Recenzja OPPO Enco X2 – dobrze się słyszeć

Jeśli wciąż szukacie idealnych słuchawek bezprzewodowych i nie wiecie, które wybrać, to może uda się rozwiać Wasze wątpliwości. Propozycja od Oppo, czyli słuchawki Oppo Enco X2, wydają się idealnym połączeniem dobrych parametrów audio i tych pozadźwiękowych. Czy tak jest w istocie? Zapraszam do recenzji.

Recenzja wideo

Zestaw, specyfikacja techniczna i cena OPPO Enco X2

Po zestawie słuchawek trudno spodziewać się jakichś fajerwerków i tutaj Oppo raczej Was nie zaskoczy. Oppo Enco X2 przychodzą do nas w dość standardowym, dużym i płaskim opakowaniu w odcieniach szarości i srebra. Słuchawki oraz ich nazwa są błyszczące i wytłoczone w opakowaniu, co daje miłe sensoryczne i wizualne wrażenie, że mamy do czynienia z produktem z górnej półki. Z tyłu opakowania wypisane są też podstawowe parametry sprzętu. W środku znajdziemy słuchawki w etui, dodatkowe zestawy gumowych końcówek w różnych rozmiarach oraz przewód USB-A – USB-C.

Pełna specyfikacja prezentuje się następująco:

• typ: Bezprzewodowe, douszne
• Sterownik: φ11 mm głośnik dynamiczny + φ6 mm zrównoważony głośnik membranowy
• Czułość głośnika: 118dB @1kHzZakres częstotliwości: 20Hz ~ 40kHz
• Audio codec: LHDC / AAC / SBC
• Tryby kontroli hałasu: Inteligentna redukcja szumów / Maksymalna redukcja szumów / Umiarkowana redukcja szumów / Łagodna redukcja szumów / Przejrzystość / Wzmocnienie głosu / Wyłączona redukcja szumów
• Redukcja szumów: Potrójny mikrofon z kostnym czujnikiem głosu
• Czułość mikrofonu: -38 dBV/Pa
• Obuuszna transmisja Bluetooth® o niskiej latencji
• Wersja Bluetooth: BT 5.2
• Pojemność baterii: 57 mAh (słuchawki)/ 566 mAh (etui do ładowania)
• Odporność na wodę i pył – słuchawki: IP54

To wszystko możemy otrzymać za ok. 750 zł, co wydaje się dość wygórowaną kwotą. Niemniej jednak analiza parametrów i wrażenia z użytkowania mogą sprawić, że okażą się warte swojej ceny.

Jakość dźwięku i mikrofonów

Zacznijmy od tych pierwszych, czysto związanych z dźwiękiem, aspektów. Moje ucho nie jest zbyt wyczulone, ale jednocześnie jest na tyle wrażliwe, że mogę z całą stanowczością stwierdzić, że Oppo Enco X2 grają świetnie. Producent chwali się, że to zasługa zastosowania płaskiego głośnika wysokotonowego z czterema magnesami. Połączenie dwóch przetworników w każdej słuchawce, jednego – 11-sto milimetrowego przetwornika niskotonowego i drugiego 6-milimetrowego planarnego wysokotonowego miało dać rewelacyjny rezultat. Dzięki współpracy z duńską firmą Dynaudio udało się Oppo uzyskać studyjną jakość dźwięku. Trudno mi ocenić czy jest aż tak dobrze, ale z pewnością jeśli macie porównanie z innymi słuchawkami dokanałowymi, to będziecie zadowoleni. Opinię tą podzielają inni bardziej doświadczeni i wykwalifikowani w tej dziedzinie recenzenci. 

Moją dobrą opinię podzielali też rozmówcy, którzy docenili pracę mikrofonu. Podczas rozmów telefonicznych dźwięk był czysty i wyraźny, co przełożyło się na to, że nigdy nie kusiło mnie, aby przełączyć się na tryb rozmowy ze słuchawką przy uchu. To, czy znajdowałem się w domu, biurze czy hałaśliwym wnętrzu sklepu nie miało żadnego znaczenia.

Budowa i jakość wykonania

Przejdźmy zatem do pozadźwiękowych aspektów korzystania z nowej propozycji od Oppo. Enco X2 są dostępne w dwóch wersjach kolorystycznych – czarnej i białej, a do mnie trafiły te drugie. Te prawdziwie bezprzewodowe słuchawki o niskiej, bo 4,7g wadze, to dobrze znana konstrukcja z patyczkiem. Na białych słuchawkach odznaczają się dwa czarne elementy – jeden to maskownica mikrofonu, a drugi to informacja o tym czy słuchawka ma trafić do prawego czy lewego ucha. Silikonowe końcówki są dostępne w trzech rozmiarach i cechuje je antybakteryjna konstrukcja. Słuchawki na końcach patyczków mają srebrne piny, które nie są jedynie ozdobą, a służą do ładowania ich w dołączonym etui.

Etui w kolorze słuchawek ma kształt pastylki i sprawia wrażenie wytrzymałego. Wkładanie i wyciąganie z niego słuchawek jest wygodne. Podobnie sprawa się ma z otwieraniem i zamykaniem etui, które można obsługiwać jedną ręką. Poza tym etui nie posiada zbędnych ozdobników. Jedyne wyróżniki to delikatne logo Oppo, informacja o współpracy z Dynaudio na zawiasie, dioda wewnątrz i na zewnątrz etui, port USB-C i przycisk parowania.

Wyraźnym mankamentem etui jest jego brak odporności na zarysowania. Białe błyszczące wykończenie rysuje się bardzo szybko i choć nie wiem, ile osób przede mną testowało ten sprzęt to stan etui pozwala mi stwierdzić, że etui nawet w rękach jednego użytkownika szybko stanie się nieestetyczne.

Wrażenia z użytkowania

Sterowanie słuchawkami odbywa się za pomocą ściskania patyczków. Moje przyzwyczajenie do sterowania dotknięciem słuchawki jest dość silne, a mimo to szybko udało mi się przestawić na taki rodzaj kontroli pracy słuchawek. Oppo Enco X2 zawsze dobrze rejestrowały gesty, a ponadto każde ściśnięcie jest dodatkowo sygnalizowane dźwiękiem, zatem nie musimy czekać, aby dowiedzieć się czy udało nam się wywołać pożądaną reakcję. Gesty można personalizować i tak możemy zdefiniować akcje na pojedyncze, podwójne, potrójne ściśnięcie i na ściśnięcie i przytrzymanie. Ponadto przesuwając w górę lub w dół po wyznaczonej części słuchawki, możemy ściszać lub pogłaśniać, co jest intuicyjne, wygodne i przydatne.

Jedną z akcji, którą możemy przypisać naciśnięciu słuchawek jest przełączanie się między trybami aktywnego usuwania hałasu, które działa świetnie nie tylko podczas rozmów. Producent zapewnia wygłuszanie hałasu do 45 db oraz potrójne usuwanie szumu wiatru, dzięki dodatkowej siatce blokującej wlot powietrza. Dźwięki jak muzyka czy rozmowy nie znikają całkowicie, ale są na tyle ciche, że puszczenie dodatkowo jakiejkolwiek muzyki odetnie nas zupełnie od otoczenia.

W przypadku gdy jednak musimy się z otoczeniem porozumieć to możemy albo wyjąć jedną słuchawkę (co automatycznie zatrzyma odtwarzanie muzyki), albo włączyć tryb przepuszczania dźwięków, który w połączeniu z podbiciem głosów działa bardzo dobrze. 

Aplikacja

Słuchawki Oppo Enco X2 korzystają z Google’owego szybkiego parowania, ale do wyciągnięcia pełni możliwości zainstalować trzeba aplikację HeyMelody. Jeśli słuchawki sparujecie z telefonem Oppo, to w zasadzie nic nie jest potrzebne. Aplikacja pozwala zarówno podejrzeć stan naładowania słuchawek jak i etui, wybrać tryb eliminacji hałasu – włączony, wyłączony i tryb przepuszczalności. Jeśli włączymy eliminację hałasu to to możemy wybrać jego tryb – lekki, umiarkowany, maksymalny i inteligentny. Ten ostatni automatycznie będzie nam dobierał moc aktywnego usuwania hałasu. Wybierając przepuszczanie dźwięków otoczenia, otrzymujemy dodatkową opcję – wzmacniania ludzkiego głosu. Dalej mamy spersonalizowaną eliminację hałasu, którą Oppo Enco X2 dobierają po wykonaniu testu “złoty dźwięk”.

Następnie mamy equalizer, choć ten może rozczarować, gdyż mamy tutaj do wyboru tylko 4 opcje. Menu dźwięk wysokiej jakości pozwala wybrać kodek, a złote brzmienie przeprowadzi nas przez serię testów które w rezultacie mają dostosować jakość dźwięku do wyłącznie naszych uszu.

Dostępny jest również tryb gier, możliwość jednoczesnego podłączenia słuchawek do dwóch urządzeń, test dopasowania słuchawek i sprawdzenie dostępności aktualizacji. Jedyne co trzeba mieć na uwadze to to, że (no chyba, że wybierając kodek LDAC odcinamy sobie możliwość parowania z więcej niż jednym urządzeniem. 

Łączność

Za komunikację słuchawek z naszym telefonem odpowiada standard bluetooth 5.2, a dźwięk w ten sposób przesyłany może być kodowany zarówno kodekami SBC i AAC, ale również LHDC i LDAC i właśnie dlatego Enco X2 mogą się chwalić certyfikatem Hi-Res Audio.

Akumulator — czas pracy i ładowania

To jak sprawdzi się akumulator jest ściśle powiązane z tym, w jaki sposób będziemy korzystać ze słuchawek. W każdej z nich mamy 57mAh ogniwo, a w etui 566mAh. Przy kodeku AAC słuchawki powinny zagwarantować do 9,5h pracy bez aktywnej redukcji hałasu i do 5,5 z włączonym ANC. Doładowanie energią z etui wydłuży czas pracy do 40h bez i 22h z ANC. Ja uzyskałem czasy minimalnie niższe od tych deklarowanych przez producenta. Jeśli dodatkowo chcecie korzystać z kodeków wysokiej jakości, to czas pracy na baterii może skrócić się nawet o połowę. Ładowanie słuchawek odbywa się w etui i możemy je ładować zarówno dołączonym przewodem, jak i bezprzewodowo.

Recenzja OPPO Enco X2 — podsumowanie

Biorąc wszystko pod uwagę trzeba stwierdzić, że Oppo Enco X2 to naprawdę dobre, warte Waszej uwagi słuchawki. Ich cena, choć wydaje się wygórowana jest uzasadniona świetną jakością dźwięku, nowoczesnym podejściem do ANC i dobrze zaprojektowanym systemem sterowania. Osobiście nie potrzebuję aż takiego sprzętu, ale uważam że Ci którzy szukają prawdziwe bezprzewodowych słuchawek kupując ten model na pewno się nie zawiodą.