W dobie kiedy smartfony stały się codziennością, producenci szukają coraz lepszych sposobów na przykucie uwagi klientów. Takimi nowinkami, które mogły w ostatnich latach skusić nabywców na kupno telefonu były na przykład: skaner linii papilarnych, podwójny aparat, wodoodporność, moduły, czy zagięty wyświetlacz. Dziś można się zastanowić, czym nas zaskoczą spółki za rok, wypuszczając kolejną falę flagowców. Śmiem twierdzić, że tak naprawdę nie będą się one chyba wiele różniły od tych, co zostały wydane w tym roku.
Jedną z nowinek jaka coraz śmielej sobie poczyna na rynku jest skaner tęczówki oka. Póki co został on wprowadzony w dwóch flagowych smartfonach Microsoftu i w tablecie Samsunga. Chodzi o Lumię 950 (XL) i Galaxy Tab Iris. Ostatnio pisałem także, że producent zastrzegł nazwy handlowe: Galaxy Iris i Galaxy Eyeprint w Europie, Korei i USA.
Teraz być może mamy potwierdzenie na to, że skaner tęczówki oka znajdzie się w Galaxy Note 7. W Internecie bowiem pojawił się zrzut ekranu pochodzący z programu beta Samsunga. Na „screenie” widnieje informacja dotycząca zabezpieczenia smartfonu czytnikiem linii papilarnych z opcją anulowania i wyboru innych metod blokowania urządzenia. Wśród nich znajduje się właśnie skanowanie tęczówki oka. Sądząc po obrazku, został on wykonany na smartfonie Samsunga, a nie na wyżej wspomnianym tablecie. Czy pochodzi on z Galaxy Note 7? Tego nie wiemy, ale jest to wysoce prawdopodobne.
źródło: phonearena