pozew Tesla

Tesle zatrzymują się częściej, niż kierowcy tego chcą — Czym jest problematyczne phantom breaking?

2 minuty czytania
Komentarze

Tesla została oskarżona o ukrywanie informacji o usterce w swoich samochodach. Chodzi o tzw. „phantom breaking”, czyli zatrzymywanie się pojazdu bez powodu podczas jazdy.

(Kolejny) pozew przeciw Tesli

pozew Tesla system hamowania

Do amerykańskiego sądu wpłynął pozew przeciwko firmie Elona Muska, Tesli. Pozew oskarża producenta samochodów elektrycznych o „nieuczciwe ukrywanie zagrożeń bezpieczeństwa związanych z firmowym systemem wspomagania kierowcy Autopilot, naruszenie gwarancji, nieuczciwe czerpanie zysków z Autopilota i naruszenie kalifornijskiego prawa o nieuczciwej konkurencji”. Chodzi o sytuację, w której system samochodowy Modelu 3 wykrywa obiekt na drodze i momentalnie się zatrzymuje. Problem polega na tym, że na jezdni nie znajduje się żaden przedmiot, który mógłby zagrażać dalszej podróży. Fałszywe wykrycie nieistniejącej przeszkody uruchamia natychmiastowo hamulce, niezależnie od prędkości czy miejsca, w którym znajduje się auto.

Problem polega na tym, że Tesla pospiesznie wprowadza te funkcje na rynek, gdy technologia nie jest jeszcze gotowa i nie jest jeszcze bezpieczna. O to właśnie chodzi w tej sprawie.

Wielu właścicieli Tesli zgłosiło znaczne, niespodziewane spowolnienia i zatrzymania spowodowane fałszywym włączeniem systemów hamowania ich Pojazdów Klasy, mimo że w pobliżu nie było żadnych obiektów.

Kiedy pojawia się 'Sudden Unintended Braking Defect’, zmieniają to, co ma być funkcją bezpieczeństwa, w przerażający i niebezpieczny koszmar.

Adwokaci posiadacza Tesli Model 3

Poważny problem, o którym mogła wiedzieć firma?

Esej Elona Muska w chińskim magazynie

„Phantom breaking” to problem dotyczący jednego z systemów wspomagania kierownicy w samochodach Tesli. Wg pozywającego firma miała wiedzieć o niebezpiecznej usterce, jednak nic z tym nie zrobiła. Żaden z klientów nie mógł domagać się naprawy usterki, zwrotu kosztów lub wymiany samochodu. Co więcej, w dokumencie możemy przeczytać, że gdyby marka była transparentna dot. natychmiastowego hamowania aut, to klienci rezygnowaliby z zakupu lub decydowali się na inny model.

Powód domaga się „ustawowymi, wyrównawczymi, potrójnymi i karnymi odszkodowaniami w kwotach, które zostaną ustalone przez sąd” dla wszystkich posiadaczy samochodów elektrycznych mających tę usterkę. Ponadto firma ma zapłacić honorariów adwokackich i zwrócić płatności za subskrypcję Autopilota. Według informacji amerykański rząd otrzymał już ponad 750 skarg dotyczących hamowania Tesli. Co więcej, amerykańska agencja transportowa otworzyła dochodzenie w sprawie ponad 400 tys. samochodów, których dotyczą problemy związane z zautomatyzowanymi systemami hamowania awaryjnego. Tesla nie zareagowała jeszcze na pozew.

Źródło: The Register; The Verge

Motyw