W nocy z czwartku na piątek doszło do masowego ataku na kolej we Francji. Seria podpaleń spowodowała utrudnienia w kursowaniu pociągów. Atak miał miejsce niedługo przed ceremonią otwarcia Igrzysk Olimpijskich. Pasażerowie są proszeni o przełożenie podróży, na sytuację zareagowały władze, prokuratura oraz francuski operator kolejowy.
Kolej we Francji z problemami. Spis treści
Atak na kolej we Francji
Francuski operator kolejowy SNCF ogłosił, że padł ofiarą masowego ataku, który miał sparaliżować TGV, czyli bardzo szybkie pociągi. Utrudnienia mogą potrwać do końca weekendu. SNCF zaapelował do pasażerów o przełożenie podróży, jeśli jest to możliwe. Francuski operator kolejowy zapewnił, że bilety na przejazdy, na których doszło do zakłóceń, będzie można wymienić lub zwrócić.
Pasażerowie TGV i kilku innych linii kolejowych są proszeni o nieprzychodzenie na stacje kolejowe. Niektóre pociągi są odwoływane, inne mogą kursować na zmienionych trasach. Utrudnienia łącznie mogą dotyczyć 800 000 pasażerów.
Problemy, z którymi mierzy się kolej we Francji, zostały spowodowane podpaleniami w pobliżu torów linii TGV. Podpalono m.in. kable światłowodowe połączone z infrastrukturą kolejową. Zdaniem dyrektora SNCF ataki mogły być skoordynowane z planami masowych zakłóceń w sieci kolejowej.
Prokuratura i władze reagują na zdarzenie
Francuska prokuratura poinformowała, że wszczęła dochodzenie w opisywanej sprawie. Z teorią dotyczącą tego, że ataki były celowe i skoordynowane zgadza się francuski minister transportu. Podobnie sądzi premier Francji, według którego infrastruktura kolejowa stała się celem aktów sabotażu.
Igrzyska Olimpijskie to czas, w którym służby muszą być w podwyższonej gotowości. Ryzyko wystąpienia niebezpiecznych incydentów podczas tak masowych wydarzeń jest ponadprzeciętnie wysokie.
Jeśli masz już dość panujących upałów, pomóż nam poznać preferencje Polaków w zakresie radzenia sobie z nadmiarem gorącej pogody.
Źródło: nbcnews. Zdjęcie otwierające: Alexandre Prevot / Shutterstock
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.