Wiele mówi się o tym, że w samochodzie zawsze powinna być ważna gaśnica, apteczka, trójkąt ostrzegawczy i śmiało do tego grona dorzuciłbym wideorejestrator. To urządzenie może okazać się nieocenione w spornych sprawach i ma szansę niejednokrotnie rozwiązać wiele niewiadomych.
Dlatego warto zdecydować się na kamerę samochodową, na której będziemy mogli polegać i jednocześnie nie będziemy przepłacać. Dokładnie z taką propozycją przychodzę do was, a dokładniej z podwójną, bo 70mai A510 to zestaw kamer do rejestrowania tego, co dzieje się przed i za autem.
70mai A510. Spis treści
Bogaty zestaw 70mai A510 to istotny atut
Wideorejestratory często pakowane są po macoszemu, na ścisk, a liczba dodatków jest mocno ograniczana. Sytuacja wygląda zupełnie inaczej w przypadku 70mai A510, gdyż wszystko ma swoje miejsce, a do tego możemy liczyć na mnogość akcesoriów.
Doceniam już sam fakt, że 70mai oferuje osobno zasilacz do gniazda 12 V (z dwoma gniazdami USB-A) względem kabla USB-A – USB-C o długości 3,5 metrów. Nikt nie powinien mieć problemów z rozprowadzeniem tego ostatniego po samochodzie.
W tym celu pomoże szpatułka, ale też dwie naklejki antystatyczne i zapasowa taśma dwustronna. Oba ostatnie elementy są też powtórzone dla kamery tylnej (70mai RC11), a sam kabel łączący oba urządzenia mierzy 5,5 metra.
Kamera samochodowa 70mai A510 to następca bestselleru A500s, który w ciągu roku dotarł do 0,5 mln klientów. Tym sposobem nowy, omawiany model ma wysoko postawioną poprzeczkę, więc spójrzmy na dane techniczne:
- matryca Sony STARVIS 2 (IMX675, 5 MPx)
- obiektyw F/1.8 (140 stopni)
- wspierane rozdzielczości:
- 2593×1944 w 30 kl./s. (HDR)
- 2960×1440 w 30 kl./s. (HDR)
- 1920×1080 w 30 kl./s. (HDR)
- 1920×1080 w 60 kl./s.
- kodeki H.265 i H.264
- 2-calowy wyświetlacz
- Wi-Fi i Bluetooth
- GPS
- obsługa kart microSD do 256 GB
- akumulator o pojemności 500 mAh
- złącze USB-C
- obsługa trybu parkingowego z zewnętrznym modułem (UP03 lub UP04)
- funkcje ADAS, nagrywanie w pętli, time-lapse (w trybie parkingowym)
- kompatybilność z tylnymi kamerami RC11 (1080p), RC12 (1080p HDR) i kabinową FC02 (1080p)
- wymiary: 82×63×39 mm
- waga: 108 g.
Kluczowa nowość w A510 to sensor STARVIS 2 od Sony i wsparcie dla technologii HDR. To game changer w wideorejestratorach, co przy rozsądnej cenie propozycji od 70mai odgrywa jeszcze ważniejszy punkt.
Do tego mówimy o kamerze samochodowej, która została wyposażona w najważniejsze moduły łączności. Niemniej możliwości nie kończą się na podstawowych danych technicznych.
Moduł LTE, aby mieć stały podgląd – 70mai 4G Hardwire Kit (UP04)
Do moich rąk trafił nie tylko wideorejestrator, ale także moduł 70mai 4G Hardwire Kit (UP04), który sprawia, że kamery A510 i RC11 można uznać za pełnoprawnych stróżów naszego auta. Jak sama nazwa wskazuje, jest to rozszerzenie, które pozwala na łączność 4G i jednocześnie na stałe zasilanie.
Za sprawą integracji z instalacją elektryczną samochodu tryby parkingowe mogą działać bez przerwy i bez żadnych ograniczeń, stale rejestrując obraz w ramach nagrywania poklatkowego. Z kolei moduł 4G pozwala łączyć się zdalnie z wideorejestratorem, co z kolei umożliwia stały podgląd na żywo tego, co dzieje się wokół auta.
Dodatkowo jesteśmy informowani o potencjalnych zagrożeniach poprzez powiadomienia na smartfony, a nagrania z niebezpiecznych sytuacji przechowywane są w chmurze. W razie potrzeby możemy też namierzyć samochód za sprawą przekazywanej lokalizacji GPS.
Sama instalacja sprowadza się do:
- podłączenia trzech przewodów w aucie;
- włożenia karty SIM do głównego modułu, który umieszczamy w miejscu z zasięgiem GSM;
- podłączenia wideorejestratora kablem USB-C.
Tym sposobem cały proces jest banalnie prosty, a w samej aplikacji na smartfony możemy dostosować m.in. zabezpieczenia przed rozładowaniem akumulatora samochodu.
Kompaktowa budowa kamer
Tymczasem wróćmy do samego zestawu kamer samochodowych, które otrzymujemy po zakupie 70mai A510. Ich wspólne cechy to kompaktowa konstrukcja, spójny design, który nie rzuca się w oczy i dobre, a zarazem ergonomiczne wykonanie. Producentowi udało połączyć się przyjemne z pożytecznym, a więc mówimy o wideorejestratorze, który może się podobać, ale jednocześnie nie będzie kusił osoby niepowołane.
Przejdźmy do samej kamery samochodowej 70mai A510. Jej głównym wyróżnikiem jest obracany obiektyw, którym w każdej chwili jesteśmy w stanie skorygować kąt rejestrowanego obrazu. Poza tym możemy docenić obecność wygodnych przycisków, gdzie dodatkowo pod podstawową czwórką znajduje się piąty klawisz, pozwalający szybko wyłączyć ekran. Wszelkie złącza i gniazda zostały umieszczone na jednym boku, co ułatwia docelowy montaż oraz rozprowadzenie kabli.
W zestawie z 70mai A510 znajdziemy kamerę tylną RC11, która również może pochwalić się obracaną obudową. Jednocześnie jest ona bardzo mała, więc kompletnie nie rzuca się w oczy, gdy przykleimy ją na szybę. Niemniej producent pozwolił sobie na kilka zabiegów upiększających jak chociażby szczotkowany bok.
Prostota instalacji
Przemyślana konstrukcja obu kamer sprawia, że montaż całego zestawu w aucie trwa maksymalnie kilkanaście minut i to z uwzględnieniem rozprowadzania okablowania. Wszystko za sprawą dodatków, które otrzymujemy po zakupie 70mai A510.
Cały proces sprowadza się do tego, że na wyczyszczoną szybę naklejamy folię antystatyczną, a na nią – w wyznaczonych miejscach – uchwyt wideorejestratora. W przypadku przedniej kamery na uchwyt nasuwamy A510, więc nic nie stoi na przeszkodzie, aby w dowolnej chwili zdjąć samo urządzenie, bez ingerencji w samo mocowanie.
Niemniej producent przewidział, że coś może pójść nie tak, lub z czasem uznamy, że chcemy zmienić samochód albo samo mocowanie wideorejestratora, więc otrzymujemy wszystko podwójnie: folie oraz taśmy dwustronne. To się ceni.
Oczywiście okablowanie rozprowadzamy zgodnie z możliwościami w naszym aucie, a w umieszczaniu całości pomoże dołączona do zestawu szpatułka. Bardzo chwalę decyzję 70mai na rozdzielenie zasilacza i długiego kabla USB-C – USB-A, gdyż gwarantuje to znacznie większą uniwersalność. W końcu nie musimy szukać gniazda 12 V, a możemy skorzystać ze złącza USB, jeśli takowe czeka na nas w samochodzie.
Codzienna obsługa i jakość nagrań
Skoro już wszystko mamy podłączone, to wkładamy kartę microSD do gniazda i uruchamiamy kamerę 70mai A510. Od razu przywita nas krótki konfigurator, z którego pomocą ustawimy język polski systemu, godzinę i najważniejsze preferencje. Całość nie trwa nawet 1 minuty i już sprzęt jest gotowy do działania.
Co bardzo doceniam w oprogramowaniu 70mai, to jego czytelność. Producent postawił na kontrastowe menu z bardzo wyraźnymi ikonami i czcionką, więc obsługa to czysta przyjemność. Oczywiście po menu poruszamy się z pomocą czterech przycisków, umieszczonych pod ekranem. Nie ma problemów ze zrozumieniem, za jaką akcję odpowiada dany klawisz w konkretnej sytuacji.
W ramach głównego ekranu możemy zdecydować, czy chcemy wyświetlać podgląd obrazu z przedniej kamery, tylnej, czy też może obu jednocześnie (PiP). Z kolei w ustawieniach znajdziemy szereg opcji związanych m.in. z rozdzielczością filmów, częstotliwością, długością, odmgławianiem i wiele, wiele innych.
Pojawiają się również funkcje ADAS, które mają ostrzegać kierowcę przed zagrożeniami na drodze, a wśród nich monitoring opuszczania pasa ruchu i pojazdów z naprzeciwka.
Niemniej 70mai A510 możemy obsługiwać też przez smartfona, co jest jeszcze wygodniejsze. Darmowa aplikacja dostępna jest zarówno w Sklepie Play, jak i App Store, a jej funkcjonalność praktycznie powtarza to wszystko, co znajdziemy w samym systemie wideorejestratora. Dlatego można od razu pomyśleć o sparowaniu urządzeń przez Wi-Fi, aby przejść pierwszą konfigurację.
Niewątpliwie aplikacja na smartfony może okazać się przydatna w przypadku konieczności zgrania filmów. Nie musimy zdejmować kamery, wyciągać karty pamięci, gdyż wystarczy właśnie telefon.
Jakość nagrań w dzień
Tymczasem przejdźmy do samej jakości nagrań, która jest najważniejsza w wideorejestratorach i tutaj 70mai A510 zdecydowanie robi dobrą robotę. Wszystko za sprawą sensora STARVIS 2 od Sony, który względem poprzednika znacząco podnosi szczegółowość, kolorystykę i samą rozdzielczość.
W końcu do dyspozycji mamy obraz 2,5K, który widzi więcej i nie jest to żaden kompromis względem poziomu detali. Dołóżmy do tego obecność trybu HDR, który sprawia, że nawet jazda w ostrym słońcu nie ogranicza widoczności oka kamery.
Jakość nagrań w nocy
Niemniej to dopiero w nocy STARVIS 2 w 70mai A510 pokazuje, jak drastycznie poprawiona została jakość nagrań. Nie ma mowy o żadnych szumach, a czytelność tablic rejestracyjnych nawet przy wysokich prędkościach robi dobre wrażenie. Zapomnijcie o szumach lub oślepiających reflektorach z naprzeciwka. To również pozytywny efekt obecności HDR i autorskiego algorytmu 70mai Night Owl Vision.
70mai A510 Dual to świetna kamera do każdego auta
Tym sposobem poznaliście kamerę samochodową 70mai A510, która ma ogromną szansę powtórzyć sukces poprzednika. Omówiony wideorejestrator w całym swoim przekroju oferuje szereg udanych rozwiązań na czele z bardzo dobrą jakością obrazu o wysokiej rozdzielczości i z HDR. Dodatkowa funkcjonalność w postaci m.in. kompleksowej łączności także pozwala docenić produkt 70mai, a to wszystko zamknięte w kompaktowej obudowie.
Zdj. otwierające: Łukasz Pająk / Android.com.pl
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.