Google wraz z każdą nową wersją nadaje swojemu systemowi inną, słodką nazwę. Mieliśmy więc Pierniczka, KitKata, Piankę czy Lizaka. Najnowsza wersja to już literka N i tym razem postawiono na Nougat. Nasz alfabet podpowiada, że w kolejce czeka już O. To może… Oreo?
Wszystko przed nami, aczkolwiek to nie znaczy, że nie możemy się pobawić w wizjonerów. Jednym z nich jest Dinesh Kumar, który postanowił nie tylko ochrzcić już następną wersję Androida, ale też przygotować dla niej animację włączania smartfonu.
Mnie się podoba. O ile nie jestem fanem tych słodkich ciasteczek, o tyle bootanimation w tym stylu kupuję. Ale jeśli nie będzie to Oreo, to co wtedy?
źródło: Tech Droider