Po tygodniowej przerwie spowodowanej problemami z serwerami, przygotowałem dla Was wspomnienie kolejnego urządzenia, które według mnie zapisało się na kartach historii Androida. W poprzednim odcinku przypomniałem Wam LG GT540, a więc konkurenta Samsunga Galaxy Spica. W tym tygodniu również pojawi się przeciwnik koreańskich produktów, ale o dziwo nie pojawia się nowy producent – poznajcie Galaxy 3, a więc następcę jednego z najpopularniejszych urządzeń sprzed 5 lat.
Jednak czemu i5700 miał konkurować z i5800? Sprawa jest dosyć prosta, ale – tradycyjnie już – zacznijmy od początku, a nawet troszkę wcześniej. Spica została zaprezentowana w listopadzie 2009 roku, a nasz dzisiejszy bohater w lipcu 2010 roku. Różnica nie jest ogromna, a pamiętajmy, że są to czasy, gdy specyfikacje nie rozwijały się tak szybko jak dzisiaj.
Galaxy Apollo pojawił się kilka miesięcy po premierze Galaxy S i został ogłoszony jako tańsza odmiana pierwszego w pełni flagowego smartfonu Samsunga. Tylko czy tak było w rzeczywistości? Przypomnijmy sobie specyfikację:
- 3,2-calowy wyświetlacz 240×400;
- układ Samsung S5P6422;
- 256 MB RAM;
- 512 MB wbudowanej pamięci dla użytkownika (170 MB na czysto +MicroSD do 32 GB);
- aparat 3 MPx;
- akumulator o pojemności 1500 mAh;
- Android 2.1 Eclair (z aktualizacją do Froyo).
Jeśli nie pamiętacie danych technicznych Galaxy S to dodam tylko tyle, że Apollo posiada jedynie akumulator o takiej samej pojemności, a pozostałe punkty nawet nie są podobne. Tak to wygląda w przypadku „suchych” danych technicznych, ale mi najbardziej w Galaxy Apollo spodobało się coś innego – chip audio Wolfson. Był to jeden z najtańszych smartfonów, który nie męczył uszu odtwarzając muzykę. Kończąc wspomniane związane z Galaxy S, warto wspomnieć o designie, który również zbliża do siebie te dwa modele.
Jednak czemu Apollo był konkurentem dla swojej poprzedniczki, Spicy? Głównie ze względu na zbliżoną – po pewnym czasie – cenę, ale ponownie spójrzmy na specyfikacje i porównajmy je. Nowszy model ma: wolniejszy procesor, słabszy wyświetlacz, dla niektórych gorszy aparat. W rzeczywistości jednak Galaxy 3 posiadał wydajniejszy procesor.
Powoli zbliżając się do końca dzisiejszego odcinka Legend Androida, oprogramowanie. W tej kwestii Samsung ani się nie popisał, ani nie zawiódł. Z racji, że Galaxy 3 to model ze średniej półki to pojawiła się jedynie aktualizacja do Androida 2.2 Froyo, ale nieoficjalnie znajdą się oprogramowania bazujące nawet na Jelly Bean (4.2).
Samsung Galaxy 3 również był pewnym prztyczkiem w nos LG, gdyż w niektórych regionach można go było nabyć w odmianie z dopiskiem „Optimus”. Wyobrażacie sobie dzisiaj podobne zagrywki? Mimo wszystko, wciąż pozostaje nierozwiązane pytanie Spica czy Apollo? Lepszy układ graficzny i chip audio czy nieoficjalne wsparcie i lepsza rozdzielczość? Pamiętajcie, że w tamtych czasach Galaxy 3 był na początku droższy od poprzednika, ale fakt ten szybko został naprawiony i różnica nie była ogromna.
Za tydzień postaram się Was zaskoczyć nietypowym urządzeniem. Coraz więcej dostaję wiadomości od Was z propozycjami kolejnych Legend Androida, ale tych nigdy mało toteż piszcie na adres mailowy: [email protected] i w komentarzach.