Motorola robi ciekawe urządzenia. Jest z nimi tylko jeden problem: dostępność. Niestety, umowy pomiędzy producentami, a operatorami krzywdzą głównie konsumentów. Tak najprawdopodobniej będzie i w tym przypadku, ale jednak pojawia się światełko w tunelu. Niemniej jednak zacznijmy od samych smartfonów.
Przed Amerykanami konferencja. W tym wypadku gospodarzem nie będzie tylko Motorola, ale także Verizon, czyli oznacza to, że ujrzymy modele z serii Droid. Będą to dwa smartfony: Maxx 2 oraz Turbo 2. Ten drugi już wiele razy pojawiał się na naszym portalu, między innymi jako Moto Force. Wszyscy liczą na to, że niedługo Motorola przedstawi ten model na całym świecie, ale póki co jesteśmy ograniczeni do podziwiania amerykańskiego rynku i sieci Verizon. Dzisiaj do Internetu przedostały się materiały prasowe z najważniejszymi elementami, jakie będą kluczowe dla nadchodzących urządzeń. Oto one:
Droid Turbo 2 będzie cechował się przede wszystkim tym, o czym już słyszeliśmy kilka miesięcy temu, a więc szkłem, które teoretycznie nie będzie się rysować. Dodatkowo pojawi się ten model w Moto Maker, a więc konsumenci nie będą ograniczeni kolorystycznie. Z kolei Droid Maxx 2 stawia na akumulator i producent zapewnia dwa dni pracy przy wykorzystaniu najszybszej sieci, co zapewne oznacza LTE. Sony również to obiecuje, ale w rzeczywistości bywa różnie – miejmy nadzieję, że Motorola bardziej liczy się z trybem użytkowania.
Oczywiście nie mogło również zabraknąć specjalnych atutów od Verizonu, ale to już mniej nas interesuje. Chociaż, w Polsce fajnie by było ujrzeć promocje w stylu oddania starego smartfonu, a w zamian otrzymać 1000 zł upustu na nowy.
źródło: Droid Life.