kolejny dzień.

Wspieramy regularnie każdego użytkownika pracującego w programie, oferując bezpośrednią komunikację z dedykowanym konsultantem. Przy tym każdy z zespołu ma numer telefonu i adres e-mail do konkretnej osoby z działu wsparcia.

Lepsi niż Jira czy Asana?

Android.com.pl: A gdybyście mieli wskazać największą różnicę między wami a alternatywnymi rozwiązaniami takimi jak Jira czy Asana?

Norbert Sinkiewicz, IC Project: To są dwa systemy, które mocno różnią się między sobą. Dla przykładu Jira to perfekcyjne środowisko dla całej branży IT. Z drugiej strony niezbyt polecany program dla pozostałych branż, zwłaszcza bez wewnętrznego wsparcia IT w tej firmie.

Asana znowu jest po drugiej stronie, bo uważam, że akurat do tego systemu sam próg wejścia jest niski. Pomoże Ci w pracy zadaniowej, ogarnie pracę z projektami, ale np. będziesz mieć problem z mierzeniem czasu pracy, nie wyliczysz finansów dla projektów i kilku innych elementów.

Z naszych analiz wynika, że 4 na 5 użytkowników naszego programu twierdzi, iż jesteśmy bardzo intuicyjnym systemem i nie ma problemu z codziennym korzystaniem. To wszystko jednak zbudowane jest modułowo, więc nie musisz mieć żadnej wiedzy IT, by w to środowisko wejść.

Na ostatnim poziomie priorytetu chciałbym wrzucać cenę. Jeśli masz zapłacić około 100 zł za użytkownika, a u nas masz to samo, być może więcej i z pełnym wsparciem za połowę tej ceny. Osoby zarządzające potrafią sobie dodać jedno do drugiego.

Feedback klientów, czy projekt globalny?

Android.com.pl: Jak często zbieracie i wdrażacie feedback klientów?

Norbert Sinkiewicz, IC Project: Jakbyśmy rozmawiali kilka lat temu, powiedziałbym pewnie, że staramy się wdrażać większość potrzeb naszych klientów. Niestety budowanie produktu globalnego, identycznego dla wszystkich klientów ma to do siebie, że nie możemy tego robić w takiej skali, jak kiedyś. Musimy dużo więcej bazować na analizach, odkrywaniu możliwości produktu i trzymaniu się własnej ścieżki rozwoju.

Musimy w tym wszystkim zachować zdrowy rozsądek, bo jeśli mamy w gronie klientów agencje marketingowe, firmy budowlane, przemysłowe czy kluby sportowe, to każdy z tych segmentów musi mieć dla siebie system w jakimś stopniu dostosowany. A nasza w tym głowa, by to się odpowiednio dało wykonać.

To nie tak, że nie słuchamy użytkowników. Wręcz przeciwnie. Kierunek naszych zmian opieramy o feedback naszych użytkowników. Mamy szybkie tempo rozwoju, wprowadzamy wiele zmian, nowych funkcji, ale wszystko musi być odpowiednio przeanalizowane, zbudowane, przetestowane i dopiero wtedy opublikowane.

Wyzwania związane z pracą zdalną

Android.com.pl: Chmura i praca zdalna to coś, co wydaje się idealnym połączeniem. Czy w 2020 roku, kiedy wszyscy przebywali w domach, zauważyliście zwiększone zainteresowanie swoim produktem?

Norbert Sinkiewicz, IC Project: Wtedy większość firm nie miała żadnego narzędzia do współpracy zespołowej, wszystko pozostawało w biurach, a sama organizacja nie miała wypracowanych sposobów działania w trybie zdalnym.

My byliśmy trochę lepiej przygotowani, bo mieliśmy taki program, który w sumie do tej pracy zdalnej służy. Masz tutaj wszystkie projekty, zadania, wspólny komunikator, wymieniasz się plikami i informacjami. No właśnie tego wszystkie firmy potrzebowały. Nie ukrywam, że zauważyliśmy swoją szansę i błyskawicznie staraliśmy się spozycjonować IC Project, jako program do pracy zdalnej.

Współpraca z klubami piłkarskimi

Android.com.pl: Dość dużym zaskoczeniem było dla mnie, kiedy okazało się, że współpracujecie z klubami piłkarskimi. Jak do tego doszło?

Norbert Sinkiewicz, IC Project: Świadomy klub sportowy potrzebuje programów do organizacji pracy tak samo, a może nawet i bardziej niż sprawnie działające przedsiębiorstwo. Na potwierdzenie tych słów, z IC Project korzystają największe sportowe marki w naszym kraju. Mamy w portfolio naszych klientów takie kluby jak Lech Poznań, Ruch Chorzów czy Piast Gliwice.

Nie ukrywam, że gdzieś tam przyczyniłem się do tego rozwoju naszego produktu w świecie sportu, a szczególnie piłki nożnej. Sam jestem ciągle czynnym zawodnikiem piłkarskim, co prawda już tylko i aż na poziomie 4. ligi, więc znam to środowisko od podszewki. Wiem zatem, jak mocno klaruje się tam potrzeba programu do organizacji pracy.

Era AI i automatyzacji: wyzwania dla IC Project

Android.com.pl: Przed nami era AI i automatyzacji we wszelkim możliwych gałęziach IT. Jakie znaczenie ma to dla IC Project?

Norbert Sinkiewicz, IC Project: Myślę, że AI zmienia myślenie każdego z nas. Wiemy, jak ogromny wpływ na technologię ma w tym momencie sztuczna inteligencja i jesteśmy tego świadomi. IC Project to już program z wykorzystaniem sztucznej inteligencji. Mamy specjalnego asystenta, który pomaga tworzyć i dostosowywać np. opisy projektowe lub zadaniowe, czyli odciąża project managera lub po prostu pracowników od tych żmudnych czynności.

Szybkie wdrożenie i wsparcie techniczne

Android.com.pl: Potrzebuję speca od IT, by wdrożyć IC Project u siebie? Jak ze wsparciem technicznym?

Norbert Sinkiewicz, IC Project: Nie potrzebujesz żadnego speca IT, by wdrożyć IC Project. I to jest wielki wyróżnik naszego produktu na tym ciężkim rynku. Przede wszystkim, wszystkich ludzi dookoła procesu wdrożenia i wsparcia mamy u siebie. Oznacza to tyle, że decydując się na IC Project, masz do wyboru również dowolny pakiet wdrożeniowy.

Samo wdrożenie wykona dla Ciebie nasz zespół wdrożeniowy, który zadba o analizę problemów i procesów w Twojej firmie, przeszkoli Twoich pracowników, zbuduje realne procesy projektowe, stworzy gotowe szablony projektów, skonfiguruje konto, pomoże w migracji i zostawi Twoją firmę gotową do pracy.

Dostajemy od klientów w tym zakresie multum pozytywnego feedbacku, a to element, który firmy powinny doceniać szczególnie. Nie ma nic gorszego, niż wybrać program i zostać samemu z filmikami instruktażowymi bądź instrukcją obsługi. My wychodzimy z innego założenia.

Android.com.pl: Dziękujemy za rozmowę!

Norbert Sinkiewicz, IC Project: Cała przyjemność po naszej stronie!

Źródło: opracowanie własne. Zdjęcie otwierające: IC Project / materiały prasowe

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.