Fani PlayStation chcą zwolnienia Alanah Pearce. Bo zagrała w Starfielda niedostępnego na ich konsoli
Wojenki pomiędzy fanami konsol marki PlayStation a sympatykami sprzętów sygnowanych logo Xboxa najprawdopodobniej nie zakończą się nigdy. Jednakże, dopóki są to jedynie internetowe przepychanki – taki stan rzeczy można jeszcze zaakceptować, gorzej gdy przekładają się one na życie prywatne i zawodowe osób postronnych.
Zagrała w Starfielda, więc fani PlayStation chcą jej zwolnienia
Premiera Starfield odbiła się wielkim echem w świecie gamingu. Najnowsza produkcja Bethesdy wciąż podbija serca graczy, więc mogłoby się wydawać, że dosyć naturalnym ruchem ze strony konkurencji będzie podpatrzenie mocnych stron RPG-a, tak aby następnie zainspirować się nimi przy tworzeniu swoich projektów. Cóż, nie dla wszystkich taki scenariusz wydaje się logiczny i sensowny. Niestety boleśnie przekonała się o tym Alanah Pearce, czyli scenarzystka związana od 2020 roku z Santa Monica Studio i znana w gamingowym świecie osobistość internetowa.
30-latka podczas pracy w studio należącym do PlayStation rozwijała między innymi God of War Ragnarök. Co więcej, od lat Pearce prowadzi swoje kanały na YouTube oraz Twitchu. Na pierwszej z platform zgromadziła już grono 607 tysięcy subskrybujących, a na drugiej liczba obserwujących wynosi 173 tysiące osób. Oczywiście, jak łatwo się domyślić, większość contentu tworzonego przez Pearce dotyczy gier wideo – także tych nietworzonych przez PlayStation.
Okazuje się, że to właśnie ten stan rzeczy stał się zarzewiem konfliktu z najbardziej radykalnymi fanami konsol od Sony. Cała historia rozpoczęła się od jednego ze streamów Alanah Pearce, na którym ta przez kilka godzin „ogrywała” Starfielda. Gdy tylko ta wiadomość dotarła do odpowiednich środowisk – internet rozgrzał, a gracze PlayStation zaczęli zarzucać kobicie brak profesjonalnego podejścia do pracy oraz odpowiedniego zaangażowania. W tym miejscu warto podkreślić, że gra od Bethesdy jest dostępna tylko i wyłącznie w wersji na PC-ty oraz Xbox Series X|S. Oznacza to, że gracze korzystający PlayStation najzwyczajniej w świecie nie mogą zanurzyć się w rozgrywkę tego kosmicznego RPG-a. I stąd zapewne frustracja, która doprowadziła do tak skrajnie głupich reakcji.
Jakiś czas później w sieci pojawiły się nawet głosy, nawołujące Santa Monica Studio do zwolnienia Pearce. Niestety sytuacja stała się tak poważna, że 30-latka opublikowała na swoim kanale YouTube stosowany materiał, w którym odnosi się do zarzutów.
Zobacz też: Grasz w CS:GO i zarabiasz – to nie marzenie, to Insert Stonks. Polska firma wyceniona na 40 mln złotych
Kobieta przede wszystkim podkreśliła, że zapoznawanie się z grami konkurencji jest naturalnym ruchem ze strony każdego poważnego dewelopera. Dodatkowo dowiedzieliśmy się, że nie jest to pierwszy raz, gdy twórczyni spotyka się z podobnymi zarzutami ze strony radykalnych fanów PlayStation. Jednakże teraz zdecydowała się nagrać powyższy film, aby raz na zawsze rozwiać wszelkie wątpliwości dotyczące podejścia pracowników Santa Monica Studio do gier konkurencji.
Cóż, cała sprawa może wydawać się absurdalna, jednak fakty mówią same za siebie – fanka gier wideo została skrytykowana przez innych fanów gier wideo za to, że… grała w grę wideo. Aby nieco ostudzić emocje, pozwolę sobie odesłać was do naszego zestawienia najlepszych darmowych produkcji dostępnych na Steam.
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.