Przewody kablowe wystające z ziemi obok budynku.

Światłowód w Polsce to żart. Nowy raport Ministerstwa Cyfryzacji obnaża problem

3 minuty czytania
Komentarze

Światłowód w Polsce jest szeroko dostępny, a przynajmniej tak wynika z reklam, które zapewne większość z naszych czytelników widziała na własne oczy. Nowy raport od Ministerstwa Cyfryzacji pokazuje, że rzeczywiście są zmiany na lepsze, ale też jasno daje znak, że dostęp do szybkiego internetu wcale nie jest tak powszechny, jak może się wydawać.

Światłowód w Polsce nie dla wszystkich

Żółty kabel sieciowy RJ45 leżący na klawiaturze laptopa z wizualizacją przepływu danych w postaci światłowodów.
Fot. Canva Photos / Proxima Studio

Na stronach Ministerstwa Cyfryzacji pojawił się nowy raport pod nazwą „Polska w zasięgu stacjonarnego dostępu” do internetu. To pierwsze spojrzenie na to, jak wygląda dostęp do światłowodu na terytorium naszego kraju. Dane przedstawione w raporcie odzwierciedlają zapytania, a tym samym zapotrzebowanie na dostęp do internetu stacjonarnego na terenach poszczególnych województw w Polsce.

Zebrane przez Ministerstwo Cyfryzacji oraz Instytut Łączności – PIB dane to pierwsze tak szczegółowe informacje po uruchomieniu przez rząd strony internet.gov.pl.

Od momentu uruchomienia usługi na początku 2023 roku zbierano dane o zapotrzebowaniu na dostęp do sieci (System Informacyjny o Dostępie do Usług Stacjonarnego Internetu Szerokopasmowego (SIDUSIS)), co miało pokazać, gdzie potrzeby jest dostęp do światłowodu, a gdzie go najbardziej brakuje.

Takie raporty mają pojawiać się co kwartał, a wyniki poniekąd są naprawdę imponujące. Na ponad 9 mln punktów adresowych (adres budynku) w Polsce, na koniec czerwca tego roku w zasięgu stacjonarnego dostępu do usług szerokopasmowych było 7 477 296 z nich. Przepustowością na poziomie 1000 Mb/s mogło pochwalić się 55,6 procent takich punktów dostępowych. Co z resztą adresów?

Białe plamy to dalej problem

Router bezprzewodowy z dwoma antenami i podłączonymi kablami na ciemnym tle. 600 tysięcy routerów uległo awarii.
Fot. Rubanitor / Shutterstock

Patrząc na ranking najlepszych ofert na światłowód w Polsce, można dojść do wniosku, że ten jest faktycznie dostępny niemal wszędzie. Wszak wiele lokalnych firm oferuje swoje własne rozwiązania, ale nie jest tak różowo, jak można byłoby podejrzewać.

Sam raport od Ministerstwa Cyfryzacji pokazuje, że światłowód w Polsce i w ogóle dostęp do interentu to dalej może być duży problem. Ponad 1,5 mln punktów adresowych dalej jest bez zasięgu, a na terenie całej Polski było 2 548 941 białych plam NGA. Oznacza to, że ponad 2,5 mln domów w Polsce nie ma dostępu do sieci z przepustowością min. 100 Mb/s.

Przerwa techniczna. Przepraszamy, w tej chwili strona nie jest dostępna. Prosimy spróbować później.
O ironio, w momencie pisania tego tekstu strona internet.gov.pl nie działała. Fot. internet.gov.pl / zrzut ekranu

Przyznaję, że mnie osobiście też ten problem dotyka. Na osiedlu, gdzie mieszkam, nie mam obecnie dostępu do żadnego internetu stacjonarnego. Możliwe, że światłowód zostanie doprowadzony za rok, ale to też nie jest pewne, ponieważ wyrazić na niego zgodę muszą wszyscy mieszkańcy, co takie oczywiste niestety nie jest. Mieszkając w kilkudziesięciotysięcznym mieście, muszę korzystać z internetu mobilnego.

Zapewne nie jestem jedynym, który ma podobny problem i miną lata, zanim ten zostanie rozwiązany. Pod warunkiem że w ogóle się to uda. Wprawdzie przewidywane są nowe inwestycje, które mają zwiększyć dostęp do internetu szerokopasmowego, ale to nie dzieje się w okamgnieniu.

Źródło: Ministerstwo Cyfryzacji. Zdjęcie otwierające: Christian Schwier / Shutterstock

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw