Najbardziej realistyczny FPS w historii zadebiutował, ale nie podbił serc graczy

Kilka dni temu swój debiut odnotował „najbardziej realistyczny FPS” w historii. Takim mianem chwali się bowiem gra Bodycam, której twórcy wykorzystali możliwości silnika Unreal Engine 5 nowej generacji oraz technologię fotorealizmu. Niestety genialna grafika nie wystarczyła do tego, aby skutecznie podbić serca graczy.

Ultrarealistyczny FPS nie zawojował Steama

Tytuł Bodycam raczej nie mówi zbyt wiele graczom, którzy śledzą tylko i włącznie największych graczy na rynku. W związku z tym zaznaczmy, że za wspomnianą przed chwilą grę odpowiada francuskie studio Reissad, dla którego jest to pierwszy tak duży projekt.

W trakcie promowania Bodycam twórcy zaznaczali, że oprócz możliwości silnika Unreal Engine 5 w trakcie produkcji wykorzystali także mnóstwo technik, które przekładają się na fotorealistyczną oprawę wizualną. Ten fakt połączony z formą klasycznego FPS-a sprawia, że oglądając niektóre ujęcia ze zwiastunów, mogliśmy poczuć się zupełnie tak, jakbyśmy właśnie oglądali film lub transmisję na żywo z prawdziwych poczynań antyterrorystów czy policjantów.

Niestety Bodycam mimo swojego potencjału nigdy nie przebił się do mainstreamu. Ostatecznie gra zadebiutowała na platformie Steam w formie wczesnego dostępu dokładnie 8 czerwca i w ciągu kilkudziesięciu pierwszych godzin zderzyła się ze sporą dawką negatywnych recenzji. Na taki stan wpływa między innymi cena gry, która aktualnie wynosi 145,79 zł (przecena ze 161,99 zł).

Co gracze sądzą o Bodycam?

Łącznie Bodycam zebrało już ponad siedem tysięcy recenzji, a duża część z nich jest niestety negatywna. Taki stan rzeczy przekłada się na mieszaną opinię na platformie Steam, która raczej nie zachęca graczy do bliższego zapoznania się z produkcją Reissad Studio. Jednakże co najbardziej ubodło osoby, które zdążyły zapoznać się z FPS-em?

Nie mogę polecić czegoś co nie działa ,serwery w tej grze to totalna porażka przez co większość czasu spędziłem w lobby czy się wściekałem tylko że dosłownie udało mi się ukończyć przez 4 godzinny jedną grę.

Serwery są per to per i jak host gry wyjdzie to wywala all do lobby zamiast szukać najpierw kolejnego hosta co jest mega słabe ,brak też serwerów dedykowanych czy to priv czy publicznych.

Gra na ten moment tylko mnie wkurza swoimi problemami bo nie mogę w nią po prostu pograć ,nie polecam.

Opinia z platformy Steam (pisownia oryginalna)

Strasznie boli głowa od tej gry…. Sterowanie kamerą i celowanie jest strasznie oporne…. Ludzie wyskakują zza osłony i w ułamku sekundy mnie trafiają gdzie ja nawet nie zdążę przycelować

Opinia z platformy Steam (pisownia oryginalna)

Dalsza część materiału znajduje się pod wideo

Nie jest tania, ale za to nie jest dobra.
Zwykła strzelanka ze średnią grafiką, napakowana filtrami, które mają oszukać i zamaskować jej nijakość. Poruszanie się przypomina zapasy w kisielu u Czarka M., tego nie da się naprawić, to by trzeba było zrobić od nowa. Zwrot.

Opinia z platformy Steam (pisownia oryginalna)

Powyższe recenzje mogą przerażać, jednak w związku z tym, że gra wciąż jest w fazie rozwoju i wczesnego dostępu część graczy patrzy na nią przychylniejszym okiem.

Polecam cieplutko.
Coś dla fanów nagrań policji z Ameryczki
-Optymalizacja=70fps na epick w 4k
-Gunplay bardzo podobny do gry Red Orchestra 2
-Po każdym meczu masz ochotę na jeszcze jeden
-Cena gry ? Tyle co obiad dla dwojga więc tanio

Opinia z platformy Steam (pisownia oryginalna)

W oczekiwaniu na rozwój niezwykle ciekawego FPS-a bardzo możliwe, że czas umilą wam darmowe tytuły. Jeśli regularnie gracie w takie produkcje z pewnością zainteresuje was nasz poradnik dotyczący kodów do Fortnite. Z kolei osoby, które nie przepadają za tytułem od Epic Games zapraszam do listy z kodami do CS2.

Źródło: Steam. Zdjęcie otwierające: Reissad Studio / materiały prasowe

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.