Berlin zgromadził właśnie największych producentów z całego świata. Razem z nimi, do stolicy Niemiec dotarło wiele nowych urządzeń. To właśnie dzisiaj rozpoczynają się targi IFA i już mogliśmy obejrzeć trzy, istotne dla nas konferencje. Zacznijmy chronologicznie.
Acer
Tajwańska firma postanowiła zabrać ze sobą jedno urządzenie z Androidem. Jest to też jedna z dwóch kamer 360 stopni wspierających łączność LTE, co oznacza, że pojawia się możliwość transmitowania obrazu na żywo. Pierwsze urządzenie to Holo360 i pracuje właśnie pod kontrolą Androida 7.1 Nougat, a moc obliczeniową dostarcza Snapdragon 625. Obraz prezentowany jest na 3-calowy wyświetlaczu. Oczywiście nie zadzwonimy z Holo360 podobnie jak z Vision360. Oczywiście nie zabrakło możliwości nagrywania filmów w 4K w obu przypadkach.
Druga propozycja wyraźnie skierowana jest dla kierowców, gdyż głównymi cechami tego akcesorium jest GPS i czułość na zderzenia. To oznacza, że każdy, poważny wstrząs zainicjuje zapisanie nagranego filmu w zabezpieczonym folderze, a użytkownikowi wyśle powiadomienie na smartfona. W Europie urządzenia pojawią się w czwartym kwartale bieżącego roku. Za Holo360 zapłacimy 350 euro. Vision360 nie został wyceniony.
To jednak nie wszystkie nowości od Acera, które warto zapamiętać. Firma przedstawiła nowe laptopy z serii Swift i Spin, ale również pojawił się Chromebook z następującą specyfikacją:
- 15,6-calowy wyświetlacz FullHD IPS;
- Intel Celeron (dwurdzeniowy) lub Intel Pentum (czterordzeniowy) ;
- 4 lub 6 GB RAM;
- 32 lub 64 GB wbudowanej pamięci eMMC;
- WiFi 802.11ac (2×2 MIMO), 2x USB-C (v3.1), 2x USB 3.0, Bluetooth 4.2, podświetlana klawiatura;
- waga: 1,72 kg;
- Chrome OS.
Zainteresowani mogą również wybrać wersję z dotykowym wyświetlaczem. Akumulator ma pozwolić na 12 godzin pracy. Ceny rozpoczynają się od 500 euro, a sam Chromebook 15 pojawi się w sprzedaży w październiku.
Asus
Druga tajwańska firma nie dostarczyła nam żadnych wrażeń związanych z Androidem. W zamian zaprezentowano aż 4 laptopy z Windowsem, który łączy wspólna cecha: dotykowy, w pełni odchylający się wyświetlacz.
Poza tym, Tajwańczycy postanowili zaistnieć na rynku wirtualnej rzeczywistości, prezentując Windows Mixed Reality Headset. Jak sama nazwa wskazuje, wykorzystywana jest technologia od Microsoftu. Wyświetlacz gogli prezentuje obraz w rozdzielczości 3K, a całe ważą mniej niż pół kilograma. Współpracować mają z platformą Microsoftu oraz SteamVR. Cena? 449 euro, na którą składają się oczywiście dedykowane kontrolery.
Samsung
Po prezentacji i opowieściach marketingowych o firmie, telewizorach oraz pralkach, nastał czas na urządzenia noszone, więc serię Gear. Koreańczycy nie zaskoczyli nas tym faktem, więc przejdźmy od razu do konkretów. Poznajcie Gear Sport, czyli połączenie klasycznego designu ze sportowymi aspiracjami. Oznacza to między innymi możliwość zbierania stosownych danych podczas pływania. Tak, smartwatch jest wodoodporny (do głębokości 50 metrów). Oczywiście mówimy o urządzeniu, które pracuje pod kontrolą autorskiego systemu Samsunga Tizen, a w kwestii specyfikacji pojawiły się takie elementy jak:
- 1,2-calowy wyświetlacz SAMLED (360×360, Gorilla Glass 3);
- tryb Always-On;
- 2-rdzeniowy procesor;
- 768 MB RAM;
- 4 GB wbudowanej pamięci dla użytkownika;
- Bluetooth 4.2, NFC, Samsung Pay, GPS, barometr ,pulsometr;
- akumulator o pojemności 300 mAh.
Firma nie zdradziła cen, ale spodziewajmy się, że za Gear Sport przyjdzie nam zapłacić około 1500 złotych.
Kolejna nowość to Gear Fit 2 Pro, czyli ponownie nastawiamy się na sport. W stosunku do podstawowego modelu, dopisek „Pro” oznacza nowe „malowania”, ale również wodoszczelność do 50 metrów w kwestii głębokości i 5 ATM (5 bar) w kwestii ciśnienia. Specyfikacja prezentuje się następująco:
- zaokrąglony, 1,5-calowy wyświetlacz SAMOLED (216×432, Gorilla Glass 3);
- 2-rdzeniowy procesor (1 GHz);
- 512 MB RAM;
- 4 GB wbudowanej pamięci dla użtkownika;
- akumulator o pojemności 200 mAh;
- GPS, Bluetooth 4.2;
- Tizen.
Przedsprzedaż rusza jutro i za Gear Fit 2 Pro przyjdzie zapłacić około 800 złotych.
Ostatnia już premiera to nowe, bezprzewodowe słuchawki Gear IconX, które w stosunku do swojego poprzednika wciąż są wyposażone w odtwarzacz muzyki. Nie zabrakło też przewodnika głosowego, ale zapomnijmy o rozmowie w naszym języku. Przejdźmy do specyfikacji. Same słuchawki wyposażone są w akumulatory o pojemności 82 mAh (etui 340 mAh), co ma zapewnić 5 godzin działania, gdy podłączymy je za pomocą modułu Bluetooth. Chcąc rozmawiać, skracamy czas działania do 4 godzin, a odtwarzając muzykę bezpośredni z nich wydłużymy do 7 godzin. Pliki audio zapiszemy razem z informacjami o chociażby biegach na 4 GB pamięci. Dostępne wersje kolorystyczne: czarna, szara, różowa.