[Recenzja] Microsoft Surface Go 2 – kiedy nie trzeba być „naj”

Obecnie tablety z tzw. wysokiej półki starają się funkcjonować nie tylko jako urządzenia do rozrywki, ale także pracy. Widać to szczególnie po dążeniu producentów do stworzenia w tabletach czegoś na wzór systemu operacyjnego znanego z komputerów. Czy to Samsungowy Dex, czy Huaweiowy Desktop mode, każdy z nich zbliża nas do tego, co znamy już od lat. Nawet Apple z kolejnymi aktualizacjami iPada zmienia go w narzędzie do pracy. A co gdyby po prostu korzystać z małego urządzenia w formie tabletu z dostępem do pełnego Windowsa? Takim sprzętem jest Surface Go 2 od Microsoftu, do którego recenzji serdecznie zapraszam.

Recenzja wideo

Zestaw, cena i specyfikacja techniczna Microsoft Surface Go 2

Tablet od Microsoftu dostajemy w solidnym białym kartonie z wizerunkiem urządzenia na froncie. Pudełko jest dość sporych rozmiarów, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że w środku znajdziemy zaledwie 10,5-calowy tablet, makulaturę i ładowarkę (24W). Sama ładowarka to dość sporych rozmiarów kostka zakończona magnetycznym złączem Surface Connect Microsoftu. Jest ono bardzo wygodne i pozwala szybko podłączyć tablet do ładowania, a zabierając go gdzieś ze sobą, nie musimy się martwić, że pociągniemy ładowarkę ze sobą. Niestety jej wymiary sprawiają, że potrzebujemy więcej miejsca w pobliżu gniazdka.

Cenowo Surface Go 2 na pierwszy rzut oka może wydawać się całkiem sensownie wycenionym sprzętem. 1999 złotych za najtańszą wersję nie przekracza magicznej dwójki na początku. Niestety sprzętu w tej konfiguracji nie mogę nikomu polecić, a wraz z lepszymi podzespołami, koszt zakupu tego tabletu może wzrosnąć aż do 3599 złotych. Zatem jakie są parametry techniczne tego sprzętu?

• 10,5-calowy wyświetlacz PixelSense
  • Rozdzielczość 1920×1280
  • Proporcje 3:2
  • dotykowy panel (do 10 punktów dotyku)
  • wsparcie dla pióra Surface
  • Corning® Gorilla® Glass 3
• Dostępne układy:
  • Intel Pentium Gold 4425Y
  • Intel Core M3
• 4 lub 8 GB pamięci RAM
• dysk 64 GB eMMC lub 128 GB SSD NVMe
• akumulator o pojemności 26,8WHr
• kamera przednia 5,0MP z aparaturą dla Windows Hello
• kamera tylna 8,0MP
• dwa mikrofony Studio Mic
• głośniki stereofoniczne o mocy 2 W
• Wi-Fi (802.11a/b/g/n/ac/ax), USB-C, gniazdo słuchawkowe, Surface Connect, Bluetooth 5, czujnik światła, slot na karty pamięci, NFC
• LTE Advanced xt (jako opcja)
• Windows 10 Home w trybie S (z możliwością jego wyłączenia)
• wymiary: 245 mm x 175 mm x 8,3 mm
• waga: 544.3g

Pogrubiona została specyfikacja tableta, którego otrzymałem do testów. Jego zakup to wydatek rzędu 2699 złotych i jest to moim zdaniem najsłabsza wersja tego urządzenia, którą należy brać pod uwagę.

Budowa

Surface Go 2 na pierwszy rzut oka nie jest tak przyjemny wizualnie jak tablety innych producentów. Jego design nie jest tak nowoczesny i ładny jak sprzętów konkurencji, ramki wokół ekranu nie są tak wąskie, ale mimo to, przypadł mi do gustu. Trochę kanciasta, matowa obudowa wykonana ze stopu magnezu sprawia świetne wrażenie przy kontakcie. A stopka wbudowana w sprzęt to genialny pomysł. Dzięki temu tablet możemy ustawić w wygodnej pozycji bez żadnych dodatkowych akcesoriów.

Tak jak wspomniałem wcześniej, front tego urządzenia nie może pochwalić się tak wąskimi ramkami jak niektórzy konkurenci na tabletowym rynku, ale nie sprawiało mi to problemów. Za to, dzięki takiemu rozwiązaniu, dostajemy kamerę do wideorozmów, która jest naprawdę dobrej jakości i która wspiera nagrywanie w 1080p. Ponadto mamy tutaj czujniki wykorzystywane do super wygodnego logowania z Windows Hello.

Na krawędziach tabletu możemy znaleźć:

• Góra: przyciski głośności i blokady ekranu
• Prawa krawędź: gniazdo słuchawkowe, port USB-C, złącze Surface Connect, a pod stopką slot na kartę pamięci
• Dół: złącze pozwalające na podpięcie klawiatury

Ekran

10,5-calowy wyświetlacz w Surface Go 2 sprawia wrażenie niezwykle naturalnego. W czasie, gdy korzystałem z tego urządzenia, ani razu nie zmieniałem konfiguracji ekranu. A do tego kąty widzenia i jasność stoją na wysokim poziomie. Co prawda nie obraziłbym się gdyby ekran Surface Go 2 był odrobinę jaśniejszy, ale nie przeszkadzało mi to w pracy na tym sprzęcie nawet na świeżym powietrzu. Muszę również wspomnieć o tym, że automatyczna jasność działała wyśmienicie, dzięki czemu nie musiałem tego ustawienia przełączać ręcznie.

Akumulator

Ze sprawdzeniem czasu pracy na Surface Go 2’ce miałem jeden problem. Dzięki temu jak wygodne jest złącze Surface Connect odruchowo gdy siadałem do pracy i miałem je w pobliżu, to je podłączałem do urządzenia. Jednak gdy się pilnowałem, to okazało się, że ten tablet pozwalał mi na niecałe 8h pracy. Przy czym przez pracę zrozumcie pisanie tekstów i przeglądanie internetu, nic bardziej wymagającego. Jest to moim zdaniem bardzo dobry wynik.

Akcesoria

Choć Surface Go 2 może samodzielnie stać bez dodatkowych akcesoriów, tak z nimi dopiero rozwija skrzydła. Do testów trafił do mnie tablet wraz z klawiaturą Surface Go TypeCover pokrytą Alcantarą (599 złotych), rysikiem Surface Pen (499,90 złotych) i myszką Microsoft Mobile Mouse (169 złotych).

Zacznę od tego ostatniego, bo z myszki po prostu nie korzystałem. Po pierwsze połączenie dotyku, klawiatury i rysika było w czasie moich testów wystarczające, a po drugie ten gryzoń w moim odczuciu nie należy do najwygodniejszych.
Klawiatura TypeCover jest przeciwieństwem myszki. Pomimo swoich małych rozmiarów korzystało mi się z niej niewiarygodnie wygodnie. Od kiedy otrzymałem ten zestaw do testów, tak wszystkie teksty do filmów, które ukazały się na naszym kanale YT, napisałem na tej klawiaturze. Jedyne co wymagało ode mnie przyzwyczajenia to trochę za długa jak dla mnie spacja. Z tego powodu często w nią uderzałem, zamiast w prawego ALTa przy wprowadzaniu polskich znaków. Klawiatura ta po złożeniu służy jako osłona dla naszego ekranu, a te materiałowe wykończenie jest zarówno przyjemne w dotyku, jak i dla oka. Jednak obawiam się, że dość szybko zacznie się ono brudzić.

Na koniec zostawiłem sobie rysik Surface Pen. Jest to rysik, któremu mogłem zarzucić tylko jedną rzecz. Mianowicie to, że zaczepia się go z lewej strony tabletu co dla mnie, jako osoby praworęcznej, było niewygodne. Poza tym rysik sprawdzał się znakomicie, jest bardzo wygodny, a zastosowana końcówka sprawia, że pisząc nim po ekranie, czujemy się bardziej, jakbyśmy pisali po kartce papieru niż po szkle. Poza tym ma dwa przyciski funkcyjne i… gumkę. Jeżeli odwrócimy rysik do góry nogami, to, tak jak przy zwykłym ołówku, będziemy gumować, to co napisaliśmy. Ta funkcja okazała się szalenie przydatna i intuicyjna!

Oprogramowanie i wydajność

Surface Go 2 trafia do nas z Windowsem 10 Home z włączonym trybem S. Czym jest tryb S? Czymś, co od razu wyłączycie (chyba że chcecie mieć mocno ograniczony kawałek sprzętu). Bowiem tryb S sprawia, że nie możecie instalować aplikacji z innych źródeł niż sklep Microsoftu. Może nie byłoby to problemem, gdyby nie to, że ten sklep nadal nie zapewni nam każdej aplikacji, której byśmy potrzebowali. Tylko pamiętajcie, że po wyłączeniu tego trybu już do niego nie wrócicie.
Sam Windows 10 jest zarówno największą zaletą jak i wadą tego urządzenia. Zaletą jeśli będziecie korzystali z niego wraz z klawiaturą i rysikiem czy to do pracy, czy nauki. Wtedy pełen system, z ogromną możliwością jego dostosowywania i wsparciem dla dowolnych aplikacji jest niepodważalną zaletą. Za wadę należy uznać go wówczas, gdy chcielibyście z Go 2 korzystać jak z typowego tableta. Niestety, ale aplikacje pobierane ze sklepu Microsoft w większości nie są przystosowane do dotykania, elementy ich interfejsu bywają za małe, a do tego wielu popularnych appek po prostu tam nie znajdziecie. Ponadto sam Windows nawet przy włączonym trybie tabletu nie jest tak wygodny w użytkowaniu jak Android czy iPadOS.

Surface Go z testowanym Intelem Pentium Gold nie jest demonem szybkości. Potwierdzają to zarówno benchmarki, jak i codzienne użytkowanie sprzętu. Aplikacje potrzebowały dłuższej chwili na uruchomienie, nie działały idealnie i zdarzały im się ścinki. Tego tabletu nie traktowałbym również jako urządzenia do grania. Taki Asphalt 9, który na tabletach z Androidem w tej cenie działa płynnie, na Go 2 miewał problemy z płynnością i długimi czasami ładowania. Dlatego nie nastawiałbym się przy tym urządzeniu na grę w wymagające tytuły.

Recenzja Microsoft Surface Go 2 – podsumowanie

Podsumowując, Surface Go 2 nie jest ani najładniejszym, ani najtańszym, ani też najbardziej wydajnym tabletem, którego kupicie za cenę, którą sugeruje Microsoft. Tylko że mimo to był to tablet, z którego najlepiej mi się ostatnio korzystało, na którym spokojnie pracowałem i do którego najchętniej wracałem. Dlatego mogę go polecić jeżeli szukacie małego sprzętu 2w1 z pełnym systemem operacyjnym, a cena nie jest dla Was problemem.