Dziś HTC zaprezentowało swojego tegorocznego flagowca. O dziwo nie nazywa się on U12, a U12+, choć model bez plusa nie istnieje. Czy mimo niezbyt dobrej sytuacji, HTC jest w stanie nas zaskoczyć? Jak najbardziej tak.
Specyfikacja
- Wyświetlacz: 6″, QHD+ 2880×1440 px, 18:9, Super LCD 6, Gorilla Glass
- RAM: 6 GB
- Flash: 64 GB + microSD max. 2 TB
- CPU: Qualcomm Snapdragon 845 2,8 GHz
- Aparat główny: 12 Mpx szerokokątny HTC UltraPixel 4 (piksele 1.4µm, f/1.75) + 16 Mpx teleobiektyw (piksele
1.0µm, f/2.6), zoom optyczny 2x, laserowy autofocus, OIS, Dual LED, tryb pro, wideo 4K@60 fps - Przednia aparat: 2x 8 Mpx
- Łączność: LTE cat. 18 (pobieranie max. 1,2 Gbps), GPS, AGPS, GLONASS, Galileo, Beidou, Bluetooth 5.0, WiFi a/b/g/n/ac, NFC
- Złącza: USB 3.1 Gen 1 Type-C, DisplayPort przez USB
- Bateria: 3500 mAh + QuickCharge 3.0 (50% w 35 minut)
- Android 8.0 Oreo z HTC Sense (planowana aktualizacja do Androida P)
Edge Sense
W HTC U12+ nie zabrakło nowości. Już wcześniej HTC eksperymentowało ze ściskanymi krawędziami, teraz posunięto się jeszcze dalej. Na krawędziach obudowy nie ma fizycznych przycisków. Aby wykonać daną czynność należy ścisnąć obudowę w odpowiednim miejscu, telefon to wykryje. Po co je usunięto? Jak wiadomo przyciski są słabym elementem każdej obudowy, psują wodoszczelność (którą U12+ może się pochwalić), ułatwiają złamanie ramki. Funkcja Edge Sense została rozbudowana, od teraz wykrywa nie tylko nacisk, ale też np. stuknięcia i czas ściskania, co pozwala przypisać więcej uruchamianych w ten sposób akcji. Tu mała uwaga – nie jest to pierwszy smartfon bez przycisków, dawno temu powstał potworek o nazwie Manta X7, jednak tam koncepcja obsługi urządzenia była nieco inna i tworzona na siłę.
Świetny aparat
Ludzie z DxOMark przetestowali aparat w U12+ i przyznali 103 punkty, co stawia go na drugim miejscu, zaraz za Huaweiem P20 Pro. Warto zaznaczyć, że P20 Pro ma 3 obiektywy, U12+ „tylko” 2. HTC przyłożyło się do tematu, podstawowy obiektyw 12 Mpx wykorzystuje technologię UltraPixel, co wiąże się obecnością bardzo dużych pixeli w matrycy. Z funkcji można wymienić Soniczny Zoom umożliwiający zrobienie zbliżenia na źródło dźwięku.
Lepszy dźwięk
HTC słynie z dobrze grających telefonów. Tym razem powodem do dumy Tajwańczyków mogą być słuchawki USonic, które mają dostosowywać dźwięk do ucha użytkownika. Zmiany nie ominęły głośników BoomSound. Telefon został wyposażony w 2 głośniki – nisko-średniotonowy i wysokotonowy (tzw. tweeter). Wnętrze urządzenia ma być wypełnione kanałami audio, dzięki czemu dźwięk będzie słyszalny z każdej strony.
Zobacz też: [YouTube] HTC U11 Plus | recenzja
Design
Telefon może nie różni się spektakularnie od poprzednika, jednak i tu nie zabrakło nowości. Urządzenia w kolorze Translucent Blue mają półprzeźroczyste plecki, dzięki którym częściowo widzimy wnętrze smartfona. To akurat nowość, zwykle producenci zaklejają szkła i użytkownicy sami „poprawiają fabrykę”.
Cena
Telefon będzie kosztował 3499 zł, czyli tyle samo co wspomniany P20 Pro. Przedsprzedaż wystartuje 4 czerwca, gratis otrzymamy czytnik e-booków Kindle PaperWhite 3.