Coraz to nowsze laptopy stają się coraz bardziej oryginalne pod najprzeróżniejszymi względami, aby teoretycznie zaistnieć na rynku. Doszliśmy do tego momentu, że prostota sama w sobie stała się unikalna i przez to jeszcze ciekawsza. Takie właśnie wrażenie odniosłem, gdy dotarł do mnie Gigabyte AERO 16. Jednak to było pierwsze wrażenie, bo o ile konstrukcja faktycznie nie krzyczy dziwnymi rozwiązaniami i sprawia wrażenie eleganckiej i długowiecznej, tak dopiero przede mną było odkrycie tego, co tak właściwie ma mnie zachwycić.
Gigabyte AERO 16. Spis treści
Gigabyte stworzył laptopa, na który chce się patrzeć
Gigabyte AERO 16 to sprzęt skierowany do osób, które doceniają dbałość o szczegóły. Wynika to między innymi z wielu detali, o które zadbał producent. Niezależnie, na co zwrócimy uwagę, tak czuć, że zostało to przemyślane. Mamy do czynienia z laptopem gotowym na wszystko, mimo że wygląda tylko na elegancki sprzęt. To bardzo złudne, o czym zaraz się przekonacie. Wystarczy poznać dane techniczne.
Specyfikacja techniczna Gigabyte AERO 16
- 16-calowy ekran AMOLED 4K+
- matryca Samsunga
- rozdzielczość: 16:10 (3840×1400)
- VESA DisplayHDR 500
- procesor Intel Core i9-12900H
- karta graficzna: NVIDIA GeForce RTX 3080 Ti (16 GB GDDR6)
- do 64 GB DDR5-4800 RAM (2x 32 GB)
- 2x SSD (2280 NVMe PCIe Gen 4)
- akumulator o pojemności 99 Wh
- złącza:
- 2x Thunderbolt 4 (jeden ze wsparciem DisplayPort)
- 1x USB-C 3.2 Gen 2 (z DisplayPort)
- Jack 3,5 mm
- łączność:
- Wi-Fi 6E
- Bluetooth 5.2
- wsparcie dla Windows Hello (rozpoznawanie twarzy), podświetlana klawiatura
- Windows 11
- wymiary: 35,6×24,85×2,24 cm
- waga: 2,3 kg
Wszystko, co najlepsze w swojej serii. Tak najlepiej można określić powyższą specyfikację omawianego laptopa. To sprzęt certyfikowany w ramach platformy NVIDIA Studio, co oznacza, że osoby pracujące kreatywnie nie muszą martwić się o działanie swoich aplikacji i narzędzi. Podobnie zresztą jak i inni użytkownicy, którzy jednocześnie docenią topową wydajność, szybkie technologii łączności i możliwie największy akumulator.
Prosta i elegancka obudowa skrywa wygodną klawiaturę
Wszystkie wspomniane przed chwilą zalety zostały zamknięte w smukłej obudowie. To właśnie ta prostota i elegancki wygląd sprawiają, że można się zaskoczyć tym, jaka moc i jakie możliwości drzemią w Gigabyte AERO 16. Niemniej sama konstrukcja dodatkowo zyskuje po bliższym kontakcie, a to za sprawą wykonania z aluminium. Docenimy ją nie tylko poprzez teksturę, ale przede wszystkim ze względu na masę. Topowe podzespoły swoje ważą, a mimo wszystko AERO 16 jest całkiem lekki.
Dobrze wykonana i tak samo złożona obudowa idzie w parze z udanym zawiasem pokrywy, który pozwala pewnie utrzymać ekran w zadanej pozycji. Swoją drogą zwróćcie uwagę na bardzo cienkie ramki oraz wysunięty panel z kamerą i mikrofonami. W tym ostatnim znalazło się od razu miejsce na podczerwień, czyli AERO 16 możemy bezpiecznie odblokowywać twarzą. Sam panel też bardzo ułatwia otwieranie laptopa jedną ręką.
Przechodząc na palmrest, dojrzymy sporo otworów wentylacyjnych i maskownice głośników. Otaczają one bardzo wygodną klawiaturę, która oferuje czytelny skok i wygodne odstępy pomiędzy konkretnymi przyciskami. Do tego dochodzi sporej powierzchni gładzik, który poprzez centralne umieszczenie minimalizuje przypadkowe dotknięcia i zapewnia komfortową pracę.
W zestawie znajdziemy przydatny dodatek
Jeśli uznacie, że złącza USB-C na czele z dwoma Thunderboltami 4 to za mało, to Gigabyte również o Was pomyślał. W zestawie z AERO 16 otrzymacie wygodny AERO HUB, który możemy podłączyć bezpośrednio do krawędzi lub poprzez dołączony kabel. W ten sposób dodatkowo zyskujemy gniazdo Ethernet, mini DisplayPort, USB-A 3.1 i HDMI. Hub do transportu schowamy w wygodnym etui.
Ten ekran… coś pięknego dla każdego
Ewidentnie jednym z najważniejszych punktów, który wyróżnia Gigabyte AERO 16 w swojej klasie, to wyświetlacz. Zacznijmy od samych proporcji. W cienkich ramkach producent zamknął 16-calowy panel 16:10, a więc zyskujemy większy obszar roboczy. To przy rozdzielczości 4K stanowi jeszcze większą różnicę. Co najważniejsze, matryca dostarczona przez Samsunga została wykonana w technologii AMOLED, czyli mamy do czynienia z wysoką jasnością (600 nitów), głęboką czernią i znacznie szerszą paletą barw (100% DCI-P3).
Tylko dlaczego to coś pięknego dla każdego? Otóż wspomniane parametry zostaną docenione przez wielu odbiorców. W ramach kreatywnej pracy liczy się niskie przekłamanie kolorów, więc wspomniana paleta barw uzyskana jest wraz z fabryczną kalibracją x-rite oraz certyfikatem Pantone. Z kolei podczas oglądania filmów będziemy zachwyceni kontrastem i obecnością HDR. Gigabyte nie zapomniał też o graczach, którzy mogą zanurzyć się w swoich ulubionych tytułach w najwyższej jakości za sprawą bardzo wydajnych podzespołów. Jeśli zaś szukacie typowo laptopów gamingowych, to koniecznie pamiętajcie o serii AORUS od Gigabyte, stworzonej właśnie z takim przeznaczeniem.
Laptop dla twórców i nie tylko. Podsumowanie Gigabyte AERO 16
W ten sposób poznaliście Gigabyte AERO 16, czyli laptop, który ma do zaoferowania wiele i nie musi się tym chwalić poprzez krzykliwy design. Stonowana, ale bardzo elegancka obudowa skrywa najlepsze podzespoły ze swoich rodzin, wygodną klawiaturę i wybitną matrycę od Samsunga. Tym sposobem zastosowania tego sprzętu ogranicza głównie wyobraźnia. Praca biurowa, twórcza, gry i inne formy rozrywki — AERO 16 jest gotowy na to wszystko.