Recenzja Garmin Fenix 7S Sapphire Solar – high-end wśród zegarków dla aktywnych

15 minut czytania
Komentarze

Gdy otrzymałam pytanie, który zegarek z serii fenix 7 chciałabym zrecenzować, mój wybór niejako naturalnie padł na modele z linii fenix 7S, z najmniejszym rozmiarem tarczy (42 mm). To one najlepiej pasują do damskich nadgarstków. Otrzymałam model Garmin Fenix 7S Sapphire Solar – najlepszy i najdroższy spośród smartwatchy dostępnych w linii Garmin Fenix 7S.

Mamy tu bowiem model podstawowy – Fenix 7S Standard Edition, model z możliwością ładowania energią słoneczną – Fenix 7S Solar Edition oraz recenzowany model premium, najwyższą półkę wśród sportowych zegarków, czyli model Garmin Fenix 7S Sapphire Solar Edition, z odpornym na zarysowania szkiełkiem Power Sapphire oraz funkcją ładowania energią słoneczną.

Garmin oczywiście nie zignorował użytkowników, dla których model fenix 7S może być za mały (lub zbyt damski). Dlatego dostępne są też wersje z większym rozmiarem koperty – 47 mm w serii fenix 7 oraz 51 mm w serii fenix 7X. Wszystkie mają też wersje standardowe, solarne oraz edycje Sapphire Solar i występują w różnych kolorach. Cała seria fenix 7 liczy 16 modeli, więc każdy znajdzie coś dla siebie.

Zalety

  • ładowanie solarne dzięki soczewce Power Glass
  • łatwa wymiana pasków
  • wygoda podczas noszenia
  • budowa i jakość wykonania
  • dotykowy ekran znacznie ułatwia obsługę urządzenia
  • energooszczędny wyświetlacz MIP sprawdza się podczas aktywności na zewnątrz
  • wsparcie dla Garmin Pay
  • liczne tryby i funkcje sportowe, mnogość możliwości konfiguracji
  • obudowa uszczelniona do 10 ATM (teoretycznie przetrwa zanurzenie do 100 metrów)
  • 32 GB wbudowanej pamięci
  • precyzja czujników i nawigacji (Multi-Band GPS plus wbudowane mapy)
  • szczegółowe dane dotyczące odbytego treningu
  • świetne czasy pracy na pojedynczym ładowaniu
  • liczba wariantów w serii (możliwość dopasowania do zasobu portfela, pakietu funkcji i preferencji estetycznych)

Wady

  • jasność, rozdzielczość i kolory wyświetlacza (w porównaniu z ekranami OLED)
  • nie ma kilku funkcji „smart” (np. możliwości odbierania rozmów lub wpisywania odpowiedzi na wiadomości)
  • spora grubość zegarka
  • korzystanie z map nie jest zbyt wygodne z uwagi na niewielki wyświetlacz
  • ładowanie za pomocą dostarczonego w zestawie kabla – brak obsługi ładowania bezprzewodowego
  • wysoka cena

Podsumowanie

Garmin Fenix 7S Sapphire Solar jest bardzo drogim smartwatchem, ale pod względem monitorowania treningów i aktywności sportowej oferuje maksymalną wartość. Jego potencjał w największym stopniu wykorzystają osoby najbardziej aktywne, uprawiające szeroko pojęte sporty outdoorowe. Ale sprawdzi się też jako zegarek do noszenia na co dzień – obejmuje większość funkcji, których oczekujemy po współczesnym smartwatchu.

8,6/10
  • Funkcjonalność 9
  • Jakość wykonania 10
  • Ergonomia i obsługa 9
  • Czasy pracy i ładowanie 9
  • Cena 6

Specyfikacja i cena zegarka

Garmin Fenix 7S Sapphire Solar to znakomity zegarek, wyposażony we wszystko, co niezbędne do śledzenia aktywności fizycznej oraz monitorowania parametrów zdrowia i samopoczucia użytkownika. Pełną specyfikację zegarka oraz opis jego możliwości znajdziecie na stronie producenta. Oto parametry w pigułce:

  • Koperta: tytanowa ramka, polimer wzmocniony włóknem szklanym i metalowa pokrywa tylna
  • Wymiary koperty: 42 x 42 x 14,1 mm
  • Soczewka: Power Sapphire
  • Ekran: dotykowy, kolorowy, 1,2 cala, 240 x 240 pikseli, technologia technologii transflective MIP LCD
  • Pasek: 20 mm, silikon (inne pasujące paski: silikonowy 108-182 mm, zamszowy 108-175 mm, pasek z tkaniny 108-189 mm lub metalowy 108-180 mm)
  • Łączność: Bluetooth, ANT+, Wi-Fi 2,4 GHz
  • Czujniki: GPS/GLONASS/Galileo, wysokościomierz, kompas, żyroskop, akcelerometr, termometr, pulsoksymetr
  • Funkcje: godzina wschodu/zachodu słońca, stoper, minutnik, budzik, nadgarstkowy pomiar tętna, pomiar pulsoksymetru, śledzenie stresu, monitor energii Body Battery, monitorowanie snu, powiadomienia z telefonu, kalendarz, prognoza pogody, Garmin Pay, odtwarzanie muzyki
  • Klasa wodoszczelności: 10 ATM
  • Pamięć: 32 GB
  • Temperatury pracy: od -20 do 45 stopni Celsjusza
  • Wartość SAR: 0,32 W/kg
  • Waga: 42 g (obudowa), 58 g (z silikonowym paskiem)

Jednak za to wszystko trzeba sporo zapłacić – zwłaszcza, że w cenie modelu Fenix 7S Sapphire Solar – od 4169 złotych za wersję złotą z piaskowym paskiem, od 3729 złotych za wersję tytanowo-szarą i od 3655 złotych za wersję ciemnobrązową – można kupić niezłego laptopa. Dlatego jest to model przede wszystkim dla entuzjastów sportów outdoorowych. Jeśli się do nich nie zaliczacie, większość dnia spędzacie za biurkiem, a sport uprawiacie co najwyżej sporadycznie, wybierzcie któryś z tańszych modeli producenta (np. Venu 2) albo produkty konkurencji, choćby z logo Huawei czy Samsunga.

Co w zestawie?

Zawartość pudełka z zegarkiem Garmin fenix 7S Sapphire Solar jest dość, skromna, bowiem oprócz zegarka znajdziemy tu tylko przewód do ładowania/transferu danych oraz dokumentację.

Oczywiście opcjonalnie można dokupić szereg akcesoriów, które oferuje Garmin, np. dodatkowe opaski, kable, futerały i pokrowce, czujniki oraz akcesoria rowerowe.

Budowa: koperta i pasek

Koperta recenzowanego zegarka wykonana jest z tytanu w kolorze kremowozłotym, ale można wybrać wersję tytanowo-szarą z powłoką węglową (DLC) i z czarnym paskiem lub wariant ciemnobrązowy z tytanu z szarym paskiem.

Recenzowany Garmin fenix 7S Sapphire Solar wyposażono w silikonowy pasek w kolorze jasnopiaskowym, ale użytkownik bez problemu może wybrać inną wersję kolorystyczną. Dzięki zapięciu QuickFit paski można w prosty i szybki sposób wymieniać, bez wykorzystania dodatkowych narzędzi. Do wyboru jest szereg pasków w różnych kolorach, wykonanych z różnych materiałów: silikonu, nylonu, skóry lub metalu – w cenach od 49,99 do 199,99 euro.

Ekran trochę mnie zaskoczył – i początkowo nie było to pozytywne zaskoczenie. W porównaniu ze smartwatchami Huawei czy Samsunga ekran sprawia wrażenie ciemnego, mało wyrazistego, o relatywnie niskiej rozdzielczości i wypranych kolorach. Używa kolorów tak oszczędnie, że przez chwilę myślałam, że jest on monochromatyczny. Czy jednak naprawdę jest to wadą? Na pewno wygląda mniej atrakcyjnie od OLED-owych wyświetlaczy (które otrzymały zegarki z serii Epix czy Venu), ale z drugiej strony w zegarku outdoorowym ma większy sens. Jest to bowiem czytelny w słońcu ekran wykonany w technologii transflective MIP (memory-in-pixel) LCD. Im więcej słońca, tym obraz na ekranie jest bardziej czytelny. Dopiero w ciemności trzeba będzie skorzystać z podświetlenia. W praktyce to taki ekran „always on display”, który nie ma wpływu na baterię.

Wyświetlacz chroni szafirowe szkło Power Sapphire, zintegrowane z warstwą fotowoltaiczną i antyrefleksyjną, a przede wszystkim zapewniające wytrzymałość na uszkodzenia i zarysowania.

Od spodu zauważymy sporo dodatkowych informacji na temat zegarka, umieszczone centralnie sensory oraz piny do ładowania (za pomocą kabla z zestawu).

Obsługa zegarka opiera się na dotykowym ekranie oraz na pięciu przyciskach. Do wybudzenia ekranu służy górny przycisk po lewej stronie (z napisem LIGHT). Jeśli przytrzymacie go dłużej, wtedy pojawi się menu z najczęściej używanymi funkcjami (np. portfel, zegary, znajdź mój telefon itp.), zaś jego szybkie dwukrotne wciśnięcie odpala podświetlenie ekranu (ciągłe białe światło, mrugające białe światło lub światło w kolorze czerwonym) – ma to pomóc sportowcom by cokolwiek widzieć – i być widzianym – podczas nocnych aktywności.

Menu „Sterowanie”, wywoływane po naciśnięciu górnego przycisku po lewej stronie

Środkowy lewy przycisk (UP-MENU) pozwala na szybki wgląd w rejestrowane przez sensory dane dotyczące zdrowia, aktywności, pogody, powiadomień i in. (tzw. podglądy) i poruszanie się w górę po menu. Jego dłuższe przytrzymanie odpala kolejne menu, w którym można zmienić tarczę zegarka, ustawić alarm lub skorzystać ze stopera, ale także umożliwia przejście do ustawień.

Ekran z przykładowymi „podglądami” – włączany przez środkowy przycisk po lewej stronie

Dolny lewy przycisk (DOWN) umożliwia przemieszczanie się w dół menu, a po dłuższym przyciśnięciu uruchamia odtwarzania muzyki (z wcześniej zainstalowanej aplikacji, np. Spotify czy Deezer).

Po prawej stronie znalazł się przycisk START-STOP, który służy do wybierania opcji w menu oraz rozpoczęcia treningu, z kolei niżej znalazł się przycisk BACK-LAP – umożliwia przejście do poprzednio wyświetlanego ekranu, wstrzymanie treningu, a po dłuższym przytrzymaniu – pokazuje główną tarczę zegarka.

Obsługa zegarka, rozmieszczenie przycisków oraz ich działanie różnią się od tego, jak obsługuje się na przykład zegarki Samsunga czy Huawei. Można się do tego całkiem szybko przyzwyczaić – zwłaszcza, że Garmin postawił na hybrydową obsługę dzięki obecności dotykowego ekranu.

Dodatkowo warto zauważyć, że mniejszy rozmiar obudowy serii fenix 7S nie przekłada się na mniejszą grubość. Obudowa ma 14 milimetrów grubości i zauważalnie wystaje ponad nadgarstek. Ale nie na tyle, by zaczepiać się o rękaw czy przeszkadzać podczas aktywności. Niemniej zdecydowanie, pod względem komfortu noszenia i jakości wykonania, recenzowany model zasługuje na wysoką ocenę.

Interfejs zegarka

Interfejs modelu Garmin Fenix 7S Sapphire Solar nie przypomina kolorowych, pełnych animacji i widgetów ekranów z zegarków Samsunga czy Huawei. Rozdzielczość oraz ograniczona paleta kolorów sprawiła, że producent postawił na proste, mało treściwe tarcze i uproszczone podglądy danych.

Mimo to pod względem funkcjonalności zegarkowi niczego nie brakuje i jednym rzutem oka można ogarnąć różne dane zarejestrowane przez czujniki, stan naładowania baterii, natężenie świata słonecznego, godziny wschodu i zachodu słońca, liczbę kroków, dane z pulsoksymetru, powiadomienia i in. Tutaj też można podejrzeć poziom energii – to funkcja o nazwie Body Battery, w której zegarek szacuje rezerwy energii biorąc pod uwagę tętno, stres i aktywność.

Opisane podglądy wyświetlane są po trzy na jednym ekranie i każdy z nich, po dotknięciu, rozwijany jest do bardziej szczegółowej wersji pełnoekranowej. Co więcej, użytkownik może zmodyfikować układ i kolejność, wybierając spośród łącznie 37 podglądów. Może też wybrać elementy, do których skróty zostaną wyświetlone po dłuższym przytrzymaniu górnego lewego przycisku – te modyfikuje się poprzez zakładkę Sterowanie. To wszystko odbywa się poprzez aplikację GarminConnect. Ale i tak naprawdę dużo można skonfigurować tylko za pomocą telefonu.

Aplikacje Garmin Connect i Garmin ConnectIQ

Garmin Connect jest aplikacją niezbędną do tego, aby w pełni wykorzystać potencjał zegarka – w zakresie monitorowania zdrowia i aktywności (może też wysyłać dane do aplikacji Strava). Aplikacja daje tutaj szerokie pole do popisu w kwestii ustawień i konfiguracji poszczególnych funkcji, ale nie odniosłam wrażenia, by była dobrze zaplanowana. Jest tu masa ustawień dotyczących zegarka, ale nie są intuicyjnie uporządkowane – czasami metoda prób i błędów, a czasami dosłownie przypadkiem trafiałam na jakąś funkcję podczas przeglądania menu aplikacji.

Garmin Connect IQ to aplikacja, która pozwala na spersonalizowanie zegarka poprzez dodatkowe tarcze, widgety i aplikacje.

Urządzenie wielosportowe

Od lat zegarki Garmina cieszą się zasłużoną reputacją jako znakomite narzędzia do monitorowania sportowej aktywności, co ułatwia szereg profili treningowych. Fenix 7S Sapphire Solar oferuje następujące tryby:

  • wsparcie dla szeregu aktywności: biegi, triatlon, sporty wielodyscyplinowe, pływanie, golf, piesze wędrówki
  • profile aktywności na siłowni: trening siłowy, trening interwałowy o wysokiej intensywności (HIIT), trening wydolnościowy, trening na maszynie eliptycznej, schody, pokonywanie pięter, wiosłowanie stacjonarne, pilates i joga
  • profile biegu: bieg, bieganie na bieżni, bieganie po torze krytym, bieganie na szlaku, bieganie wirtualne, biegi ultra
  • czynności rekreacyjne w terenie: Wędrówki, wspinaczka w pomieszczeniach, bouldering, wspinaczka, jazda górska, jazda na nartach, jazda na snowboardzie, biegi narciarskie, wiosłowanie na stojąco, sporty wioślarskie, kajakarstwo, surfing, polowanie, Jumpmaster, aktywności taktyczne, kitesurfing, windsurfing, chodzenie w rakietach śnieżnych
  • profile jazdy rowerem: Jazda rowerem, jazda rowerem w pomieszczeniu, jazda rowerem górskim, triathlon
  • profile pływackie: pływanie w basenie, pływanie w otwartym akwenie, pływanie/bieganie.

Garmin Fenix 7S na bieżąco, w czasie rzeczywistym pozyskuje dane o kondycji – pozwala to skuteczniej monitorować trening i uniknąć nadmiernego wysiłku na początku biegu lub jazdy na rowerze. Zegarek podpowiada też – w oparciu o historię aktywności i kondycję użytkownika – w jakim tempie powinien przebyć dany dystans. Zresztą Garmin mocno stawia na dopracowanie technologii związanych z monitorowaniem biegu – o szczegółach można przeczytać na stronie Naukowe podejście do biegania.

Podczas aktywności smartwatch rejestruje dystans, tempo i czas, a korzystając z systemów nawigacji szczegółowo ustala przebytą trasę na mapie. A po treningu analizuje efekty treningu, pułap tlenowy czy czas regeneracji. Smartwatch oblicza też szacunkową utratę potu, spalone kalorie oraz czas w poszczególnych strefach tętna. Danymi z treningów można obdzielać aplikacje zewnętrznych producentów, np. Strava.

Sama precyzja sensorów rejestrujących dane zasługuje na plus, choć najlepiej zegarek spisze się w sportach bez gwałtownych ruchów czy dużej liczby skoków, na przykład podczas biegania czy jazdy na rowerze. Trzeba jeszcze dodać, że dla każdej z aktywności użytkownik może wybrać odrębne ustawienia, np. związane z obsługą ekranu dotykowego, korzystania z nawigacji, powiadomień i in.

Inne funkcje zegarka

We współczesnych smartwatchach monitorowanie zdrowia i samopoczucia użytkownika jest podstawową. Garmin Fenix 7S Sapphire Solar zlicza kroki, oddech i tętno, analizuje stres i monitoruje sen, choć oczywiście w ten sam zestaw funkcji wyposażone są opaski i zegarki w większości kategorii cenowych.

Choć tu konkurencja nawet nieco wyprzedza Garmina – Apple Watch czy nowsze smartwatche Samsunga mają funkcję EKG czy ciśnieniomierz. Wydaje się, że większość sensorów poprawnie rejestruje parametry (w porównaniu z Huawei Watch GT 2 i Samsung Watch5), a odczyty pulsu mniej więcej zgadzały się z tym, co pokazywał samodzielny ciśnieniomierz.

Jednak pulsoksymetr zdecydowanie zaniżał dane – pomiary SpO2 wykonywane z wykorzystaniem samodzielnego urządzenia oraz za pomocą innych zegarków wskazywały na przykład na poziom saturacji wynoszący 97-98%, a Garmin pokazywał 93-94%, czasem nawet mniej.

Garmin Fenix 7S Sapphire Solar zapewnia też niezbędną współpracę ze smartfonem, nie ma więc problemu z obsługą aplikacji muzycznych czy powiadomieniami. Funkcje muzyczne obejmują możliwość korzystania z playlist aplikacji Spotify lub Deezer (w wersji premium), do tego jest wbudowany odtwarzacz i 32 GB miejsca na muzykę, którą zgrywa się do urządzenia po podłączeniu kablem.

W kwestii powiadomień mam wielu zastrzeżeń – odbierane są praktycznie natychmiast, obsługiwane są emotikony i polskie znaki diakrytyczne, a ikony pozwalają łatwo zorientować się, z której aplikacji przyszło powiadomienie. Szkoda, że nie ma możliwości interakcji oraz listy aplikacji, które mogą i które nie mogą wysyłać powiadomień na zegarek. Czasem tych powiadomień może być po prostu za dużo.

Monitor snu zazwyczaj poprawnie rejestrował czas zaśnięcia i przebudzenia (choć zdarzało mu się uznać czytanie w łóżku za sen), ale w porównaniu ze smartwatchem Huawei GT 2 Watch zaniżał czasy poszczególnych faz snu. Trzeba jednak zauważyć, że smartwatch dość długo przygotowuje zestawienie danych dotyczących snu – raportu nie otrzymujemy zaraz po przebudzeniu.

Do wszelkich outdoorowych aktywności przyda się wysokościomierz, barometr i kompas, ale także topograficzne mapy TOPO Active (część jest już wgrana, inne można pobrać za darmo). Dzięki nim Garmin Fenix 7S może posłużyć do nawigacji, choć na niewielkim ekranie nie jest to szczególnie wygodne ani czytelne. Współpracuje też z zewnętrznymi sensorami (np. pasy do pomiaru tętna) dzięki technologii ANT+.

Smartwatch z powodzeniem posłuży jako narzędzie do płatności zbliżeniowych. Wszystko dzięki usłudze Garmin Pay, której konfiguracja i obsługa (z wykorzystaniem karty wydanej przez mBank) nie napotkało najmniejszych trudności.

Smartwatch rozczarował mnie w zasadzie w jednym aspekcie – funkcjach smartfonowych, które można znaleźć w wielu tańszych modelach – ale w kosztującym ponad 4 tysiące Fenixie 7S Sapphire Solar już nie. Otóż o ile zegarek umożliwia odebranie lub odrzucenie połączenia, to nie na się przy jego pomocy rozmawiać – wyłącznie przez sparowany telefon. Nie da się też odpowiadać na wiadomości albo reagować na powiadomienia.

Czasy pracy i ładowanie

Zegarek bazuje nie tylko na energii, której dostarczymy mu poprzez kabel – wykorzystuje szkło Power Glass, dzięki któremu światło słoneczne, które pozwala wydłużyć czas pracy na baterii. Co też wyraźnie pokazuje, że jest to akcesorium przeznaczone do aktywności na zewnątrz. Podczas ekspozycji na słońce na ekranie zegarka pojawia się ikona, która wskazuje na poziom nasłonecznienia i pozyskiwania energii, dodatkowo w menu można przejść do wykresów pokazujących ile energii zegarek zgromadził w ciągu dnia.

Garmin Fenix 7S Sapphire Solar

Jakie są więc czasy pracy. Producent podaje je dość szczegółowo, zakładając ładowanie energią słoneczną przez 3 godziny dziennie przy oświetleniu 50 000 luksów:

  • Tryb zegarka: do 11 dni / 14 dni przy ładowaniu energią słoneczną
  • Tryb oszczędzania baterii zegarka: do 38 dni / 87 dni przy ładowaniu energią słoneczną
  • Tylko GPS: do 37 godz. / 46 godz. przy ładowaniu energią słoneczną
  • Wszystkie systemy satelitarne: do 26 godz. / 30 godz. przy ładowaniu energią słoneczną
  • Wszystkie systemy satelitarne i wielopasmowe: do 15 godz. / 16 godz. przy ładowaniu energią słoneczną
  • Wszystkie systemy satelitarne i muzyka: do 7 godz.
  • Maksymalny czas pracy baterii w trybie GPS: do 90 godz. / 162 godz. przy ładowaniu energią słoneczną
  • Tryb GPS wycieczki: do 26 dni / 43 dni przy ładowaniu energią słoneczną.

Jak widać, rozrzut jest spory – od 7 godzin do 87 dni. W praktyce zazwyczaj musiałam ładować zegarek średnio co 5-7 dni (GPS zużywał ok. 6% na godzinę). Co uważam za bardzo dobry czas pracy na pojedynczym ładowaniu zwłaszcza, że nie miałam wielu okazji, by wystawiać zegarek na słońce. Dlatego jest pewna, że podane wyżej, deklarowane przez producenta czasy (ze wsparciem ładowania solarnego) są możliwe do osiągnięcia. Samo ładowanie poprzez dołączony do zestawu kabel zajmuje jakieś 2 godziny.

Motyw