Strona internetowa oraz aplikacja Meta AI Studio z opcją tworzenia własnej sztucznej inteligencji i wyszukiwarką postaci AI. Instagram idzie coraz mocniej w AI.

Instagram pozwoli stworzyć awatara AI. Ma zabawiać waszych obserwujących

2 minuty czytania
Komentarze

Nie jest to gigantyczna zmiana, ale pokazująca pewien trend. Małymi kroczkami, największe media społecznościowe będą wykorzystywać sztuczną inteligencję, ale Unia Europejska wydaje się dobrze przed tym zabezpieczona. Awatar AI może będzie transparentny, ale dlaczego śledzić twórców, z którymi nie ma formy realnego kontaktu?

Szczegóły działania modułu AI Studio w Instagramie

Osoba pracująca na laptopie ustawionym na statywie na zewnątrz, w otoczeniu zieleni i drzew. To działanie AI Studio w Instagram.
Transparentność to jedno z najważniejszych pryncypiów towarzyszących tworzeniu awatarów AI. Fot. Meta / materiały prasowe

Założenie jest proste. Stwórz awatara AI, którego nakarmimy informacjami o sobie w taki sposób, aby odpowiadał na prostsze pytania spływające od obserwujących. To oczywiście spora oszczędność czasu, bo twórca może zająć się… tworzeniem, a nie wielogodzinnymi dyskusjami w komentarzach pod materiałami.

Choć AI Studio jest obecnie dostępne tylko w USA, już teraz pozwala na stworzenie takiego asystenta. Bezpośrednio w aplikacji Instagram lub w jej internetowej wersji, jeśli wolicie się przeklikać przez kilka prostych kroków.

W oficjalnym komunikacie prasowym Meta zaznacza, że AI może być oparte o tworzony kontent (posty, rolki, komentarze, stories), listy tematów do omijania oraz linki, jakie chcemy promować.

Instagram jeszcze bardziej nierzeczywisty niż zwykle – opinia autora

Interfejs aplikacji do czatowania, pokazujący wiadomości użytkowników i okno rozmowy z postacią AI o nazwie The Analyst w Instagram
Fot. Meta / materiały prasowe

Instagram od lat jest aplikacją, w której raczej pokazujemy te dobre i najlepsze momenty naszego życia. Dlatego też oddanie twórcom możliwości skorzystania z AI jest moim zdaniem fatalnym pomysłem.

W ten sposób i tak nieco odrealniona platforma staje się jeszcze mniej rzeczywista, niż była wcześniej. Nikt nigdy nie myślał o autentycznym kontakcie z Taylor Swift, ale jak za 2–3 lata każdy mój dalszy znajomy będzie miał swojego awatara AI, to po prostu zwariuję.

Tyle dobrego, że przynajmniej możemy liczyć na transparentność, nawet ze strony takiej korporacji jak Meta. Tylko z kim jako ludzie będziemy nawiązywać te kontakty w sieci, jeśli każdy będzie dostępny wyłącznie w formie AI? Czekają nas interesujące czasy, ale czy takie, w których chciałbym, aby młodsze pokolenie dorastało? Szczerze pisząc, niezbyt.


Szykujesz się na powrót do szkoły? Poświęć chwilę, by podzielić się z nami informacjami o wyposażeniu dziecka w sprzęt i oprogramowanie niezbędne do nauki. Z góry dziękujemy!


Zdjęcie otwierające: Meta / materiały prasowe

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw