Recenzja Samsung AX47 – Oczyszczacz, który wygląda jak fancy lodówka

Samsung AX47 to oczyszczacz powietrza wyższej klasy, który jest w stanie samemu objąć pomieszczenie o powierzchni 47 metrów kwadratowych. Możemy też go zestackować z drugim takim samym urządzeniem celem obsługi większych pomieszczeń. W obecnych czasach dbanie o jakość powietrza jest bardzo istotne, więc warto zainteresować się tą kategorią sprzętów.

Jakość wykonania i cena Samsunga AX47

Samsung AX47 wygląda trochę jak miniaturowa lodówka. Jest to sześcienna kostka wykonana z metalu. Jedynymi plastikowymi elementami są wyloty powietrza na wysuwanym elemencie z przodu oraz tylna pokrywa z filtrami. Jego wygląd jest bardzo uniwersalny i sprawia, że pasuje do większości pomieszczeń. No może poza tymi barokowymi. Wymiarowo jest on całkiem spory, ale posiadanie go pod biurkiem o głębokości 80 centymetrów nie sprawiło mi najmniejszego problemu. 

Cena, jaką trzeba zapłacić za Samsunga AX47, to w chwili obecnej 1999 PLN, co w porównaniu do najpopularniejszej konkurencji jest sporym kosztem.

Czy potrzebuję oczyszczacza powietrza?

Moim zdaniem, to nie ma tak, że potrzebuję lub nie potrzebuję. Gdybym miał wybierać, co cenię w życiu najbardziej, powiedziałbym, że czyste powietrze. A to jest coś, co oczyszczacze zapewniają. Jak wielu z nas wie, powietrze w wielu miejscach Polski nie jest najwyższej jakości. Teraz gdy kończy się sezon grzewczy, a na dodatek zmagamy się z dużymi wiatrami, ten problem jest znacznie mniejszy. Nie znaczy to, że dalej go nie ma. Samsung AX47 sprawnie radził sobie ze zmniejszaniem zanieczyszczenia powietrza w moim mieszkaniu, ale więcej o tym za chwilę. Zmniejszają one też dość znacznie ilość kurzu w naszym mieszkaniu, który jest dużym problemem dla alergików, czy osób, które po prostu chcą mieć w mieszkaniu porządek. Niektóre z nich, jak AX47 również maskują wiele nieprzyjemnych zapachów, które pojawiają się w mieszkaniu. Dokuczliwość zapachu kociej karmy i kuwety znacznie zmalała, a wręcz zanikła. 

Specyfikacja oczyszczacza Samsung AX47

• Maksymalna wielkość pomieszczenia: 47m2
• Głośność minimalna: 18dB(A)
• Głośność maksymalna: 50dB(A)
• Waga: 12,2 kg
• Wymiary (SxWxG): 367 x 436 x 380 mm
• Filtry: HEPA, wstępny, dezodoryzujący
• Laserowy czujnik pyłu
• Czujnik gazu
• Cztery tryby pracy + automatyczny
• Wbudowane Wi-Fi i obsługa z aplikacji

Czy to w ogóle działa?

Tak, działa i to bardzo dobrze. Poza trybem automatycznym, który praktycznie od razu, gdy wskoczy kolor pomarańczowy, uruchamia drugi poziom prędkości. Jeśli poziom jakości powietrza jest na bardzo złym poziomie, od razu włącza on najwyższą prędkość. Przeprowadziłem kilka prostszych, zwyklejszych testów i przypadkiem jeden znacznie bardziej wymagający. Gdy uruchomiłem Samsunga po raz pierwszy, pokazał mi wartości w okolicy 50 um/m3, przy każdej wielkości zanieczyszczeń. Miałem w tym czasie zamknięte okna w pomieszczeniu. Po około 30 minutach na najwolniejszym trybie ten poziom spadł poniżej dziesięciu i się utrzymywał. Osobiście uważam, że to bardzo dobry wynik. Kolejną próbą, w mniej wietrzny dzień było otwarcie wszystkich okien na kilka godzin. Po włączeniu oczyszczacza, wartość z okolic osiemdziesięciu spadła do zakresu 5-8 w 45 minut. Przy pozostawieniu oczyszczacza ciągle włączonego, ciągle na najwolniejszym trybie wartości ciągle pozostawały w niebieskim, czyli najlepszym zakresie. 

Ciężkie wyzwanie, w którym Samsung AX47 sprawdził się świetnie

Testem najtrudniejszy, który powstał przypadkiem, była mała impreza. Która wiązała się z dwoma mocnymi e-papierosami, a także jednym podgrzewaczem tytoniu w pomieszczeniu. Wszystkie wartości zanieczyszczeń szybko weszły na poziom maksymalny na wyświetlaczu, czyli 999. Tryb automatyczny, który był wtedy włączony, agresywnie włączył najszybszy tryb wentylatora, co wiązało się z bardzo głośnym szumem. Wystarczyło jednak parę minut przerwy od palenia, by zszedł na średni poziom, a następnie na najniższy. Gdy znowu w salonie pojawiło się więcej dymu, postanowiłem wyłączyć tryb automatyczny celem uniknięcia szumu. I wtedy wbudowany wyświetlacz zaskoczył mnie niepokazywaniem poziomu zanieczyszczeń. Zamiast tego pojawiły się koreańskie znaczki, których niestety nie udało mi się sfotografować, ani wywołać potem ponownie. Nie wiem więc, co one oznaczały, ale zgaduję, że był to błąd czujnika spowodowany zbyt wysokim poziomem zanieczyszczeń powietrza. Oczywiście oczyszczacz dalej działał i po jakimś czasie znowu pojawiły się normalne wskaźniki. 

Usuwanie nieprzyjemnych zapachów działa idealnie. Mocny, nieprzyjemny zapach kociej mokrej karmy po nocy używania Samsunga AX47 po prostu zniknął. Pozostał jedynie na klatce, gdzie już bardziej pewnie przeszkadzał sąsiadom niż mi. 

Ilość kurzu w mieszkaniu również bardzo się zmniejszyła. Z racji, że mieszkam w niedawno wyremontowanym mieszkaniu, to pył dalej wydostaje się z różnych zakamarków. Wycieranie blatów i półek co trzy dni, to był standard. Po tygodniowym teście dalej nie czuję potrzeby ich przecierania. 

Obsługa i aplikacja

Obsługa Samsunga jest całkiem prosta. Na górze mamy komplet przycisków odpowiadający za wszystkie najpotrzebniejsze funkcje. Włącznik, ustawianie poziomu nawiewu i blokada przed zmianami. Niektóre przyciski po przytrzymaniu mają inne funkcje niż przy naciśnięciu. Bardzo przyjemną dla oka rzeczą, jest fakt, że przedni panel wyjeżdża przy włączeniu oczyszczacza. Poza trybami Wind-free i nocnym, gdzie pozostaje na miejscu. 

Połączenie oczyszczacza z aplikacją jest bajecznie proste. Wystarczy włączyć oczyszczacz i włączyć wyszukiwanie produktów w pobliżu. Ważną rzeczą jest, że Samsung AX47 obsługuje tylko pasmo Wi-Fi 2,4GHz. Z pomocą aplikacji możemy zdalnie wyłączać oraz włączać oczyszczacz, sprawdzać bieżący stan powietrza w naszym mieszkaniu, a także zmieniać tryby pracy. Dodatkowo możemy ustawić harmonogram czyszczenia, włączyć opcję „Czyszczenie na powitanie”, która uruchamia mocniejszy tryb, by wejść do domu i cieszyć się czystym powietrzem. Bardzo istotną funkcją jest też możliwość włączenia diagnostyki, która może sprawić, że nie będziemy musieli odsyłać sprzętu na gwarancję. 

Kultura pracy oczyszczacza powietrza Samsung AX47

Tryby nocny oraz wind-free są idealnymi opcjami dla osób, które muszą zasypiać w idealnej ciszy. Praktycznie nie generują one hałasu i są niezauważalne, zwłaszcza jeśli w pobliżu działa przykładowo lodówka, lub słyszymy hałas ulicy. 

Pierwsza prędkość nawiewu jest w ciągu dnia praktycznie niezauważalna. W nocy delikatnie wybija się ponad normę, ale dalej pozwalała komfortowo mi zasnąć. 

Druga prędkość jest łatwo słyszalna w ciągu dnia. Potrafi przeszkadzać, gdy chcemy zająć się czytaniem w ciszy, lub porozmawiać przez telefon z kimś, kto cicho mówi. 

Najszybszy tryb jest zdecydowanie zbyt głośny. Osobiście uruchamiałbym go tylko w sytuacji spalenia czegoś w kuchni. Znacznie przeszkadza on w codziennym funkcjonowaniu, czy zwykłych rozmowach. Oczywiście bardzo ważne jest szybkie oczyszczenie powietrza tak złej jakości, ale lepiej nie przebywać w tym samym pomieszczeniu, gdy oczyszczacz pracuje. 

Poza hałasem oczyszczacz też świeci. Przedni panel wygasa tylko w trybie nocnym. Informacja o dokładnej ilości zanieczyszczeń zanika, gdy była taka sama przez dłuższy okres.

Recenzja Samsung AX47 – czy warto?

Tak i nie. Jest to oczyszczacz o specyficznym wzornictwie, który bardzo może się podobać. Jest też niższy od konkurencji, dzięki czemu można go wygodnie ustawić w wielu miejscach. Bardzo ważnym też aspektem jest też możliwość połączenia go z drugim identycznym oczyszczaczem. Dzięki temu możemy go ustawić w większym pomieszczeniu niż sugerowane maksymalne 47 metrów. Niestety jest on też po prostu drogi względem konkurencji.