oczyszczacz philips recenzja

[Recenzja] Oczyszczacz powietrza Philips AC2887/10 – czy się sprawdza? Zadbaj o swoje zdrowie!

4 minuty czytania
Komentarze

Zalety

  • Szybko oczyszcza powietrze
  • Filtry wytrzymują wiele miesięcy
  • Cichy

Wady

  • Filtry nie są najtańsze
  • Brak aplikacji

Sezon grzewczy trwa już w najlepsze. Okres ten może kojarzyć się z chłodnymi wieczorami przy domowym kominku, lecz powinien również z olbrzymim zagrożeniem dla naszego układu oddechowego. Wiele osób, nie zważając na innych mieszkańców i środowisko, korzysta ze starych pieców lub paliwa miernej jakości, przez co do powietrza emitowane jest mnóstwo szkodliwych substancji. Na dworze przed nimi chronić możemy się dzięki antysmogowym maskom. Co jednak z naszymi domami i mieszkaniami, które trzeba od czasu do czasu przewietrzyć? Na pomoc przychodzą oczyszczacze, które skutecznie filtrują uwięzione w czterech ścianach powietrze. W dzisiejszej recenzji przyjrzymy się jednemu z nich, w który jakiś czas temu postanowiłem zainwestować.

Philips AC2887/10 – czym wyróżnia się ten oczyszczacz powietrza?

Philips AC2887/10 to oczyszczacz, który do gustu przypadnie zarówno osobom, które chcą zadbać o swoje zdrowie w sezonie grzewczym, jak i m.in. alergikom. Urządzenie wyposażone zostało w trzy tryby:

  • Ogólny, który świetnie sprawdzi się w obecnej porze roku,
  • Antyalergenowy, który znacznie złagodzi objawy alergii u osób z uczuleniami,
  • Bakterie i Wirusy, dzięki któremu skutecznie pozbędziemy się wszelkiego rodzaju drobnoustrojów.

Podczas testów praktycznie zawsze korzystałem z pierwszej możliwości i po wietrzeniu mieszkania z włączonym oczyszczaczem faktycznie można było zauważyć znaczną poprawę jakości powietrza. O tej na bieżąco użytkownika informuje czytelny wyświetlacz, który umiejscowiony został w górnej części urządzenia oraz oświetlenie z przodu obudowy, które zmienia kolor w zależności od ilości cząsteczek PM2,5 w powietrzu. Na jakiej zasadzie produkt wie jednak, jak bardzo zanieczyszczone jest powietrze w naszym mieszkaniu? To bardzo proste – w tym celu korzysta on z laserowego czujnika.

W górnej części urządzenia znaleźć również można kilka przycisków, przy pomocy których działanie oczyszczacza możemy dostosować do naszych potrzeb. Odpowiadają one m.in. za oświetlenie, aktualny tryb, szybkość pracy oczyszczacza czy programowanie czasu pracy. Oczyszczacz u siebie w mieszkaniu sprawdziłem w dwóch pokojach – o powierzchni około 10 i 25 metrów kwadratowych. Pierwszy z nich wyczyszczony został w około 10 minut, a w drugim trwało to nieco mniej niż 20. W obydwóch powietrze było zanieczyszczone bardzo podobnie – około 60 cząsteczek. Wynik jest więc całkiem przyzwoity.

Philips AC2887/10 – specyfikacja techniczna

Specyfikacja techniczna oczyszczacza powietrza Philips AC2887/10 prezentuje się następująco:

  • Czujnik jakości powietrza: AeraSense PM2,5
  • Wydajność: 99% zanieczyszczeń i wirusów w 30 minut w pomieszczeniach do 39 metrów kwadratowych
  • CADR: 333 metrów sześciennych na godzinę
  • Poziom głośności: 20,5 – 51 dB
  • Moc: 11 – 60 W, w trybie gotowości mniej niż 0,5 W
  • Wymiary: 359 x 240 x 558 mm
  • Waga: 7,7 kg

Philips AC2887/10 – filtry, koszt eksploatacji

Oczyszczacz powietrza Philips AC2887/10 wyposażony został w trzy różne filtry. Pierwszy z nich to prosty filtr wstępny, który najprościej wyobrazić sobie można jako bardzo drobną siatkę. Zajmuje się on wyłapywaniem kurzu, włosów i sierści. Nie trzeba go wymieniać, wystarczy jedynie od czasu do czasu opłukać wodą. Kolejny etap to oczyszczanie powietrza za pomocą filtru z aktywnym węglem. Ten zajmuje się usuwaniem szkodliwych dla człowieka gazów i nieprzyjemnych zapachów. Należy go wymieniać co rok. Na samym końcu powietrze trafia do filtru NanoProtect HEPA, który usuwa praktycznie wszystkie zanieczyszczenia, takie jak cząsteczki PM2,5, PM10, alergeny, kurz, roztocza, zarodniki pleśni i grzybów oraz bakterie i wirusy. Wytrzymuje on dwa lata. Koszt zestawu obu filtrów to około 200 złotych. Warto wiedzieć, że oczyszczacz sam powiadamia o konieczności wymiany filtrów.

W trybie automatycznym Philips AC2887/10 sam dostosowuje prędkość filtracji do warunków panujących w pomieszczeniu. Gdy w powietrzu znajduje się ≤20 µm/m3 PM2.5, to urządzenia praktycznie nie słychać, jednak przy warunkach dochodzących do ≤100 µm/m3 PM2.5 oczyszczacz stara się jak najszybciej usunąć zanieczyszczenia z pokoju użytkownika. Warto wspomnieć również o trybie nocnym, podczas którego można komfortowo spać. Wtedy prędkość filtrowania spada na najniższy możliwy poziom i nie zmienia się nawet wtedy, gdy ilość zanieczyszczeń wzrasta. Pozwala to jednak właścicielowi urządzenia na komfortowy wypoczynek, co mogę potwierdzić na moich doświadczeniach.

Philips AC2887/10 – cena. Czy warto zainwestować w ten oczyszczacz powietrza?

Philips AC2887/10 w sklepach kosztuje około 1200 złotych. Czy to dobra cena za to urządzenie? Według mnie tak. Za tę kwotę otrzymujemy bowiem dobrze skonstruowany, cichy i wydajny oczyszczacz powietrza, który dobrze sprawdzi się zarówno w mniejszych, jak i większych pomieszczeniach. Warto pamiętać również, że jest to produkt renomowanej marki – oznacza to, że za rok czy dwa nie powinno być żadnego problemu z zakupem wymiennych filtrów, czy części, czego nie można powiedzieć o konkurencji z dyskontów. Warto zadbać o swoje zdrowie, szczególnie że jest ono bezcenne.

8,3/10
  • Prędkość oczyszczania powietrza 8
  • Żywotność filtrów 10
  • Głośność 9
  • Łatwość użytkowania 9
  • Cena 7
  • Cena filtrów 7

Motyw