Czy płatności zbliżeniowe Blik są bezpieczne
LINKI AFILIACYJNE

Google Pay ma godnego następcę. Kolejną dużą grupę użytkowników czeka zmiana

2 minuty czytania
Komentarze

Google Pay przestanie być dostępne na kolejnym dużym rynku. Gigant z Mountain View wskazał już termin, w którym to nastąpi. Użytkownicy nie mają jednak specjalnego powodu do niepokoju.

Gdzie zniknie Google Pay i co w zamian?

Bank Pekao z Google Pay
Fot. Google / materiały prasowe

Firma z Mountain View chce upraszczać swój ekosystem. Jednym z elementów tego procesu jest wycofywanie Google Pay i zastępowanie tej usługi rozwiązaniem Google Wallet. Ta aplikacja także służy do płatności, ale również m.in. do przechowywania kart. Jej możliwości po prostu są większe.

Już w 2022 roku Google Wallet zastąpił Google Pay w większości regionów. Na liście wyjątków pozostawały jednak choćby Stany Zjednoczone, Singapur oraz Indie. Znamy już jednak termin, którym starsza aplikacja zostanie wycofana z USA. To 4 czerwca 2024 roku.

Od 4 czerwca w USA nie będzie można wysyłać, żądać ani odbierać pieniędzy w ramach omawianej aplikacji. Możliwe będzie jedynie przeglądanie zgromadzonych środków oraz przesyłanie ich na konto bankowe.

Aplikacja Google Wallet coraz popularniejsza

Google Wallet
Fot. Google / materiały prasowe

Aplikacja Google Wallet już teraz jest wykorzystywana kilka razy częściej od swojego starszego odpowiednika. Samo przejście na korzystanie z niej nie powinno być specjalnym problemem. Z nazewnictwem może wiązać się jednak pewne zamieszanie.

Częściowo winne jest temu samo Google. Pojęcie Google Wallet zostało bowiem wprowadzone już w 2011 roku, potem nazwę zmiano na Android Pay oraz Google Pay. Teraz znów mamy Google Wallet.

Trzeba też pamiętać, że sama nazwa Google Pay dość mocno zakorzeniła się w świadomości wielu użytkowników i nawet jeśli korzystają oni już z Google Wallet, to wciąż mogą określać go nazwą starszej aplikacji. Tym bardziej, gdy widzą np. grafiki w sklepach z symbolem poprzedniej usługi.

Jak płacić z wykorzystaniem Google Wallet? Możemy mieć zarówno telefon za 500 zł, jak i smartfon do 2000 zł, jednak kluczowe, aby był on wyposażony w NFC.

Źródło: Blog Google, techradar.com. Zdjęcie otwierające: Tomek Walecki / Pixabay

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw