iPhone 15 Pro Max zapowiada się na obowiązkowy smartfon dla każdego fana fotografii

2 minuty czytania
Komentarze

Plotki na temat tego, co będą miały i czego nie będą miały nowe iPhone’y, nie ustają. Zresztą nic dziwnego — smartfony od Apple są jednymi z najbardziej wyczekiwanych modeli na rynku. Smakowicie zapowiada się zwłaszcza iPhone 15 Pro Max.

iphone 15 pro max
Źródło: blog Medium / Ming-Chi Kuo

Pisaliśmy już o informacjach krążących na temat przyszłych smartfonów Apple, np. nowym sensorze, który mogą dostać modele z serii iPhone 15. Aparatu dotyczy też ostatnia plotka, przekazana przez wiarygodnego informatora. Podzielił się nią Ming-Chi Kuo, analityk znający zakulisowe działania Apple. Według niego tylko i wyłącznie iPhone 15 Pro Max dostanie aparat z peryskopowym obiektywem spośród wszystkich modeli, które zadebiutują w 2023 roku. Największy i najdroższy musi być przecież wyposażony w to, co najlepsze — i co będzie go odróżniać od pozostałych smartfonów w serii.

Kuo na swoim blogu Medium podzielił się też wieściami nie tylko o nadchodzącej serii, ale również o przyszłorocznych smartfonach Apple. Według niego iPhone 16 Pro ma być większy od innych modeli Pro, co sugeruje, że ten smartfon również dostanie aparat z peryskopem — razem z iPhonem 16 Pro Max. Taka zresztą jest od lat strategia firmy. W jednym roku obdarza nowymi funkcjami wyłącznie modele premium, a w następnym rozszerza je o dodatkowe modele z serii. Według Kuo dostawcą peryskopowego systemu kamer dla obu modeli iPhone’a 16 Pro będzie firma Cowell.

Źródło: Apple Insider

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw