Stos płyt CD z kolorowymi refleksami świetlnymi.

Koniec pewnej epoki. Nagrywalne płyty Blu-ray odchodzą do lamusa

2 minuty czytania
Komentarze

Japończycy kojarzą się z nowoczesnością, a z drugiej strony długo trzymają się starszych technologii. To w Kraju Kwitnącej Wiśni dopiero niedawno zrezygnowano ze stosowania dyskietek. Japońska firma Funai w 2016 roku zakończyła erę magnetowidów. Firma Sony do 2010 roku produkowała Walkmany, zanim odpuściła tę technologię, teraz odpowiada za zakończenie produkcji innego symbolu dawnych lat.

Kolorowe, tęczowe refleksy światła na szklanej powierzchni w kształcie półokręgów.
Fot. Nattapast Salungyou / Shutterstock

Sony kończy z nagrywaniem płyt Blu-ray

Być może są na świecie osoby, które nadal polegają na dyskach optycznych do archiwizacji. Mamy dla nich złe wieści. Sony kończy produkcję nagrywalnych nośników Blu-ray. Ostatnia fabryka na świecie produkująca te nośniki przygotowuje się do zamknięcia linii na dobre.

Sony po raz pierwszy wprowadziło na rynek konsumenckie nagrywalne płyty Blu-ray już w 2003 roku. Na płycie dostawaliśmy aż 25 GB. W porównaniu z DVD był to ogromny skok pojemności. Japończycy rozwijali tę technologię, przez następne 15 lat upychając coraz więcej danych na płytach, osiągając 128 GB w formacie BDXL w 2018 roku.

Koniec produkcji nośników w Japonii

Firma przyznała, że ​​zamierza stopniowo zakończyć produkcję nagrywalnych płyt Blu-ray i innych formatów dysków optycznych w swoich zakładach w Tagajo City w prefekturze Miyagi w Japonii. Produkowano tam dyski BD-RE o pojemności 25 GB, BD-RE DL o pojemności 50 GB, BD-RE XL o pojemności 100 GB oraz BD-R XL o pojemności 128 GB.

Osoby w niebieskich kombinezonach ochronnych i maseczkach, pozujące w laboratorium, trzymające opakowania oznaczone "Sony".
Fot. Techspot / zrzut ekranu

Dokładna data zamknięcia fabryki jest jeszcze nieznana. Sama sprzedaż nagrywalnych Blu-ray będzie kontynuowana, dopóki obecne zapasy u sprzedawców detalicznych się nie wyczerpią. Co oznacza, że wkrótce mogą nie być dostępne dla konsumentów. Jeśli archiwizujecie dane w ten sposób, warto zaopatrzyć się w nośniki, póki jest na to szansa. Ceny mogą gwałtownie wzrosnąć, gdy zapasy się wyczerpią. W przyszłości śladem nagrywalnych Blu-ray pójdą profesjonalne dyski do produkcji wideo i optyczne archiwa do przechowywania danych.

Warto dodać, że nadal produkowane będą komercyjne płyty Blu-ray z filmami i grami, więc technologia ta tak do końca nie znika. Choć prawdopodobnie i na nią przyjdzie czas.

Intel ma problem z Blu-ray
Fot. Intel / materiały prasowe

Źródło: TechSpot. Zdjęcie otwierające: Singha Songsak P / Shutterstock

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw