Choć Apple Vision Pro budziły duże emocje przy okazji premiery, to po niecałych trzech miesiącach od tego czasu zainteresowanie urządzeniem jest bardzo słabe. Firma z nadgryzionym jabłkiem stara się zintensyfikować działania promocyjne wokół sprzętu, jednak póki co rzeczywistość jest taka, że niektóre salony sprzedają zaledwie kilka sztuk tygodniowo. Przyczyn takiego stanu rzeczy może być kilka.
Spis treści
Na Apple Vision Pro nie ma tłumu chętnych
Apple Vision Pro to sprzęt, który zadebiutował 2 lutego 2024 roku, choć już kilkanaście dni wcześniej można było składać zamówienia. Początkowo urządzenie budziło duże zainteresowanie, a do mediów docierały informacje o bardzo dobrych wynikach sprzedażowych. Tyle że to już przeszłość.
O znaczącym spadku sprzedaży Apple Vision Pro poinformował Mark Gurman, znany w branży technologicznej człowiek przekazujący istotne informacje o firmie z nadgryzionym jabłkiem. Jak wynika z danych, które posiada Gurman, sprzedaż omawianych urządzeń w niektórych salonach spadła z kilku egzemplarzy dziennie do kilku tygodniowo.
Coraz częściej mają też miejsce sytuacje, w których ktoś umawia się na prezentację Apple Vision Pro w stacjonarnym salonie firmy, ale później odwołuje wizytę.
Apple najwyraźniej bardzo chce odwrócić negatywną dla Vision Pro tendencję, bo wciąż stara się mocno promować ten produkt. Duże materiały promocyjne zostały umieszczone choćby na głównej stronie internetowej firmy.
Dlaczego Apple Vision Pro nie są tak popularne, jak chciałoby Apple?
Z czego wynika spadek sprzedaży Apple Vision Pro? Trudno wskazać jeden powód, jednak można wspomnieć choćby o bardzo wysokiej cenie. To 3499 dolarów, w przeliczeniu ok. 14 200 zł za najbardziej podstawową konfigurację. Za taką kwotę można by kupić kilka urządzeń z naszego rankingu najlepszych smartfonów, w tym iPhone 15.
Do tego dochodzą krytyczne głosy ze strony tych osób, które zdecydowały się na zakup urządzenia. Jest wiele opinii wskazujących na to, że sprzęt nie jest praktyczny ani wygodny w codziennym użytkowaniu. W niektórych zadaniach łatwiej jest użyć innego urządzenia, do tego Apple Vision Pro na tyle „odcinają” nas od rzeczywistego świata, że używanie takich gogli przy rodzinie lub współpracownikach może być niezręczne.
Podsumowując, urządzenie Apple wzbudziło początkowo bardzo duże zainteresowanie, ale nie przełożyło się ono w dłuższej perspektywie na sprzedaż. Wiele osób traktuje ten sprzęt bardziej jako ciekawostkę i nie chce decydować się na wydanie kilku tysięcy dolarów na sprzęt, który zdecydowanie nie jest niezbędny we współczesnym świecie. Epoka, w której mijamy w biurze lub na ulicy mnóstwo ludzi z goglami takimi jak Vision Pro szybko nie nadejdzie.
Źródło: Bloomberg, gizmodo.com. Zdjęcie otwierające: Apple / materiały prasowe
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.