Klawiatura, która zmienia kolor w zależności od aplikacji! Silny przeciwnik dla SwiftKey

2 minuty czytania
Komentarze
chrooma-keyboard-android

To miał być kolejny news, ale im dłużej korzystam z tej aplikacji, tym bardziej jestem nią zachwycony. Bo z klawiaturami jest tak, że każdą napiszemy tekst, ale nie na każdej będzie to przyjemne. Dlatego poszukiwania wymagają prób. Niech będzie tylko jedna. Chrooma. A wszystko, co przeczytacie poniżej powstało właśnie na niej.

SwiftKey rządzi, a rozwój tej klawiatury udowodnił, że liczba pobrań nie jest przypadkiem

Ze SwiftKey swoją przygodę rozpocząłem już kilka lat temu, kiedy zawitała na rynek. Od tamtego czasu bardzo się zmieniła. Wzrost funkcjonalności sukcesywnie zdobywał nowych użytkowników, a liczba motywów była miodem dla estetów. Ale przede wszystkim dawała to, co było dostępne tylko dla posiadaczy Samsungów – swype. Czyli pisanie palcem po ekranie. Od tamtego czasu funkcja ta znajduje się już niemalże w każdej klawiaturze na rynku, a ja sam korzystałem z różnych propozycji.

Googlowska klawiatura przez długi czas znajdowała u mnie pierwsze miejsce – spełniała swoje zadanie zarówno pod względem wygody, jak i działania. Niemniej powrót do SwiftKey okazał się lepszą decyzją.

Aż do teraz. Bierzcie i jedzcie z tego wszyscy

Chrooma, czyli klawiatura, która zmienia kolor w zależności od aplikacji, z jakiej korzystamy. Google Keep? Żółta. Messenger? Niebieska. Sklep Play? Brązowa (ale pamietajcie, że ja jestem facetem, najlepiej sami sprawdźcie). Niby nic takiego, ot, zwykły bajer, który nie przekłada się na funkcjonalność klawiatury. Owszem, zgodzę się. Ale jak to się świetnie prezentuje! Ponadto Chrooma posiada tryb nocny, który możemy ustawić wedle czasu, czujnika światła bądź stale włączyć – wtedy kolory naszej klawiatury stają się po prostu ciemniejsze, dzięki czemu unikniemy dyskotekowego efektu w środku nocy.
Oczywiście walory estetyczne nie są jedynym argumentem, by rzucić się do pobierania. Trzeba zaznaczyć, że aplikacja jest dostępna w Sklepie Play za darmo, a jej możliwości personalizacyjne są wystarczające. Twórcy zapewniają, że wkrótce dodadzą Swipe, a więc możliwość ustawienia własnych gestów. Jak na razie pisanie mażąc palcem po ekranie sprawuje się bez zastrzeżeń.

Chrooma też uczy się naszego języka i wraz z czasem zasób słów w słowniczku oraz podpowiedzi są trafniejsze.

Wersja premium otwiera przed nami szersze horyzonty

Aplikacja dostępna jest również w ofercie płatnej. Są dostępne trzy pakiety: single, extra, pro. Ich charakteryzacja jest następująca:

Single pack:
– style klawiatury

Extra pack:

– style klawiatury
– rozbudowane ustawienia
– synchronizacja

Pro pack:
– wielojęzyczność
– szeroki zakres modyfikowania wyglądu klawiatury
– ustawienia synchronizacji
– wszystkie nowości, jakie zostaną dodane e przyszłości

Ceny tych pakietów wynoszą odpowiednio: 6,30, 9,45 i 11,55 zł.

Sprawdź sam!

To nic nie kosztuje, a być może przekonasz się, że czasami warto korzystać z innej klawiatury niż tej systemowej. Bądź SwiftKeya.

 

POBIERZ CHROOMA

Motyw