Wiem, że popularnym określeniem tego typu urządzeń jest składany laptop, ale… każdy laptop się składa na pół. Dlatego uważam, że lepszym określeniem dla urządzeń takich jak ASUS Zenbook 17 Fold jest laptop ze składanym ekranem. A biorąc pod uwagę, że ten sprzęt właśnie trafił na nasz rynek, to warto usystematyzować jakoś nazewnictwo kategorii, do której należy.
Laptop ze składanym ekranem ASUS Zenbook 17 Fold w Polsce
Po tym, jak świat poznał smartfony ze składanym ekranem, to podobna konstrukcja w laptopach była tylko kwestią czasu. I tutaj ma ona o wiele większy sens. W końcu przenoszenie dużego 17-calowego laptopa wymaga zwykle całkiem sporej torby. Jeśli jednak możemy złożyć go na pół, to zmieści się on już nawet do stosunkowo małego plecaka bez rezygnowania z dużego ekranu.
Co więcej, konstrukcja taka umożliwia używanie jednego urządzenia w kilku trybach. I tak można rozłożyć duży ekran i pracować na zewnętrznej klawiaturze, tak jakby to było AIO. Następnie złożyć go w pół i operować na laptopie z wirtualną klawiaturą i przyciskami funkcyjnymi w aplikacjach, by po chwili dołożyć fizyczne klawisze i pracować małym laptopie. Na sam koniec możemy po prostu wziąć urządzenie do ręki i pracować na nim jak na dużym tablecie. Jak widać, laptop ze składanym ekranem daje nam szereg możliwości i może zastąpić kilka różnych urządzeń.
Chociaż nie oznacza to, że chcąc kupić każde z nich osobno, zapłacilibyśmy za taki pakiet więcej. Nic z tych rzeczy, ASUS Zenbook 17 Fold został wyceniony na 16 999 złotych. W tej cenie dostajemy niskonapięciowy układ Intel Core i7-1250U 12. generacji ze zintegrowaną grafiką Intel Xe. Całość wspiera 16 GB RAM i pamięć SSD do 1 TB. I tak, możecie go kupić, chociażby tutaj:
No dobrze, ale ile to urządzenie może przetrwać? Otóż całkiem sporo. Producent mówi nawet o 30 tysiącach złożeń, a przecież pokrywę laptopa otwiera się znacznie rzadziej, niż rozkłada smartfona. Dodatkowo laptop ze składanym ekranem od ASUS spełnia wymagania standardu MIL-STD-810H dla laptopów.